29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Moc przebaczenia

Ocena: 5
1232

Pan Jezus zapytany przez Piotra ile razy ma przebaczać, usłyszał, że aż 77, czyli zawsze. A skoro powiedział to Pan Jezus ma to ważny i głęboki sens. Przebaczenie potrzebne jest nam jak tlen do oddychania, a jego brak nas niszczy! Skazuje na „życie z naszym krzywdzicielem", który dzień po dniu „okrada nas” z radości, pokoju serca i wolności dzieci Bożych. A przecież „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” (Ga 5, 1).

Fot. pixabay.com/CCO

„Ten, kto nie potrafi przebaczyć, burzy most, po którym sam musi przejść”. (Edward Herbert)

Kiedyś przeczytałam historię siostry zakonnej, która podczas pewnej konferencji opowiadała o przebaczeniu w kontekście własnej tragedii. Podkreślała, że jest to bardzo ważne, szczególnie dla niej, kiedy musiała uporać się z wielką traumą po śmierci rodzonej siostry, która zginęła w obozie koncentracyjnym. Po skończonej prelekcji podszedł do niej były esesman i podziękował za tak ważne dla niego słowa. Okazało się, że był mordercą jej siostry. W zakonnicy nagle odżyły wszystkie wspomnienia, negatywne emocje, gniew, złość, rozpacz. Oto stoi twarzą w twarz z mordercą swojej ukochanej siostry. Jak później wspominała, w pierwszym odruchu nie potrafiła z miłością spojrzeć na tego człowieka. Zaznaczyła jednak, że to doświadczenie było dla niej ważne, uzdrawiające, choć bardzo trudne. Po ludzku nie było możliwe z serca przebaczyć oprawcy, krzywdzicielowi, a w tym przypadku mordercy bliskiej osoby. Pamiętajmy jednak, że Bóg nigdy nie zostawia nas samych, szczególnie w tak trudnych sytuacjach. Potrzebuje jednak naszej współpracy i DECYZJI o przebaczeniu - aktu woli. Dopiero z czasem przychodzi doświadczenie prawdziwego przebaczenia w sercu, które przynosi pokój.

Ważną rolę w naszym życiu odgrywają decyzje. Dzięki nim mamy szansę „pójść dalej”, a nawet zmienić całe dotychczasowe życie. Jednakże boimy się podejmować decyzje, bo przeczuwamy, że będziemy musieli ponieść konsekwencje naszych wyborów. Jeśli się na coś decyduję, to muszę z czegoś innego zrezygnować, zatem „decyzja jest śmiercią jakiejś alternatywy". W swojej książce „Kat miłości” prof. Irvin David Yalom, amerykański psychoterapeuta stawia dość odważną tezę: Każda decyzja wymaga jakiejś formy wyrzeczenia się; każdemu 'tak' odpowiada jakieś 'nie', każda decyzja eliminuje i niszczy inne możliwości (rdzeń angielskiego słowa 'decide' - decydować, znaczy 'uśmiercać' i jest taki sam jak w słowach 'homicide' - 'zabójstwo')”.

Wracając do tematu przebaczenia, szczerze zachęcam do modlitwy za tych wszystkich, którzy są dla nas tzw. „trudnym darem”. Kiedy ktoś mnie zdenerwuje, albo po prostu zrobi mi przykrość, zrani mnie, jest to dla mnie sygnał, aby pomodlić się za tę Osobę. Pan Jezus powiedział św. s. Faustynie: „Uczucie nie zawsze jest w twej mocy; poznasz po tym, czy masz miłość, jeżeli po doznanych przykrościach i przeciwnościach nie tracisz spokoju, ale modlisz się za tych, od których doznałaś cierpienia, i życzysz im dobrze". (Dz. 1628)

Kiedyś moja znajoma stwierdziła, że przeszłość nie istnieje, żyjemy przecież teraźniejszością „tu i teraz”, to „co było minęło”, w pewnym sensie nie ma przeszłości, nie musimy żyć tym co było. Z jednej strony zgadzam się z tą tezą, ale z drugiej strony, uważam, że przeszłość jest częścią nas, naszej tożsamości, „jest w nas” i kształtuje nasze poglądy, zachowania, pewne odruchy, sposób myślenia. Jeżeli nie przepracujemy tych złych mechanizmów, które wynieśliśmy np. z dysfunkcyjnego domu, to przeszłość może się okazać  zmorą, katem do końca życia. Pomocnym narzędziem do pracy nad sobą i rozprawienia się z demonami przeszłości są warsztaty „Wreszcie żyć - 12 kroków ku pełni życia" organizowane od 2008 roku przy Pallotyńskim Centrum Pomocy Duchowej przy ul. Skaryszewskiej 12 w Warszawie.

Zachęcam również do modlitwy za wstawiennictwem Matki Bożej rozwiązującej węzły. Powierzajmy Najświętszej Maryi Pannie nasze problemy, to wszystko z czym nie potrafimy sobie poradzić, co dręczy nasze serca i nie pozwala normalnie żyć i cieszyć się każdym dniem.

Modlitwa do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły

Święta Maryjo, Matko Boża i Dziewico pełna łaski, która rozwiązujesz węzły!
Rękoma pełnymi miłości Bożej rozwiązujesz wszystkie trudności na naszej drodze życia jak węzeł, który pod Twoimi rękoma staje się prostą wstęgą miłości Bożej!
Rozwiąż więc, święta, cudowna Dziewico i Matko, wszystkie węzły, które zrobiliśmy sobie sami przez naszą samowolę oraz wszystkie te węzły, które przeszkadzają nam w dalszej drodze.
Oświeć je swoimi oczyma, aby wszystkie węzły stały się przejrzyste, abyśmy z wdzięcznością mogli rozwiązać Twymi rękoma to, co jest nie do rozwiązania! Amen.
O, Maryjo, rozwiązująca węzły, bądź nam drogą Matką, weź nasze dłonie i uczyń je sprawnymi do rozwiązywania, aby Twoje ręce poprzez nasze ręce przynosiły pokój, rozwiązanie i pomoc! Amen.

„Jak Ewa przez swoje nieposłuszeństwo zrobiła węzeł nieszczęścia dla rodzaju ludzkiego, tak Maryja rozwiązała go przez swoje posłuszeństwo” .

(wg św. Ireneusza, biskupa z Lyon, t 202)

Fot. Matka Boża rozwiązująca węzy życia – obraz z Domu Rekolekcyjnego w Parafii św. Huberta w Zalesiu Górnym
Fragment książki „Kat miłości” prof. Irvin David Yalom, Wydawnictwo Czarna Owca, 2016

>> Moja przyjaciółka św. Faustyna

>> Oblicze Jezusa Miłosiernego

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter