Kraków: przy ul. Franciszkańskiej powstaje tradycyjna żywa szopka

Stodoła z zagrodami jest już gotowa na przyjazd zwierząt, teraz rozkładamy podest pod szopkę, w której będzie Święta Rodzina, tak, by była ona na podwyższeniu. Chcemy, żeby była dobrze widoczna

- powiedział brat Szymon Greszta z krakowskiego zakonu franciszkanów.

Zgodnie z planem szopka będzie stawiana jeszcze w piątek. Żywą szopkę na skwerze przy zakonie będzie można odwiedzić od 24 do 26 grudnia. Jak co roku znajdą się w niej prawdziwe zwierzęta z krakowskiego zoo oraz postaci biblijne. W ostatnich dniach franciszkanie poszukiwali chętnych do wcielenia się w rolę Maryi.

Zgłosiło się już sporo osób, ale zostały jeszcze ostatnie trzy miejsca dla wolontariuszek, które chciałyby zostać Maryją

- powiedział brat Szymon Greszta.

Jak dodał, za Józefa przebiorą się w większości bracia, za Dzieciątko posłuży natomiast lalka. Wyjątkiem będzie Wigilia, gdy w Żywą Rodzinę wcieli się małżeństwo z dzieckiem.

Jak zaznaczył brat Szymon Greszta, osoby chętne do dyżurowania w szopce są rozpisywane co godzinę, a ich głównym zadaniem jest pozowanie do zdjęć z odwiedzającymi w tych dniach skwer przy ul. Franciszkańskiej.

Inauguracja szopki

Inauguracja żywej szopki odbędzie się w Wigilię o godz. 22.30, a w wydarzeniu weźmie udział abp Marek Jędraszewski. Żywej szopce będą towarzyszyły kolędowanie i tańce. 26 grudnia wystąpi wokalista grupy TSA Marek Piekarczyk, a dzień wcześniej m.in. Magdalena Steczkowska. W Wigilię, przed pasterką, koncert da franciszkański zespół Fioretti. Zakonnicy zapraszają w tych dniach do sąsiadującej z żywą szopką bazyliki św. Franciszka.

Tradycja żywej szopki

W tym roku przypada 800-lecie wystawienia pierwszej żywej szopki przez św. Franciszka z Asyżu. Przy klasztorze franciszkanów w Krakowie żywa szopka odbędzie się po raz 31.

800 lat temu, 24 grudnia 1223 r. w Greccio św. Franciszek z Asyżu wystawił pierwszą żywą szopkę. Na żłobku wyłożonym sianem złożono drewnianą rzeźbę Jezusa. W Świętą Rodzinę wcielili się mieszkańcy Greccio. Przy żłobku stanęły wół i osioł. Franciszek przygotował szopkę, aby w ciekawy sposób przybliżyć ludziom historię zbawienia. Zakon franciszkanów kontynuował zwyczaj budowania szopek betlejemskich przed Bożym Narodzeniem i tradycja ta rozpowszechniła się w całej Europie, także w Polsce.