Dzień skupienia z kard. Sarahem

Podczas dwudniowej wizyty gość z Gwinei 15 maja we Włocławku odbył spotkanie z klerykami jednego z najstarszych w Europie seminariów duchownych, a 16 maja w Sieradzu – z prezbiterami.

– Uważnie obserwujmy Kościół, jakim dzisiaj jesteśmy, a stwierdzimy, że on dużo mówi, a mało się modli. Zajmuje się sprawami niebędącymi w jego kompetencji, a zaniedbuje właściwą sobie misję, którą jest głoszenie Jezusowej Ewangelii – mówił kard. Sarah w Sieradzu do włocławskich księży, przybyłych do sanktuarium św. Józefa, patrona diecezji.

Emerytowanego prefekta Kongregacji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w sieradzkim sanktuarium powitał bp Wętkowski. Obok biskupa diecezjalnego i biskupa seniora Stanisława Gębickiego w wydarzeniu uczestniczyło około trzystu prezbiterów. W programie dorocznej diecezjalnej pielgrzymki kapłanów, odbywanej najczęściej do różnych sanktuariów na terenie diecezji, znalazła się konferencja, adoracja Najświętszego Sakramentu i Msza Święta.

W rozważaniu kard. Sarah ukazał św. Józefa jako nauczyciela modlitwy. W tym celu nawiązał najpierw do rzeczywistości Nazaretu. – Aby wzrastać w wierze, miłości i wierności swoim początkom, Kościół musi nieustannie powracać do korzeni, które tkwią głęboko w ziemi Nazaretu, gdzie słowo Boże, które stało się ciałem, zechciało mieszkać przez trzydzieści lat, w tym wiele pod ojcowską władzą św. Józefa – mówił. Zwrócił uwagę na milczenie opiekuna Świętej Rodziny, opierając się na wypowiedziach św. Jana Pawła II i Benedykta XVI. – Milczenie św. Józefa jest uniżeniem się przed wcielonym Słowem i przyjęciem Ducha Świętego, aby móc miłować Pana i tych, których mu Pan powierzył – wyjaśnił. Dodał, że milczenie jest warunkiem modlitwy kontemplacyjnej oraz otwarciem się na głos Boga. Podkreślił, że Ewangelie nie przekazują żadnego słowa św. Józefa, ale opisują jego czyny. – Uczmy się milczenia, które ma być działaniem, a nie bezczynnością – zachęcił.

Rzeczywistość tę odniósł następnie do życia kapłańskiego. – Kapłan jest osobą konsekrowaną, poświęconą Bogu, wybraną dla Boga, która stale trwa przed Bogiem w postawie modlitwy, adoracji i kontemplacji. Jest to wspaniała definicja kapłana – podkreślił kard. Sarah. Przypomniał, że istotą posługi kapłańskiej jest trwanie przed Bogiem w modlitwie i w Eucharystii oraz służenie Bogu w drugim człowieku. – Bądźcie ludźmi Boga i ludźmi modlitwy jak św. Józef i jak Jezus – wskazywał zgromadzonym.

Po adoracji Najświętszego Sakramentu, którą poprowadził ks. prałat Tomasz Michalski, wikariusz biskupi ds. stałej formacji kapłańskiej, celebrowana była Msza Święta, której przewodniczył wyjątkowy gość. W homilii kard. Sarah kontynuował myśli podjęte w konferencji. Podkreślił, że w modlitwie arcykapłańskiej Jezus prosi Ojca o dwie łaski dla swoich uczniów: o jedność ludzi i otoczenie chwałą wszystkich wierzących. – Wszędzie tam, gdzie zalążek jedności i komunii braterskiej zaczyna gromadzić wierzących w Ojcu i Synu, ta modlitwa Pana zostaje wysłuchana i przejawia swą skuteczną łaskę – mówił. Wyjaśnił, że chwała Boga nie oznacza mocy i panowania, ale miłość, która najpełniej wyraziła się w ofierze krzyża. – Wszechmocą miłości jest śmierć i umiłowanie do końca. Umiłować do końca znaczy zaś umrzeć za swoich przyjaciół, a także im przebaczyć – tłumaczył, zachęcając słuchaczy, by żyli tajemnicą krzyża w codziennym życiu i w ten sposób ukazywali światu chwałę Boga.