29 marca
piątek
Wiktoryna, Helmuta, Eustachego
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Nasze zmartwychwstanie

Ocena: 0
1457

Zdarzenia opisywane w siódmym rozdziale Drugiej Księgi Machabejskiej należą do epizodów z czasów prześladowań za Antiocha IV Epifanesa około 166 r. przed Chrystusem. Żydów zmuszano wówczas do praktyk sprzecznych z przepisami Tory.

fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy

Wśród męczenników znalazło się siedmiu braci, których chciano zmusić do skosztowania wieprzowiny zakazanej przez Prawo. Rozumieli oni, że nie chodzi tylko o kawałek mięsa, ale o wierność Bogu. Druga Księga Machabejska jest jednym z najważniejszych świadectw judaizmu, które mówi jednoznacznie o nadziei zmartwychwstania wierzących w cielesnej postaci. Niestety, koncepcja zmartwychwstania, jaką przedstawia ta księga, nie doczekała się w judaizmie pogłębienia. Z Nowego Testamentu wiemy o silnym rozdźwięku między faryzeuszami i saduceuszami w pojmowaniu prawdy o zmartwychwstaniu.

Saduceusze byli grupą religijną złożoną głównie z kapłanów. Uznawali jedynie autorytet Tory. Nie wierzyli w zmartwychwstanie. Aby ośmieszyć jego ideę, w rozmowie z Jezusem przedstawiają Mu paradoksalny przypadek kobiety siedmiokrotnie zamężnej. W odpowiedzi Jezus nawiązuje do Pięcioksięgu, by wykazać, że Tora także mówi o zmartwychwstaniu. Bóg mówi o sobie jako o Bogu Abrahama, Izaaka i Jakuba, tzn. definiuje siebie poprzez relację do konkretnych ludzi – a nie można przecież być w relacji do kogoś, kto nie istnieje. Dla saduceuszy stwierdzenie Jezusa, że Patriarchowie żyją, oznaczało zmartwychwstanie wraz z ciałem, uznawali bowiem biblijną jedność psychofizyczną człowieka.

Jezus ujawnia odmienność życia wiecznego. Życie zmartwychwstałych będzie podobne do życia aniołów, to znaczy całkowicie zanurzone w świetle Boga, całkowicie poświęcone oddawaniu Mu chwały, w wieczności pełnej radości i pokoju. Dlatego liturgia daje nam dziś Psalm 17, w którym śpiewamy: „ze snu powstając, nasycę się Twoim widokiem”. Tradycja owo przebudzenie ze snu interpretuje jako zmartwychwstanie. Po zmartwychwstaniu będziemy przeżywali wszystko, również relacje międzyludzkie, w sposób przemieniony. Także małżeństwo – znak i narzędzie miłości Boga na tym świecie – będzie przemienione i uwolnione z ograniczeń, jakich człowiek doświadcza na ziemi.

Po swojej śmierci Chrystus udzielił odpowiedzi w tej sprawie własnym zmartwychwstaniem. Potwierdził i wypełnił świadectwa Starego Testamentu. Dzięki Jego zmartwychwstaniu Jezusa inaczej możemy spojrzeć na nasze życie oraz każdy nasz akt miłości i wierności Bogu i ludziom. To wszystko nie musi być czymś krótkotrwałym ani celem samym w sobie, ale staje się ziarnem, które wyda owoce życia wiecznego.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest prefektem ds. studiów w Wyższym Seminarium Duchownym we Włoclawku

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter