28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Niezwykła historia miłości

Ocena: 0
3734
Wielkanoc przypomina nam, że dla człowieka życie bez miłości staje się bezsensownym ciężarem i formą agonii. Jak ciało nie może żyć bez oddychania, tak człowiek nie może żyć bez miłości.
Postawa przerażonych i rozczarowanych po śmierci Jezusa uczniów zmienia się, gdy osobiście spotykają Zmartwychwstałego. Teraz naocznie upewniają się, że Jezus zmartwychwstał i że nadal jest z nimi, gdyż nadal kocha. Apostołowie – jak Adam i Ewa na początku historii – bali się spotkania z Bogiem, którego zawiedli. Jezus o tym wie i dlatego najpierw ich uspokaja słowami: „Pokój wam!” (J 20,19). W ten sposób upewnia swoich uczniów, że szuka ich nie po to, by odwołać miłość, lecz po to, by miłość potwierdzić, umocnić, a także by przemienić apostołów i powołać ich na nowo – jako świadków wydarzeń paschalnych: „Jak Ojciec mnie posłał, tak i Ja was posyłam” (J 20,21). Umacnia ich Duchem Świętym i przekazuje władzę odpuszczania grzechów.

Gehenna Jezusa zaczęła się w Wielki Czwartek wieczorem. Gdy spożywał z uczniami wieczerzę, wiedział już, na co zgodzi się kilka godzin później. Wiedział też o bezradności i rozpaczy, której ulegną Jego uczniowie. To właśnie dlatego, zanim pozwolił, by przybito Go do krzyża, znalazł sposób na to, by pozostać z tymi, za których zgodził się oddać życie. Wiedział, że my, ludzie tej ziemi, najpierw wystawimy Jego miłość na największą próbę i sprawdzimy, czy naprawdę kocha nas dosłownie nad życie. Później będziemy Go szukać, bo nie jesteśmy w stanie radośnie żyć bez Niego i bez Jego miłości.

Do końca świata Kościół będzie żył mocą spotkań ze Zmarwtychwstałym w Eucharystii. To nie przypadek, że Jan Paweł II ogłosił Rokiem Eucharystii właśnie ów rok, w którym – jak się później okazało – po raz pierwszy nie mógł fizycznie uczestniczyć w Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek ani w Wielkanocnej Eucharystii. Ta decyzja była opatrznościowym przejawem jego wyobraźni miłości i przypomnieniem, że może zabraknąć papieża, ale w żadnej sytuacji nie zabraknie Jezusa. Odtąd chrześcijanie wszystkich czasów żyją mocą osobistych spotkań ze Zmartwychwstałym tam, gdzie On sam wyznaczył nam miejsce spotkania: w Eucharystii. Każda Msza Święta to Galilea spotkania z Jezusem żyjącym na wieki. W Eucharystii jest On dla nas obecny i karmi nas sobą nie tylko po to, żeby nas umacniać, ale również po to, byśmy stawali się Jego świadkami. Nasze świadectwo jest potrzebne tym, którzy żyją blisko nas: w rodzinie, w gronie przyjaciół, w sąsiedztwie, w miejscu pracy.

Noc Zmartwychwstania to najważniejsze wydarzenie w historii ludzkości. To rzeczywiście Wielka Noc, w czasie której Stwórca potwierdził, że jest Bogiem, jakiego nie byłby w stanie wymyślić nikt z ludzi. Nikt z nas nie potrafiłby wymyślić Boga, który oddaje życie za człowieka. W swoim jednorodzonym i ukrzyżowanym Synu Bóg Ojciec upewnił nas do końca, że Jego miłość nieskończenie przekracza wszystkie nasze wyobrażenia i nadzieje. Bóg kocha nas nawet wtedy, gdy przybijamy Go do krzyża! Wielkanoc przypomina nam również i o tym, że zbawienie przychodzi przez miłość Jezusa Chrystusa, która na krzyżu staje się oczywista do końca!

Wielkanoc jest tam, gdzie ludzie uczą się od Boga kochać bezwarunkowo i za każdą cenę. Wielkanoc to kulminacja najbardziej niezwykłej historii miłości, jaka kiedykolwiek wydarzyła się we wszechświecie. Wielkanoc to historia przyjaźni silniejszej niż krzywda, cierpienie i śmierć. To historia Skrzywdzonej Miłości, która nas zachwyca i przemienia, bo nie przestaje kochać. To historia, której nie jesteśmy jedynie świadkami, lecz radosnymi uczestnikami.

Człowiek bez Boga krzyżuje siebie i bliźnich. Człowiek przyjmujący miłość od Boga i uczący się tej miłości odkrywa w sobie radość, jakiej ten świat dać nam nie może. Zmartwychwstały Jezus powraca do nas po to, by w każdym z nas odradzała się pewność, że jesteśmy tak cenni, że aż nieodwołalnie kochani! Bóg-Człowiek pozwolił się przybić do krzyża, bo chciał być kimś ostatnim, kto został ukrzyżowany na tej ziemi. Gdy zaczynamy kochać jak Jezus, wtedy przestajemy krzyżować samych siebie i innych ludzi. Kto od Zmartwychwstałego uczy się ofiarnej i wiernej miłości, ten urządza święto radości nie tylko sobie i bliźnim, lecz także Bogu, który w swoim Synu cierpi, gdy my cierpimy i który cieszy się, gdy Jego radość jest w nas i gdy nasza radość staje się pełna (por. J 15,11).

Zmartwychwstały Zbawiciel upewnia nas o tym, że na tej ziemi jest tylko jedna rzecz, która jest pewniejsza niż śmierć. To nieodwołalna miłość Boga do człowieka! Stwórca wie, że dla nas, ludzi stworzonych na Jego podobieństwo, żyć to znaczy kochać i być kochanym, gdyż życie bez miłości staje się nieznośnym ciężarem i prowadzi do rozpaczy. Dzięki spotkaniom ze Zmartwychwstałym stajemy się zdolni do nawrócenia i świętości, czyli do wybierania drogi błogosławieństwa i życia w świecie, w którym wielu ludzi wybiera drogę przekleństwa i śmierci.

ks. Marek Dziewiecki
fot. ks. henryk Zieliński/Idziemy

Idziemy nr 16 (448), 20 kwietnia 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter