11 lipca
piątek
Olgi, Kaliny, Benedykta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Koronacja w Jakubowie

Ocena: 4.8
1054

Parafia w Jakubowie 12 listopada obchodzi 550. rocznicę powstania. Koronacja wizerunku św. Anny Samotrzeciej kończy trzyletnie przygotowania do jubileuszu.

– Niech się co chce ze mną dzieje. W tobie, św. Anno, mam nadzieję – płynie z głośników kościoła w Jakubowie podczas kolejnej niedzieli adoracyjnej, przed 26. dniem miesiąca. Nabożeństwo do św. Anny, patronki parafii, kończy całodzienną modlitwę różańcową przed Najświętszym Sakramentem, w którą co miesiąc włączają się mieszkańcy parafii. To duchowe przygotowanie do 550. rocznicy powstania parafii oraz do koronacji wizerunku św. Anny Samotrzeciej.

– Kiedy para małżeńska przeżywa rocznicę sakramentu, gromadzi się rodzina. Razem dziękują za minione lata i proszą o dalsze błogosławieństwo. W parafii też jesteśmy rodziną i chcemy dziękować Panu Bogu za tych, którzy założyli tę wspólnotę, i za tysiące ludzi zaangażowanych w jej tworzenie na przestrzeni wieków. Jednocześnie chcemy prosić, by ta rocznica zrodziła większą wiarę – wyjaśnia ks. Mirosław Tempczyk, proboszcz parafii.

 


ZNAKI HISTORII

Parafia św. Anny leży kilkanaście kilometrów od Mińska Mazowieckiego. Ufundował ją Jakub z Gościańczyc, założyciel miejscowości Jakubów. Jej początki sięgają 1473 r., kiedy to parafię erygował bp Andrzej z Bnina.

Zdobione barwnymi freskami wnętrze neogotyckiego kościoła z 1903 r. pełne jest znaków historii. Drewniana figura Jezusa Ukrzyżowanego w ołtarzu głównym i obraz Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny to pamiątki z prezbiterium poprzedniego, drewnianego kościoła. Stamtąd pochodzą też dwa witraże: św. Józef i Salvator Mundi, które do parafii trafiły w 1879 r. z pracowni hr. Marii Łubieńskiej. Z kolei ambona do dziś budzi w parafianach wspomnienie kard. Stefana Wyszyńskiego, który przybył do Jakubowa, gdy parafia świętowała pięćsetlecie istnienia.

– W naszym kościele miało miejsce wyjątkowe zdarzenie. W styczniu 1907 r. bp Kazimierz Ruszkiewicz udzielił tu święceń kapłańskich ks. Adamowi Wyrębowskiemu i ks. Kazimierzowi Tomczakowi, późniejszemu biskupowi pomocniczemu w Łodzi – opowiada Elżbieta Domańska, katechetka ze Szkoły Podstawowej w Jakubowie.

Dzięki licznym pracom remontowym zabytkowy kościół nieustannie pięknieje, a w planach są już kolejne, m.in. renowacja części elewacji. W ubiegłym roku poświęcono też nowy dom parafialny, który umożliwi rozwój wspólnot w parafii.

 


CZUŁA OPIEKUNKA

Od początku patronką parafii jest św. Anna. Jej wizerunek sprowadzono do Jakubowa z Częstochowy 22 marca 1842 r., staraniem Izabelli z Orłowskich Piłsudskiej. W centrum obrazu św. Anna ogarnia ramionami stojącą po jej lewej stronie Maryję oraz małego Jezusa, siedzącego na kolanach babci. Troskliwe spojrzenie św. Anny pozwala odczuć, że chce ona otoczyć opieką każdego, kto zwróci się do niej z prośbą o pomoc.

– Gdy modlimy się do Pana Jezusa, możemy mieć poczucie, że trzeba przed Nim „stanąć na baczność”. Natomiast św. Anna była człowiekiem, narażonym na grzechy i słabości, babcią Pana Jezusa. Z tą świadomością łatwiej mówić jej o troskach, a przez jej bliską obecność przy Maryi i Jezusie można wiele wyprosić – przekonuje proboszcz. – Święta Anna jest patronką dobrej śmierci, opiekunką rodzin, także małżeństw, które mają trudności z poczęciem dziecka. Myślę, że to dobra patronka na współczesne czasy – dodaje.

Do postaci obecnych na obrazie nawiązywały także duchowe przygotowania do uroczystości, które w parafii trwały od trzech lat. W pierwszym roku rozważania w niedziele adoracyjne poświęcone były Panu Jezusowi, w drugim – Maryi, a w ostatnim – św. Annie. Natomiast bezpośrednim przygotowaniem były misje święte, które od 5 listopada prowadzili ojcowie redemptoryści.

– Te trzy lata dużo we mnie zmieniły. Zupełnie inaczej przeżywałam Mszę Świętą, gdy wcześniej przez dwie godziny adorowałam Pana Jezusa. Ta modlitwa daje ogromny pokój, wiarę, cierpliwość. Dostrzegłam, że sprawy po ludzku nie do rozwiązania prędzej czy później zmieniają się na dobre. Będę szczęśliwa, jeśli te słowa obudzą w innych taką potrzebę – wyznaje Marianna Ornowska, członkini rady parafialnej, która co miesiąc uczestniczy w adoracji. – W parafii na nowo odkrywamy św. Annę i to zmieniło moje spojrzenie na nią, szczególnie odkąd jestem babcią. Możemy zwracać się do niej z pełną ufnością, że będziemy wysłuchani. Dużo łask wymodliłam, ale sporo jeszcze przede mną i wierzę, że św. Anna będzie nam teraz bardzo pomagać.

– Cieszę się tymi, którzy przekonali się, że nasze przygotowania mogą przynieść radość i zbliżyć do Pana Boga poprzez św. Annę. Mam nadzieję, że coraz więcej osób z naszej parafii, i nie tylko, będzie otwierać się na jej działanie – podsumowuje proboszcz i zapowiada, że w dniu uroczystości kopia obrazu wyruszy, by nawiedzać domy parafian.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 10 lipca

Czwartek, XIV Tydzień zwykły
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mt 10, 7-15
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do św. Benedykta 2-10 VII
Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej 7-15 VII 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter