Uroczystości jubileuszowe Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu odbyły się 22 marca w kościele św. Stefana na Mokotowie. Upamiętniały 150-lecie istnienia zgromadzenia oraz 100 lat warszawskiej prowincji Najświętszego Imienia Jezus.

– Jubileusz to czas dziękczynienia za dar posługi naszych sióstr, które były pełne oddania, służby i poświęcenia dla Boga, ojczyzny i drugiego człowieka. To moment, gdy z wdzięcznością spoglądamy wstecz na historię zgromadzenia i prowincji, na życie i dzieło Franciszki Siedliskiej, na wszystkie błogosławieństwa, jakich doświadczyły nasze siostry, ale i na trudy oraz wyzwania, jakie stawały przed nimi przez te wszystkie lata – zwróciła się do zgromadzonych s. Wiesława Hyzińska, przełożona prowincji warszawskiej. Przypomniała też historię 11 błogosławionych męczennic z Nowogródka – sióstr, które doświadczyły kary więzienia, były prześladowane i zostały zesłane na Syberię, oraz tych, które, nie bacząc na konsekwencje, ratowały żydowskie dzieci podczas II wojny światowej.
Uroczystej Mszy św. przewodniczył abp Adrian Galbas SAC, metropolita warszawski, który przypomniał o charyzmacie Nazaretu. Podziękował Bogu za sto lat istnienia prowincji warszawskiej i życzył siostrom, aby dalej „z wiernością kroczyły za Jezusem”. Po nabożeństwie odsłonięto tablicę „W hołdzie Siostrom Nazaretankom oddanym służbie Bogu i Ojczyźnie z okazji 100-lecia Prowincji Najświętszego Imienia Jezus, 1925–2025”. – Odsłaniając tę tablicę, oddajemy hołd naszym siostrom, które przez ponad sto lat kształtowały serca i umysły kolejnych pokoleń. Niech będą inspiracją i świadectwem, że nawet w najtrudniejszych czasach można być wiernym ideałom – mówiła s. Wiesława Hyzińska. Przy wejściu do szkoły podstawowej i liceum sióstr nazaretanek przy ul. Czerniakowskiej 137 w Warszawie odsłonięto także wystawę „W służbie Bogu i Ojczyźnie”, przedstawiającą historię zgromadzenia prowincji warszawskiej, walkę sióstr o życie podopiecznych i ich dotychczasową działalność.
Obchody jubileuszu rozłożone są na cały rok. – W programie mamy koncerty, wystawy, rekolekcje, pielgrzymki oraz liczne inicjatywy w internecie, ukazujące historię i codzienność sióstr nazaretanek. Planowane jest też międzynarodowe jubileuszowe spotkanie dla sióstr w Rzymie, w domu generalnym – jesteśmy obecne w 14 krajach. Odbędzie się także spotkanie młodzieży, która jest związana z siostrami nazaretankami – mówi tygodnikowi „Idziemy” s. Karolina Łuczak, rzeczniczka prasowa prowincji warszawskiej nazaretanek.
Zgromadzenie założyła w 1875 r. w Rzymie bł. Maria od Pana Jezusa Dobrego Pasterza – Franciszka Siedliska. Pragnęła, by wspólnota, na wzór Najświętszej Rodziny z Nazaretu, szerzyła królestwo Bożej miłości. Zgromadzenie od początku miało charakter międzynarodowy. Do Warszawy nazaretanki przybyły w 1918 r. Zamierzały otworzyć tu pensjonat dla studentek, a następnie gimnazjum żeńskie i internat. Z początku funkcjonowały przy ul. Wilczej 16, a potem przeniosły się do budynku przy ul. Litewskiej 14, gdzie założyły gimnazjum rozwojowe dla 140 dziewcząt. Potrzeby rosły, więc zgromadzenie zdecydowało się na zakup działki przy ul. Czerniakowskiej 137. Prace apostolskie sióstr koncentrowały się wokół działalności charytatywnej, edukacyjnej oraz katechezy. Nazaretanki przykładały się do pielęgnowania w swoich wychowankach modlitwy, wiary, miłości do Boga i bliźniego oraz poczucia tożsamości narodowej.
Przed powstaniem warszawskim we wspólnocie było 50 sióstr. Mimo ryzyka udzielały schronienia ludności cywilnej, pomagały rannym i powstańcom, niosąc im pomoc duchową i medyczną. W budynku klasztoru zorganizowano sztab dowódczy „Baszty” i szpital wojskowy. W czasie okupacji niemieckiej zakonnice warszawskiej wspólnoty uratowały kilkanaście żydowskich dziewcząt. Wszystkie przeżyły wojnę. Siostry założyły też szkołę krawiecką, w której prowadziły tajne nauczanie i przygotowywały młodzież do matury. Trudna komunistyczna rzeczywistość sprawiła, że nazaretanki utraciły dzieła apostolskie i domy, były prześladowane, a wiele z nich trafiło do więzienia. Po kolejnej zmianie ustrojowej w 1989 r. na nowo podjęły działalność edukacyjną, prowadziły szkołę, angażowały się w posługę na rzecz parafii, osób potrzebujących i rodzin.
Obecnie do prowincji warszawskiej należy 300 sióstr. – Nazaretanki towarzyszą rodzinie na każdym etapie życia. Prowadzą okna życia, domy dziecka,
przedszkola, szkoły, domy opieki dla osób niepełnosprawnych i starszych. Siostry organizują rekolekcje dla rodzin, dzieci i młodzieży. Przy zgromadzeniu działa Stowarzyszenie Najświętszej Rodziny oraz Duszpasterstwo Młodzieży Nazaretańskiej, które gromadzą rodziny i młodzież pragnących żyć charyzmatem Świętej Rodziny – mówi s. Karolina Łuczak.
Przy zgromadzeniu funkcjonuje Fundacja Nazaretańska, która wspiera działania sióstr, pomaga seniorom i samotnym poprzez zaspokajanie ich potrzeb fizycznych, psychicznych i duchowych, współorganizowanie pielgrzymek oraz spotkań formacyjnych dla rodzin. – Jednoczymy pokolenia, tworząc przestrzeń miłości, troski i poszanowania godności człowieka – wskazuje s. Karolina Łuczak.
Siostry nazaretanki pracują ponadto w ośrodkach pomocy i hospicjach, gdzie trwają przy tych, którzy cierpią, dzielą się sercem i prostymi gestami. Przekonują, że w miłości ważna jest obecność i bliskość oraz nadzieja, przede wszystkich w chwilach, gdy brakuje słów.