Parafia Matki Boskiej Zwycięskiej w Warszawie-Rembertowie może poszczycić się nie tylko piękną historią.
Parafia oficjalnie erygowana została w 1928 r., jako wotum za zwycięstwo nad bolszewikami. Odpust przypada w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, patronki Wojska Polskiego – a zarazem Matki Boskiej Zwycięskiej, dzięki której dokonał się Cud nad Wisłą.
W Rembertowie ma siedzibę Akademia Sztuki Wojennej, a obecnie są tam także koszary Wojsk Obrony Terytorialnej i baza jednostki GROM. Dzielnicę licznie zamieszkują wojskowi. Parafia św. o. Rafała Kalinowskiego ma status parafii garnizonowej, ale również parafia MB Zwycięskiej ma wojskowe tradycje, a w organizację ważniejszych uroczystości włączają się przedstawiciele dowództwa stacjonujących tu jednostek.
Trzon wiernych parafii Matki Boskiej Zwycięskiej stanowią osoby cywilne, zaangażowane w liczne grupy parafialne. Dumą księdza proboszcza Emila Owczarka jest Bractwo św. Józefa.
– Gdy przyszedłem na probostwo w 2015 r., zauważyłem, że są tu mężczyźni, którzy codziennie przychodzą na Mszę Świętą. Pomyślałem, że warto zrobić coś specjalnie dla nich. Od jednego z parafian wyszła propozycja, by inicjatywę związać ze św. Józefem. I tak powstało bractwo – opowiada ks. Owczarek.
Obecnie wspólnota liczy szesnastu panów. – Czynnie uczestniczymy we wszystkich uroczystościach parafialnych, przede wszystkim w obchodach pierwszych niedziel miesiąca, które w naszej parafii są szczególnie celebrowane – mówi Andrzej Ługowski, członek bractwa. Spotykamy się przynajmniej raz w miesiącu na modlitwie, rozważaniu Pisma Świętego i konferencji opiekującego się nami księdza proboszcza. W naszej formacji mocno podkreślamy rolę ojca w rodzinie oraz tradycyjny jej model. Wymaga to stanowczego przeciwstawienia się lansowanym obecnie trendom – mówi Andrzej Ługowski.
Piękną tradycją w czasie uroczystości przyjęcia do wspólnoty jest nałożenie szkaplerzy nowym członkom przez ich żony. – W tej chwili jesteśmy już bardzo zgranym zespołem – dopowiada. – Na początku znaliśmy się tylko z widzenia, nic o sobie nie wiedzieliśmy, a teraz czujemy się jak rodzina. Dzięki temu łatwiej jest nam szybko reagować na różne potrzeby parafii.
– Nazywam ich „gwardią proboszcza”. Mogę na nich liczyć w każdym czasie – mówi ks. Emil.
Ale to nie jedyna tak prężnie działająca wspólnota w parafii.
– Chciałbym bardzo podkreślić ogromną rolę i wysiłek pracujących w parafii księży wikariuszy: Rafała Kaczmarskiego i Mateusza Osicy, dzięki którym wszystkie wspólnoty tak pięknie się rozwijają – chwali ksiądz proboszcz.
Dumą parafii jest też Orkiestra Victoria, laureatka wielu nagród i wyróżnień, uświetniająca uroczystości nie tylko parafialne, ale także ogólnopolskie – jak choćby niedawna Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasnej Górze. Orkiestra powstała w 1997 r. z inicjatywy ks. prał. Edwarda Żmijewskiego, a jej kapelmistrzem obecnie jest ks. Rafał Staniec.
– Spośród grup, którymi się opiekuję, szczególnie ważna jest dla mnie Wspólnota Uwielbieniowa. W każdą trzecią niedzielę miesiąca przygotowujemy wieczory uwielbienia z adoracją Najświętszego Sakramentu, której towarzyszy rozważanie Pisma Świętego i modlitwa spontaniczna – mówi ks. Rafał Staniec.
Parafia blisko współpracuje ze Szkołą Podstawową nr 189 im. Marszałka Józefa Piłsudskiego. Wspólnie podejmują wiele działań, a jednym z nich jest piknik rodzinny. – Bractwo św. Józefa stanowi trzon organizacyjny, a dzieci ze szkoły z rodzicami i nauczycielami przygotowują rozmaite atrakcje i program artystyczny – mówi Edyta Łoda-Chabros, wicedyrektor szkoły. – Nasi uczniowie w te i poprzednie wakacje byli na koloniach organizowanych przez parafię. W tym roku w Kotlinie Kłodzkiej, a rok wcześniej w Biskupinie. Kolonie cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Dzięki życzliwości księdza proboszcza parafia finansuje też obiady dla najbardziej potrzebujących dzieci z naszej szkoły. To wielka pomoc.
Nie sposób wymienić wszystkich parafialnych wspólnot i inicjatyw. Niesamowity rozwój przeżywa Żywy Różaniec rodziców modlących się za dzieci, powstało już dwanaście róż różańcowych rodziców. Nową inicjatywą jest rodzące się Bractwo Adoracyjne.
Jak podkreślają parafianie, prężna parafia i przyjazna, rodzinna wręcz w niej atmosfera to także zasługa wieloletnich proboszczów, wśród których byli księża: Stanisław Małek, Zdzisław Waś, Stanisław Skrzeszewski, Józef Urcus i do roku 2015 ks. Edward Żmijewski.