28 marca
czwartek
Anieli, Sykstusa, Jana
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wędrowanie sercem

Ocena: 0
1452

 

W czasie, gdy na Jasną Górę zmierzali księża reprezentujący Pieszą Praską Pielgrzymkę Rodzin, w parafiach diecezji warszawsko-praskiej trwała Nowenna do Matki Bożej Łaskawej. Księża nieśli Matce Bożej intencję dziękczynną za Cud nad Wisłą, ale też liczne intencje powierzone przez tych, którzy na szlak pójść nie mogli. Chwile, gdy pątnicy dotarli do kaplicy Cudownego Obrazu, były w tym roku szczególne. – Nie potrafię wypowiedzieć wszystkich przeżyć, ale przede wszystkim była radość i wdzięczność za dokończone dzieło, a jednocześnie ufna modlitwa o bogate owoce duchowej pielgrzymki, w którą były włączone tak liczne osoby. Stając przed obrazem jasnogórskim, modliłem się za wszystkich: idących, modlących się z nami i za nas, polecających swoje intencje oraz stanowiących wspólnotę duchową w naszej diecezji i poza jej granicami – opowiada bp Solarczyk.

 


PĄTNIK OD NOWA

Przewodnicy pielgrzymki zwykle nie mogą sobie pozwolić na zbyt długie pielgrzymowanie ze względu na odpowiedzialność za sprawy organizacyjne. Ksiądz Świderski z akademickich „siedemnastek” podkreśla, że w tym roku jeszcze przed pielgrzymką obiecał osobiście zanieść intencje, które złożą pielgrzymi duchowi. Zwraca też uwagę, że służby pielgrzymkowe, często niewidoczne dla pielgrzymów, włączyły się w wędrowanie. – To będzie szczególnym znakiem tegorocznego pielgrzymowania. Kiedy minie pandemia i będziemy mogli w przyszłym roku pójść, wszystkie służby znów wezmą się do pracy, aby inni mogli bezpiecznie udać się w drogę – dodaje.

Z kolei ks. Grzegorz Kowalczyk, współorganizator 37. PPPR, zaznacza, że podczas regularnej pielgrzymki większość czasu księża organizatorzy poświęcają na logistykę: przemarsz, bezpieczeństwo, bazę noclegową. – Teraz mogliśmy przejść, nie martwiąc się o to. Mogliśmy w pełni poczuć ten trud pielgrzymi i przeżyć wyjątkowe rekolekcje w drodze. Wcześniej zajmowałem się techniką i logistyką pielgrzymki, a teraz poczułem się od nowa pielgrzymem i wiem, za czym pielgrzymi tęsknią – przyznaje. Szczególnie dziękuje Panu Bogu, że fragment drogi mógł przejść zupełnie sam, bo był to ważny czas modlitwy osobistej i przemyśleń. Jak wspomina, pierwszy raz szedł na Jasną Górę z pielgrzymką z parafii Matki Bożej Ostrobramskiej jako młody chłopak. – Jeszcze wtedy nie myślałem, że Pan Bóg zechce mnie powołać do kapłaństwa, a potem zostanę także proboszczem tej parafii. Na tamtej pielgrzymce, kiedy miałem kilkanaście lat, przeakcentowało się całe moje życie – przyznaje.

 


ZNAKI CZASU

Tegoroczny sierpień jest szczególny nie tylko dla pątników, ale i dla każdego wierzącego. Obserwując rzeczywistość wokół, wielu z nas zadaje pytanie, w jakim kierunku zmierza świat. Niejedną osobę doświadczenia tegorocznych ograniczeń związanych z epidemią skłonią, by postawić sobie osobiste pytanie: „W jakim kierunku zmierza moje życie, skoro widzę takie znaki wokół mnie?”.

– Przypominają mi się słowa papieża Franciszka o rozeznawaniu, które dokonuje się w dwóch płaszczyznach: wewnętrznej, gdy rozeznajemy swoje braki czy radości, i zewnętrznej, którą papież nazywa „znakami czasu”. Tegoroczne pielgrzymowanie jest świetnym przykładem tego, o co chodziło Franciszkowi i o co chodzi w życiu chrześcijańskim: mam rozeznać znaki czasu, które dzieją się wokół mnie – podkreśla ks. Krzysztof Siwek, przewodnik WAPM.

Wszystkie ograniczenia i przeżycia związane z epidemią, ale też otaczająca rzeczywistość, prowokują do tego, by zupełnie inaczej spojrzeć również na pielgrzymkowe hasła. – Rok temu, gdy podawaliśmy hasło 40. WAPM „Wypłyń na głębię”, nikt nie zdawał sobie sprawy, jakie będzie miało ono znaczenie. Zwykle nie zwracamy uwagi, że apostołowie bardzo dobrze znali akwen, na który codziennie wypływali. Tymczasem głębia to przestrzeń nieznana, która kojarzy się z pewną ciszą, bo tam nie ma już fal uderzających o brzeg. Głębia zawsze związana jest tajemnicą. Kiedy wypływam na głębię, oddaję się w ręce Boga, mówiąc: „Ja nie znam tego miejsca, ale Ty je znasz”. To może dokonać się tylko w ciszy i przestrzeni nieznanej dla mnie – zaznacza ksiądz przewodnik. Właśnie taką przestrzeń stworzyły tegoroczne, zupełnie inne niż dotąd, pielgrzymki.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 29 marca

Wielki Piątek
Dla nas Chrystus stał się posłusznym aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.
Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię ponad wszelkie imię.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 18, 1 – 19, 42
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter