18 kwietnia
czwartek
Boguslawy, Apoloniusza
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Znaki Ducha

Ocena: 3.7
7157

Najgroźniejszym oszustwem, jakiemu może ulec człowiek, jest przekonanie, że istnieje łatwe szczęście, osiągnięte bez wysiłku, bez dyscypliny, bez prawdy i miłości, bez przyjaźni z Bogiem, bez wiernej i ofiarnej miłości. Gdyby takie łatwe szczęście istniało, wszyscy byliby szczęśliwi. Nie byłoby ani jednego człowieka uzależnionego, chorego psychicznie czy zrozpaczonego. Kto myśli mądrze, jak Chrystus, ten wie, że ma do wyboru: szukanie trudnego szczęścia – lub wchodzenie na początkowo przyjemną drogę, która prowadzi do nieszczęścia.

Świętość to nie tylko szczyt mądrości, lecz także szczyt dobroci. Jej sprawdzianem jest dorastanie do mądrej miłości. Taka miłość to coś znacznie więcej niż uczucia czy zakochanie. Miłość, jakiej uczy Chrystus, to decyzja, by troszczyć się o dobro bliźniego. Kochać to tak być obecnym w życiu drugiego człowieka, by stawał się najbardziej Bożą wersją samego siebie. Miłość jest troską o los drugiego człowieka, a nie szukaniem dobrego nastroju. Troska ta wyraża się poprzez takie słowa i czyny, które są dostosowane do sytuacji i zachowania drugiej osoby. Za pomocą innych słów i czynów wyrażamy miłość wobec dziecka i wobec dorosłego. Inaczej postępujemy wobec ludzi wrażliwych i szlachetnych, a inaczej wobec egoistów czy przewrotnych.

Dorastać do świętości są w stanie ci,
którzy stawiają sobie twarde wymagania
i we wszystkim słuchają Boga.

W dojrzałej miłości obowiązuje zasada: to, czy cię kocham, zależy ode mnie, lecz to, w jaki sposób wyrażam miłość, zależy od ciebie i od twojego sposobu postępowania. Miłość nie ma nic wspólnego z naiwnością i dlatego obowiązuje tu jeszcze inna ważna zasada: to, że cię kocham, nie daje ci prawa, byś mnie krzywdził. Powyższe zasady potwierdza Chrystus, który w różny sposób okazywał ludziom miłość, w zależności od ich sposobu postępowania. Tych, którzy byli dobrej woli, uzdrawiał, rozgrzeszał, przytulał, stawiał za wzór, bronił przed krzywdą. Natomiast tych, którzy byli zatwardziali w złu, upominał, wzywał do nawrócenia, a od niektórych odwracał się i odchodził. Święty to ktoś, kto naśladuje taką właśnie mądrą miłość.


Cechy człowieka świętego

Świętość rodzi się z miłości. „Miłość jest duszą świętości” (KKK 826). Święty to ktoś, kto odkrył, że jest kochany przez Boga bezwarunkowo i nieodwołalnie. I że z Jego pomocą może kochać jak Jezus. Święty uzgadnia z Bogiem wspólne pragnienia i cierpi z powodu tego, że kocha za mało. Wie, że nie jest powołany do naśladowania największych nawet świętych, lecz do naśladowania Jezusa, gdyż nikt z nas nie został stworzony na obraz i podobieństwo człowieka – choćby najbardziej niezwykłego – lecz na obraz i podobieństwo samego Boga. Kto pragnie świętości, ten cieszy się ze świętych, bo oni upewniają nas, że z pomocą Boga człowiek może stać się naprawdę do Boga podobny. Wie, że święci wspierają nas modlitwą i inspirują heroiczną miłością, Jednak zdaje sobie również sprawę, że żaden święty nie jest absolutnym ideałem. Takim ideałem jest wyłącznie Chrystus. Im bardziej ktoś z nas staje się święty, tym bardziej staje się podobny do Jezusa – na swój niepowtarzalny sposób i według swoich niepowtarzalnych uzdolnień.

Święty żyje prawdą o sobie. Używa myślenia po to, by obserwować własne postępowanie i weryfikować, na ile zgodne jest ono z Ewangelią. Promieniuje Bożą miłością. Ufa Bogu bardziej, niż sobie. Staje się wyjątkowo piękny w swoim sposobie przeżywania i wyrażania człowieczeństwa. Świętość zaczyna się od wrażliwości na piękno. Właśnie dlatego Maryja, najświętsza w historii ludzkości, jest nazywana tota pulchra, czyli „cała piękna”.


Radość świętości

Święty to nie cierpiętnik, lecz ktoś podobny do Jezusa, który jest radością i przyszedł po to, aby Jego radość była w nas i aby nasza radość była pełna (por. J 15,11). Święty wie, że nawet jeśli czasem płacze czy jest prześladowany, to pozostaje na drodze błogosławieństwa i świętości, jeśli tylko kocha. Święty jest stanowczy w miłości. Podobnie jak Jezus, umacnia ludzi szlachetnych, niepokoi błądzących, roztropnie broni się przed krzywdzicielami, demaskuje ludzi faryzejskich, a zażyłą przyjaźń buduje z tymi, którzy – jak Piotr – kochają bardziej niż inni.

Święty to ktoś, kim fascynują się ludzie dobrej woli i kogo chcieliby zabić ludzie przewrotni. To ktoś czysty i dobry jak gołębica, a jednocześnie mądry i sprytny jak wąż. To ktoś mądrzejszy i sprytniejszy w czynieniu dobra i w komunikowaniu miłości, niż ludzie przewrotni sprytni są w czynieniu zła i w komunikowaniu kłamstwa.

W każdej sytuacji święty potrafi kochać i respektować Dekalog. Jego miłość nie ma nic wspólnego z rozpieszczaniem, tolerowaniem zła czy naiwnym miłosierdziem, gdyż wie on, że kochane przez niego osoby nie staną się szczęśliwe dopóty, dopóki się nie nawrócą i same nie zaczną kochać. Święty to Boży mocarz, którego można zabić, ale którego nie można zastraszyć, złamać ani pokonać. To ktoś, kto swoim życiem doczesnym oraz swoim sposobem przechodzenia do wieczności potwierdza, że człowieka świętego nic i nikt nie może odłączyć od miłości Chrystusa (por. Rz 8, 35).

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Kapłan diecezji radomskiej, doktor psychologii i magister teologii, przez wiele lat krajowy duszpasterz powołań, rekolekcjonista, wykładowca, autor kilkudziesięciu książek i wielu artykułów o chrześcijaństwie, wychowaniu, relacjach międzyludzkich, profilaktyce i terapii uzależnień. Więcej: www.marekdziewiecki.pl

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 18 kwietnia

Czwartek, III Tydzień wielkanocny
Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba.
Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 6, 44-51
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter