25 kwietnia
czwartek
Marka, Jaroslawa, Wasyla
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Wyżej niż polityka

Ocena: 0
1860
Czy potrafimy w zawierusze współczesnego świata ufać Bogu? Zwłaszcza wtedy, kiedy słyszymy o wojnach, niesprawiedliwej polityce, o głuchych na głos sumienia ludziach, od których decyzji zależą losy milionów.
Pierwsze czytanie dzisiejszej liturgii ukazuje nam potęgę Bożej Opatrzności, która wybiera sobie perskiego króla Cyrusa, poganina, na narzędzie realizacji swoich planów.

Bóg pragnął wyzwolenia Żydów z niewoli babilońskiej. I to dokonało się dzięki decyzji nowego zwycięzcy na politycznej scenie starożytnego Bliskiego Wschodu w VI w. przed Chrystusem. Można by przeprowadzić daleką analogię pomiędzy sytuacją narodu izraelskiego w tamtym czasie, a sytuacją Polaków w zawierusze I wojny światowej, którą wykorzystaliśmy, żeby wybić się na niepodległość. Kiedy w dzisiejszej Ewangelii ukazane nam jest w całej pełni napięcie, do jakiego może dochodzić pomiędzy rzeczywistością ducha – religii a światem polityki, trzeba wierzyć, że dobry Bóg ma w swoich rękach historię świata. Oczywiście, nie bez zaangażowania ludzi i narodów. Gdyby Żydzi rozmienili na drobne swoją tożsamość w trakcie niewoli babilońskiej, Cyrus by im nie pomógł. Gdybyśmy my, Polacy rozpłynęli się w dziewiętnastowiecznym świecie niemieckim czy rosyjskim, dziś nie rozumielibyśmy języka naszych przodków.

Czy więc polityka może być miejscem odczytania zamiarów Bożej Opatrzności? Nie jest to zadanie proste. Nie można jednak odciąć się od tego wymiaru życia człowieka, który ma tak wielki wpływ na historię jego życia. Ewangelia ma moc przemieniać historię świata i narodów, toteż potrzeba, aby spojrzeć na to, co dotyczy polityki małej i wielkiej w jej świetle. Tak, jak to czyni dziś Jezus. Wystawiony na próbę, mógłby powiedzieć – „Nie mieszam się w politykę”. Ale nie, Jezus przyznaje władzy doczesnej właściwą jej autonomię. Co najbardziej gorszące, władzy rzymskiego okupanta przyznaje prawo do podatków. Podkreśla jednak, że są prawa wyższe i ważniejsze. To prawo Boga, świat ducha i wartości, którego nie można zamknąć w obrębie polityki, ponieważ ją przekracza.

Zdarza się, że ludzie niewierzący zarzucają Kościołowi mieszanie się w politykę wówczas, kiedy ten broni autonomii świata wartości, godności człowieka nienarodzonego, chorego czy umierającego, godności małżeństwa i rodziny. Potrzeba, by zrozumieli, że są wartości większe niż jakakolwiek polityka. Dziś, my, ludzie wiary, musimy umieć być tego świadkami. Umieć oddać Bogu, co należy do Boga, w życiu osobistym i społecznym.

ks. Szymon Klimczak
Autor jest wikariuszem parafii św. Lamberta w Radomsku.
Był stypendystą Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia".
fot. davebloggs007 / Foter / CC BY

Idziemy nr 42 (474), 19 października 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter