19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Tajemnica Wniebowziętej

Ocena: 4.03333
17061
Wniebowzięcie może nam więc pomóc głębiej zrozumieć, że człowiek nie tylko ma ciało, ale... jest ciałem, jednością duszy i ciała. Tak jak Maryja, która została wzięta do nieba z przemienionym ciałem. Nie potrafimy sobie wyobrazić ciała, w którym Maryja jest w niebie. Nie potrafimy wyobrazić sobie naszego ciała po zmartwychwstaniu. Dlatego św. Paweł mówi nam: „Lecz powie ktoś: A jak zmartwychwstają umarli? W jakim ukazują się ciele? O, niemądry! Przecież to, co siejesz, nie ożyje, jeżeli wprzód nie obumrze. To, co zasiewasz, nie jest od razu ciałem, którym ma się stać potem, lecz zwykłym ziarnem [...]. Podobnie rzecz się ma ze zmartwychwstaniem. Zasiewa się zniszczalne – powstaje zaś niezniszczalne; sieje się niechwalebne – powstaje chwalebne...” (1 Kor 15,35nn). Kontynuując tę analogię można by powiedzieć tak: Mamy niepozorne ziarno dębu, a z niego wyrasta wspaniały, mocny, zdawałoby się wieczny dąb. I jest to ta sama istota: dąb jako ziarno, i dąb jako wielkie piękne drzewo. Podobnie jest ze zmartwychwstaniem. Nasze obecne ciała to ziarno, które kiedyś obumrze, ale jego kontynuacją będzie ciało niebiańskie – piękne jak wspaniały dąb. To będzie nasze ciało, choć inne niż ciało ziemskie. Dogmat o Wniebowzięciu stanowi szczególną ilustrację tej wiary i nadziei. Trzeba ponadto podkreślić, że skoro po tamtej stronie nie będziemy czystymi duchami, ale ludźmi nie pozbawionymi cielesności, to trzeba nam tutaj, w doczesności, dbać o godność i czystość naszego ciała. Przy czym czystość w swym najgłębszym wymiarze polega na czystej relacji z Bogiem, o czym w nadzwyczajny sposób naucza Paweł Apostoł: „A jeśli mieszka w was Duch Tego, który Jezusa wskrzesił z martwych, to Ten, co wskrzesił Chrystusa Jezusa z martwych, przywróci do życia wasze śmiertelne ciała mocą mieszkającego w was swego Ducha” (Rz 8,11). Duch Boży zamieszkiwał w sposób pełny w Maryi, Matce Jezusa, i dlatego czcimy ją jako wniebowziętą.

 


Wniebowzięcie może nam pomóc głębiej zrozumieć,
że człowiek jest jednością duszy i ciała

Kościół Zaśnięcia Najświętszej Maryi Panny na Syjonie w Jerozolimie
 


TRADYCJE I ROCZNICE

Z uroczystością Wniebowzięcia związana jest starożytna tradycja liturgiczna oddająca hołd Maryi wraz z poświęceniem na Jej cześć leczniczych ziół. Od X wieku w uroczystość Wniebowzięcia poświęca się zioła, kwiaty, kłosy zbóż i owoce. W polskiej pobożności i tradycji ludowej uroczystość Wniebowzięcia zwana jest świętem Matki Boskiej Zielnej. Pachnące zioła, piękne kwiaty, dojrzałe kłosy zbóż i dorodne owoce symbolizują duchową pełnię Maryi, jako „najdorodniejszego ziemskiego owocu”, korony stworzenia. Zioła mają swą leczniczą moc, a kwiaty budzą zachwyt kolorami i zapachem. Maryja jest najpiękniejszym kwiatem ludzkości. Jest też lekarstwem na nasze choroby duszy i ciała.

W Polsce uroczystość Wniebowzięcia łączy się z pamięcią o Bitwie Warszawskiej 1920 roku, zwanej też Cudem nad Wisłą. Bitwa ta ocaliła nie tylko odzyskaną polską niepodległość. Niektórzy uważają, że była to jedna z najważniejszych bitew w dziejach świata. Wojsko Polskie na czele z marszałkiem Józefem Piłsudskim zatrzymało i zwyciężyło milionową nawałę Armii Czerwonej i uratowało nie tylko Polskę, ale całą Europę przed niewolą oraz wprowadzeniem bolszewickiego totalitaryzmu i systemu komunistycznego. Było to nawiązanie do najwspanialszych tradycji Rzeczypospolitej, kiedy to w krajach Zachodu powszechnie nazywano Polskę „przedmurzem chrześcijaństwa” albo „przedmurzem Europy”. Jedną z postaci Bitwy Warszawskiej jest ks. Ignacy Skorupka, kapelan garnizonu praskiego, który zginął w walkach z bolszewikami 14 sierpnia 1920 roku. Komunikat ówczesnego Sztabu Generalnego mówił o „bohaterskiej śmierci ks. kapelana Ignacego Skorupki [...], który w stule i z krzyżem w ręku przodował atakującym oddziałom”. Na wielu obrazach i rzeźbach ks. Skorupka ukazywany jest właśnie z krzyżem w dłoni. Jednym z bardziej znanych przedstawień jest obraz Jerzego Kossaka „Cud nad Wisłą”. W jego centrum znajduje się właśnie ks. Ignacy Skorupka z krzyżem w ręku.

Ten krzyż w dłoniach konającego ks. Skorupki jest symbolem tego, czym jest krzyż w historii naszego narodu. W Uroczystość Wniebowzięcia jesteśmy zaproszeni, by stanąć pod krzyżem Chrystusowym wraz z Maryją. Krzyż dla Maryi nie był jakąś abstrakcją lub podniosłą opowieścią, ale to był jej Syn, Jezus, jedyny, ukochany, ukrzyżowany. Bolejąca pod krzyżem Maryja być może pytała Boga: Cóż to za historię robisz ze mną? Powiedziałam Ci swoje „fiat” (Niech się tak stanie), a teraz patrzę na mojego ukrzyżowanego Syna. Jaki to ma sens? Odpowiedzią Boga na ten ból Matki nie był jakiś doraźny cud, ale Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie Syna, i… Wniebowzięcie Matki. Maryja odzyskała swego Syna pełniej niż mogła się tego spodziewać. Co więcej, stała się dla nas drogą do Syna, naszego Zbawiciela. W Maryi wypełniły się słowa św. Pawła: „I jak w Adamie wszyscy umierają, tak też w Chrystusie wszyscy będą ożywieni, lecz każdy według własnej kolejności” (1 Kor 15,22- 23). Uroczystość Wniebowzięcia to dla nas święto nadziei, że krzyż, cierpienie, śmierć nie są ostatnim słowem naszej egzystencji. Naszą przyszłością jest życie wieczne z ciałem i duszą, z całym naszym jestestwem.


UKORONOWANIE WNIEBOWZIĘTEJ

Dopełnieniem obrazu Wniebowzięcia jest to, co w modlitwie różańcowej rozważamy jako ukoronowanie Maryi na Królową nieba i ziemi. W2 Liście do Tymoteusza św. Paweł pisze: „Jeżeliśmy bowiem z Nim współumarli, wespół z Nim i żyć będziemy. Jeśli trwamy w cierpliwości, wespół z Nim też królować będziemy” (2,11-12). Maryja współumierała ze swym Synem, trwała w cierpliwości, a teraz króluje wraz z Chrystusem zmartwychwstałym. Niektóre obrazy ukazują Maryję pomiędzy Ojcem i Synem, którzy trzymają nad jej głową koronę, nad którą z kolei unosi się Duch Święty w postaci gołębicy. Królowanie Maryi Wniebowziętej oznacza z jednej strony jej doskonałą jedność z Bogiem w Trójcy jedynym, z drugiej zaś – jej pełną miłości troskę, by nikt z odkupionych przez Jej Syna nie zginął, ale doszedł do pełni życia wiecznego. Jak to czytamy w hymnie jutrzni na dzień 15 sierpnia: „Bóg Cię, Maryjo, koroną obdarzył / Dla nas uczynił Matką i Królową / Troszczysz się o nas siedząc przy swym Synu / Przywróć nadzieję zbawienia pewnego / Wszystkim cierpiącym”.

 

 

o. Dariusz Kowalczyk SJ
Idziemy nr 33 (362), 12 sierpnia 2012 r.
fot. ks. Henryk Zieliński/Idziemy

 

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter