28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Polska i krzyż

Ocena: 4.9
3703


STRZEŻONY PRZEZ CYSTERSÓW

– Wielki kult Matki Bożej i krzyża niosły w początkach chrześcijaństwa w Polsce klasztory cysterskie. Jednym z funkcjonujących do dziś, a ufundowanych w XII w., jest ich opactwo w Mogile pod Krakowem – przypomina bp Janocha. Znajduje się tam krzyż z cudowną figurą Chrystusa. Nie wiadomo, jak znalazł się w opactwie, ale już w 1246 r. pierwsze wota zawiesił przy nim bp Jan Prandota, dziękując za uzdrowienie.

Piękną monografię o cudownym krzyżu mogilskim napisał sędziwy cysters o. Korneliusz Jackiewicz. Opactwo gościło przedstawicieli dworów książęcych i królewskich, nawiedzali je także dostojnicy kościelni i państwowi. Do krzyża w Mogile pielgrzymowali Bolesław Wstydliwy z żoną św. Kingą. Po modlitwie przed krucyfiksem Kazimierz Wielki miał się pogodzić z biskupem krakowskim Bodzantą. Królowa Jadwiga przybyła tu na modlitwę w 18. rocznicę swoich urodzin. Często w Mogile bywał Zygmunt Stary. Bona Sforza i Anna Jagiellonka należały do gorliwych czcicieli wizerunku. Król Stefan Batory, jadąc na koronację do Krakowa w 1576 r., w Mogile spędził trzy dni, przyjmując tu Komunię Świętą wielkanocną. Zygmunt III Waza w czasie rokoszu zebrzydowskiego w 1606 r. przed cudownym wizerunkiem polecał trudne sprawy ojczyzny, prosząc o pokój i zgodę w narodzie. Jan Kazimierz, wracając do kraju ze Śląska, miejsca swego schronienia, przez dwa tygodnie przebywał w klasztorze razem z dworem, modląc się przy pasji Chrystusa – pisze o. Jackiewicz.

Obecność książąt i królów polskich u stóp krzyża w Mogile znalazła odbicie w Litanii do Pana Jezusa: „Jezu Cudowny, przed którym korzyli się polscy książęta i królowie, zmiłuj się nad nami”. Wiernym pielgrzymem mogilskim był jezuita ks. Piotr Skarga. Liczne wota świadczą, o łaskach, jakich doświadczał okoliczny lud. W 1677 r. krakowianie wybłagali zatrzymanie epidemii dżumy. W 1861 r., w 30. rocznicę bitwy pod Olszynką Grochowską, krakowianie zorganizowali do Mogiły patriotyczną pielgrzymkę z procesją na cześć poległych Polaków.

 


DZIELONY W ŚWIĘTYM DRZEWIE

Od czasu znalezienia w IV w. przez św. Helenę krzyża, na którym umierał Chrystus, rozwinął się kult relikwii Świętego Drzewa. Dzielono je na drobne cząstki i rozsyłano do znaczniejszych świątyń. – Staurotekom, czyli relikwiarzom wywodzącym się z Bizancjum, poświęcano szczególnie wiele artystycznej uwagi. Używano do ich dekoracji złota, kości słoniowej, emalii, chcąc pokazać chwałę, blask i tryumf krzyża – mówi bp Janocha.

Do Polski pierwszy taki relikwiarz trafił w XII w., podarowany Bolesławowi Wstydliwemu przez węgierskiego władcę Stefana V. Około 1306 r. Władysław Łokietek przekazał relikwie Świętego Krzyża benedyktynom z opactwa na Łysej Górze. – Od relikwii wzięła się druga nazwa klasztoru, a także nazwa całego pasma górskiego, miejscowej puszczy i później województwa – wskazuje bp Janocha.

W średniowieczu klasztor stał się centrum pielgrzymkowym w Polsce. Przybywali tu ludzie wszystkich stanów. Szczególną atencją otaczał to miejsce Władysław Jagiełło – tam modlił się w 1386 r. przed przyjęciem chrztu i korony. Wiadomo o dziesięciu potwierdzonych w dokumentach jego pielgrzymkach; za najsłynniejszą uznaje się dwudniową, odbytą 19 czerwca 1410 r., w drodze na pole bitwy pod Grunwaldem. Z powodu wagi jaką, przywiązywali do tego miejsca królowie, a także ich wizyt w klasztorze, benedyktyni rozwinęli tu wysoko sztukę kaznodziejską. Powstały słynne kazania świętokrzyskie. Nauki przygotowywali opat łysogórski Mikołaj zwany Drozdkiem lub Mniszkiem, u którego spowiadał się Władysław Jagiełło, a także Mikołaj Włoski i opat Michał z Lipia (z Kleparza). Zachowało się sześć polskich kazań, jedno w całości, pozostałe we fragmentach: na dzień św. Michała (koniec), św. Katarzyny (całość), św. Mikołaja (początek), na Wigilię Bożego Narodzenia (koniec), na Trzech Króli (początek i koniec) oraz na święto Matki Bożej Gromnicznej (początek). Badacze oceniają kazania – jeden z najstarszych zabytków polszczyzny – jako unikat i arcydzieło, wskazują na kunszt homiletyczny, erudycję i mistrzostwo słowa kaznodziejów.

Wielokrotnie przybywali na Święty Krzyż także Kazimierz Jagiellończyk, Zygmunt Stary i Zygmunt August. W późniejszych czasach na pielgrzymowali tu ludzie nauki i kultury, m.in. ks. Stanisław Staszic, Julian Ursyn Niemcewicz, Cyprian Kamil Norwid.

– Święty Krzyż promieniował na całą Polskę w różnych płaszczyznach, od politycznej, przez kulturową, aż po tę najgłębszą duchową. I tak jest do dziś – podkreśla bp Janocha.

– Kryzys cywilizacji europejskiej, z jakim mamy do czynienia, podział polskiego społeczeństwa, walka z Kościołem – zauważa biskup – to wyzwania skłaniające do stawania przy krzyżu. Idea obchodzonego 14 września Święta Podwyższenia Krzyża Świętego ma u podstaw pokazanie chwały krzyża. To święto, obchodzone zarówno w Kościele Wschodnim, jak i Zachodnim, przypomina, że krzyż obejmuje swym jestestwem cały świat.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 28 marca

Wielki Czwartek
Daję wam przykazanie nowe,
abyście się wzajemnie miłowali,
tak jak Ja was umiłowałem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 13, 1-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter