19 kwietnia
piątek
Adolfa, Tymona, Leona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Tak umierają święci

Ocena: 0
1554

 

18 kwietnia 1940 r. ks. Leon Kulasiński w jednym z transportów został wywieziony do niemieckiego obozu koncentracyjnego Dachau, gdzie otrzymał numer obozowy 3935. Z Dachau 24 maja 1940 r. został przeniesiony do niemieckiego obozu koncentracyjnego Mauthausen-Gusen (numer obozowy 1339). Ponownie więziony był w Dachau od 15 sierpnia 1940 r. (numer obozowy 15045). W październiku 1940 r. w sprawie ks. Leona bezskutecznie interweniował u władz niemieckich, już wówczas internowany w Słupnie, abp Julian Nowowiejski.

 


UMIERAŁ Z RADOŚCIĄ

W Dachau ks. Kulasiński poddawany był pseudomedycznym eksperymentom. Wypróbowywano na nim nowy sposób leczenia chorób płucnych. Jeszcze jako kleryk zapadł na gruźlicę, z której już się nie wyleczył. Przebywał na kuracji w Zakopanem, snuł myśli na temat cierpienia. Przeszedł kilka operacji, cierpiał bardzo, zastanawiał się, co by się z nim stało, gdyby tak znalazł się w obliczu prześladowania. „Martwię się – pisał w swoim duchowym notatniku – że gdyby rozpoczęło się prześladowanie, co ja bym uczynił, gdy teraz tak bardzo boję się bólów cielesnych, ale głupi jestem. Wtedy, ponieważ będziesz ze mną i we mnie cierpiał Ty sam, o Panie, jak cierpiałeś w Męczennikach swoich”. Nie przypuszczał wtedy, że właśnie umrze w obozie podczas prześladowań, a umrze śmiercią świętych.

Ks. prof. Józef Góralski, aresztowany i w tym samym transporcie przewieziony do Lager Soldau w Działdowie, Dachau, Mauthausen-Gusen, wspominał: „Miano ks. Leonowi zastosować plastykę. Wyspowiadałem Leonka. Był spokojny, nie lękał się operacji. Operacja trwała długo. Po niej chory był w silnej gorączce. Operacja nie zachwiała dziecięcej ufności w miłosierdzie i dobroć Bożą. Cechowała go w ciągu całej choroby, a jeszcze bardziej w chwili śmierci. Umierał z radością. Tuż przed skonaniem polecił mi pozdrowić rodzinę i prosił, żeby się o niego z racji jego zgonu nie martwili, bo tam, wskazał mi ku górze, będzie mu lepiej. Było to dnia 23 listopada 1941 roku w sobotę, w dzień Matki Boskiej (…), tak umierają święci – ks. Leon był nim w istocie”.

Wspomniany ks. Wiktor Jacewicz, autor (wraz ks. Janem Wosiem) „Martyrologium polskiego duchowieństwa rzymskokatolickiego pod okupacją hitlerowską 1939-1945”, pisze: „W Dachau odwiedziłem go na rewirze kilkakrotnie. Wybiegał na spotkanie zawsze radosny, uśmiechnięty. O swojej chorobie nie wspominał. Był ciekaw, jak się nam powodzi na bloku. Wyglądał blady i wymizerowany. Opowiadał, jak się nim na rewirze opiekują. Leżakuje i dostaje różne lekarstwa. Pogoda i ufność przebijała z jego słów. A duchowa moc tchnęła na rozmawiającego. Lubiłem z nim rozmawiać. Spokojem i entuzjazmem do spraw Bożych siał wokół dobro. Miał wielu przyjaciół na rewirze, nawet wśród Niemców, którzy pozwolili mu na dłuższą rozmowę z nami i na częste odwiedziny”.

Zmarł 24 listopada 1941 r., po dokonanej w dniu 11 listopada operacji chirurgicznej. W dokumencie zgonu, wystawionym 26 listopada 1941 r., jako przyczynę śmierci podano chorobę serca. W swoich wspomnieniach kard. Adam Kozłowiecki przy dacie 24 listopada 1941 r. zapisał: „Zmarł ks. Leon Kulasiński z diecezji płockiej, lat 30”.

Po śmierci ciało ks. Leona Kulasińskiego prawdopodobnie zostało skremowane w przykościelnym krematorium OstfriedhofMartin Platz przy St. Martin Strasse 41 w Monachium. Urna z prochami została prawdopodobnie 27 lutego 1942 r. przeniesiona na Friedhofam Perlacher Forst przy Stadelheimer Strasse 24 i umieszczona w kwaterze cmentarza numer 163. W styczniu 1942 r. rodzice ks. Leona otrzymali przesyłkę z Dachau. W paczce znajdowała się sutanna z przyszytym numerem 3080 i mała poduszeczka – jasiek. Są to najcenniejsze pamiątki, przechowywane do dzisiaj w rodzinie (z relacji Ewy Starzyńskiej z d. Kulasińskiej).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 19 kwietnia

Piątek, III Tydzień wielkanocny
Kto spożywa moje Ciało i Krew moją pije,
trwa we Mnie, a Ja w nim jestem.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 52-59
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter