Przestrzeń spotkania z Bogiem

Nie uszło to uwadze ich mężów i oni też zaczęli odwiedzać Dom. Ostatnio nie ma już podziału na kobiece i męskie „Zanurzenia”, są dni skupienia dla wszystkich chętnych.

– Początki mogą być trudne, ale są osoby, które tęsknią za ciszą i chętnie w nią wchodzą – opowiada s. Rachela Waszkiewicz, przełożona Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego w Ostrówku i organizatorka dni skupienia, w całkowitym milczeniu – „Zanurzenie w Słowo”. Nowością są „Małżeńskie Zanurzenia w Słowo”, które prowadzi ks. Robert Wielądek. Na tego typu rekolekcje zapraszani są oboje małżonkowie. Najbliższe odbędą się 17 października i potrwają przez całą sobotę.

Nowi goście mogą być zdziwieni prośbą o zachowanie milczenia, przestraszyć się perspektywą nudy i bezczynności, a jednak wnikliwe rozważanie przez cały dzień króciutkiego fragmentu Słowa Bożego jest pracochłonnym i fascynującym zajęciem. Dopiero w ciszy Pan Bóg ma szansę do nas przemówić a Słowo – nabrać znaczenia. Każdy przyjeżdża przecież na rekolekcje ze swoimi pytaniami, dylematami i w rozważaniach biblijnych może na nie znaleźć odpowiedź. – Milcząc pomagamy w tym innym – stwierdza siostra Rachela. – Skupienie jednodniowe, pod względem trwania w milczeniu, jest trudniejsze, niż na kilkudniowych rekolekcjach w ciszy. Niektórzy mówią, że za szybko się kończy. Warto próbować, dopiero doświadczenie wspomaga pragnienie. Każdy jest powołany do rozważania Słowa Bożego. Dla mnie prowadzenie tych rekolekcji jest radością, że mogę dzielić się przeżywanym Słowem. Nie mogłabym tego robić, gdybym sama tym nie żyła. Radością jest, że w Ostrówku tworzymy przestrzeń spotkania z Bogiem i że są ludzie, którzy chcą z tej przestrzeni korzystać – dodaje.

„Zanurzenia w Słowo” odbywają się na kanwie rekolekcji Lectio Divina. W centrum jest Pan Bóg, a prowadzący ksiądz i siostra, wprowadzają modlitwę Słowem Bożym w etapy dnia. Zaczyna się od etapu Lectio – to indywidualne czytanie podanego fragmentu Pisma Świętego. Meditatio – to rozważanie osobiste. Podczas oratiodajemy Bogu odpowiedź na usłyszane Słowo, a podczas contemplatio – trwamy w obecności Boga, który do nas mówi.

Choć zainteresowanie „Zanurzeniami” jest ogromne, w Ostrówku możemy skorzystać także z innego typu rekolekcji. Odbywają się tam np. warsztaty, najbliższy, weekendowy, nosi tytuł „Spo-tkanie kobiecości”. – W słowie „spotkanie” mieści się wyraz „tkanie” – zauważa siostra Rachela – i nad tym „tkaniem” również się pochylimy.

Siostry są otwarte na przyjmowanie grup z własnym programem, zapraszają też na indywidualne rekolekcje i dni skupienia. Wystarczy skontaktować się mailowo. Można przygotować własny program lub poprosić o to siostry, w zależności od potrzeb. Siostra Rachela w Ostrówku spędziła szczególny rok. – Bardzo dobrze mi się tu pracuje, dobrze mi się tu żyje, to jest jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Jeśli ktoś szuka ciszy i Pana Boga, to tu jest właściwe miejsce – przyznaje. – Wcześniej pracowałam w domu rekolekcyjnym w Myśliborzu, obecnie jest tam Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, tam mieści się Dom Macierzysty Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego, są 2 domy rekolekcyjne. Prowadziłam tam „Zanurzenia w Słowo”, organizowałam ośmiodniowe Lectio Divinai rekolekcje ignacjańskie. Tutaj powoli wchodziłam w rzeczywistość diecezji warszawsko-praskiej, to był rok pracy i włączania się w istniejące zwyczaje i plany tutejszego domu. To miejsce jest naznaczone obecnością św. Faustyny i duchowością Miłosierdzia Bożego. Tam z kolei przebywał błogosławiony ksiądz M. Sopoćko.

W marcu zaczęła się pandemia i zniweczyła wiele rekolekcyjnych planów. – Kalendarz miał być pełny, miałyśmy nadzieję, że wiele osób odwiedzi to miejsce wiosną. Tak się nie stało, ale otworzyły się nowe przestrzenie i nowe wyzwania – wspomina siostra. – My same otworzyłyśmy się na działalność internetową, najpierw przez Facebook odbywały się telewizyjne transmisje koronki do Miłosierdzia Bożego. Samo Święto Miłosierdzia zostało transmitowane przez telewizję Salve.net, Mszę odprawiał, mimo epidemii, sam ksiądz biskup, w domu rekolekcyjnym na terenie Domu św. Faustyny. Kolejna rzecz, która mnie ucieszyła to internetowy dzień skupienia, z konferencjami, Mszą św. i Drogą Światła według rozważań św. Faustyny i bł. ks. M. Sopoćki. W tym samym czasie zrodziła się inicjatywa „Słowo Miłosierdzia”, w której z siostrami prowadzimy regularnie, wedle duchowości miłosierdzia, rozważania do niedzielnej Ewangelii na kanale YouTube. To jest nowe wyzwanie dla mnie i sióstr z naszego zgromadzenia, które posługują w różnych stronach świata: Irlandii, Sierra Leone, czy Brazylii. Możemy z całym światem dzielić się Słowem dzięki internetowi. Ostatnio na terenie Domu św. Faustyny został poświęcony kościół. Od tej pory jest już miejsce, gdzie pielgrzymi mogą przyjeżdżać na swoją osobistą i wspólnotową modlitwę.