19 marca
wtorek
Józefa, Bogdana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Mądry pośpiech

Ocena: 4.95
1163

Bogactwo ukryte w modlitwach nowego mszału często przechodzi niezauważone.

fot.pexels.com

Obecnie używany mszał nie wziął się znikąd. Zdecydowana większość zawartych w nim modlitw ma udokumentowaną starą tradycję, szczególnie modlitwy kolekty. Są one wynikiem długiej duchowej wędrówki słowa Bożego, osiadłej w rytmie celebracji Mszy świętej i oficjum, jak to było w zwyczaju w życiu mnichów wczesnego średniowiecza. Dlatego też, o ile kiedyś uwaga była skupiona na rubrykach, czyli na tym, co jest wydrukowane na czerwono i zawiera wskazówki co do czynności liturgicznych, o tyle dzisiaj patrzymy nie tylko na rubryki, ale także na to, co jest wydrukowane na czarno, na same teksty. Warto odkrywać duszę tych tekstów; poznawać konteksty, w których się rodziły, aby zrozumieć ich teologiczną głębię. Są one niczym „okno na Tajemnicę”.

Mszał w języku łacińskim jest punktem odniesienia dla wszystkich tłumaczeń. Zawiera wiele ukrytego bogactwa, ze względu na skojarzenia słów lub wyrazów z tekstami Pisma Świętego czy starą tradycją. Łacina zastąpiła grekę w liturgii rzymskiej pod koniec IV w. W pierwszych dekadach V w. powstało mnóstwo liturgicznych tekstów, o których św. Augustyn zaświadcza, że były przekazywane z rąk do rąk pośród kleru, ale nie zwracano szczególnej uwagi na ich zawartość doktrynalną. Pod koniec V w. te pierwsze teksty zostały uporządkowane oraz uzupełnione przez utalentowanych pisarzy, takich jak papież św. Gelasiusz (†496) czy Wigiliusz (†555).

Pierwsze wydanie nowego mszału pojawiło się w roku 1970, a kolejne w 1975, 2000 i 2008. Poprawki wynikają z badań naukowych co do źródeł, zamiaru unikania powtórek podczas roku liturgicznego czy chęci uwypuklenia jakiejś tajemnicy wiary. To bogactwo ukryte w modlitwach nowego mszału często przechodzi niezauważone, bo bardziej zwracamy uwagę na lekcjonarze. Warto pamiętać, że przed reformą liturgii wprowadzoną po Soborze Watykańskim II nie było lekcjonarzy, liturgia słowa była znacząco uboższa niż obecnie.

Modlitwy na pierwsze dwie niedziele Adwentu zachęcają nas do wyjścia na spotkanie Pana. Konkretnie w drugą niedzielę prosimy, „aby troski doczesne nie przeszkadzały nam w dążeniu na spotkanie z Twoim Synem”. W oryginale jest użyte słowo festinantes, czyli spiesząc się na spotkanie z Chrystusem. Dalej jest dodane: „niech nadprzyrodzona mądrość kształtuje nasze czyny i doprowadzi nas do zjednoczenia z Chrystusem”. Czyli pośpiesznie wychodzić na spotkanie Pana, jak rozsądne panny z przypowieści (zob. Mt 25, 1-13).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 marca

Wtorek - V Tydzień Wielkiego Postu
Szczęśliwi, którzy mieszkają w domu Twoim, Panie,
nieustannie wielbiąc Ciebie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mt 1,16.18-21.24a
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

Nowenna do św. Rafki

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter