9 lipca
środa
Lukrecji, Weroniki, Zenona
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Komentarz do czytań, 19 czerwca

287

Uroczystość Bożego Ciała w Polsce ciągle jeszcze gromadzi tłumy wiernych. Ołtarze i procesje są wspaniale przygotowane. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu pewnej analogii z czasami Pana Jezusa. I dziś do swoich apostołów wydaje się On mówić: „Wy dajcie im jeść!”. Niech będzie to dla pasterzy motywacją do odnowionej wiary, że chleb słowa Bożego i Eucharystii jest ciągle potrzebny w naszym społeczeństwie.

Tekst czytań

Fot. pixabay

Czwartek, XI Tydzień zwykły - Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa

komentarze Bractwa Słowa Bożego,
autor: o. Dariusz Pielak SVD

Pierwsze czytanie: Rdz 14, 18-20

Krótkie czytanie z Księgi Rodzaju mówi nam o ofierze, jaką złożył Melchizedek, król Szalemu. Składała się ona z chleba i wina, i stała się praobrazem Eucharystii. Sam zaś Melchizedek jest postacią bardzo zagadkową, przez co wzbudzał zainteresowanie już w Starym Testamencie. Wiemy o nim jedynie, że pochodził z Salemu, czyli z późniejszej Jerozolimy. Nic nie wiadomo o historii jego życia. Pojawia się jak gdyby znikąd. Nie był on kapłanem izraelskim, a jednak Abraham oddał mu dziesięcinę, uznając w ten sposób autentyczność jego kapłaństwa.

Psalm 110 uczynił z Melchizedeka obraz przyszłego Mesjasza: „Tyś Kapłanem na wieki na wzór Melchizedeka” (w. 5). List do Hebrajczyków, natomiast, odniósł tę tajemniczą postać bezpośrednio do Chrystusa: „Bez ojca, bez matki, bez rodowodu, nie ma ani początku dni, ani też końca życia, upodobniony zaś do Syna Bożego, pozostaje kapłanem na zawsze” (Hbr 7, 3). Wszystkie te elementy pokazują, w jaki sposób Bóg poprzez wieki przygotowywał tajemnicę Eucharystii, o której mówimy: „Oto wielka tajemnica wiary”. W dzisiejszą uroczystość warto wracać do zgłębiania tej tajemnicy, aby ożywała ona coraz to nowymi znaczeniami.

Psalm responsoryjny: Ps 110 (109), 1b-2. 3-4

W tryumfalnym Psalmie 110 powracamy do obrazu Melchizedeka, który złożył dziękczynną ofiarę z chleba i wina po zwycięstwie Abrahama nad królami północy. Mesjasz w tym psalmie jawi się jako postać tajemnicza i bardzo wywyższona: zrodzony z Boga, jak rosa, zasiadający po prawicy samego Boga. Król Dawid, któremu przypisany jest ten psalm, nie mówi o Nim jako o swoim potomku, ale zwraca się do niego przy pomocy tytułu „mój Pan”. Ma on panować nad nieprzyjaciółmi, ale jednocześnie nie będzie wodzem, lecz kapłanem.

Wszystko to dokonało się w Jezusie Chrystusie. On złożył na krzyżu ofiarę z siebie, staczając tym samym bitwę o zbawienie człowieka. W ten sposób stał się kapłanem i ofiarą jednocześnie. Pamiątką tej ofiary jest Eucharystia, w której sam Jezus staje się obecny w znakach chleba i wina, które stają się Jego Ciałem i Krwią. Takie jest wypełnienie Starego Prawa i w ten sposób starożytne obrazy stają się zrozumiałe dla nas.

Drugie czytanie: 1 Kor 11, 23-26

Tekst z listu do Koryntian zawiera najstarszy cytat słów ustanowienia Eucharystii. Świadectwo św. Pawła pozwala nam zrozumieć rolę Najświętszego Sakramentu u samego zarania chrześcijaństwa. Ten obrzęd od samego początku był rozumiany przez chrześcijan jako praktyczne uosobienie ofiary Pana Jezusa na krzyżu i uczestnictwo w niej wierzących w Chrystusa. Chleb spożywano jako Jego Ciało, wino pito jako Jego Krew.

Od samego początku chrześcijaństwa znane były również ramy czasowe, przewidziane dla tego Sakramentu. Święty Paweł mówi do Koryntian: „Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb i pijecie kielich, śmierć Pana głosicie, aż przyjdzie”. A zatem Eucharystia będzie sprawowana aż do końca świata. Jest ona również wartością samą w sobie i nie poddaje się warunkom konkretnego czasu, czy miejsca. Nie jest decydujące, czy jest więcej ludzi na Mszy, czy mniej. Dlatego w warunkach misyjnych jest ona odprawiana niekiedy dla kilku osób, co nie zmienia jej znaczenia i wartości. Niech i dla nas będzie ona wielkim znakiem naszej jedności z Chrystusem i wierności Jemu.

Ewangelia: Łk 9, 11b-17

Niekiedy możemy poddać się pokusie „bycia lepszymi od Pana Boga”. Przydarzyło się to apostołom w dzisiejszej Ewangelii. To oni pierwsi, a nie Jezus, zdali sobie sprawę, że ludzie słuchający Mistrza będą mieli problem ze zdobyciem jedzenia. Okazuje się jednak, że Jezus doskonale wie co robi i całkowicie panuje nad sytuacją. To właśnie w owym dniu miał dokonać się cud rozmnożenia chlebów, który wspominamy po dziś dzień.

Prawdziwym zaskoczeniem dla uczniów było jednak Jego polecenie: „Wy dajcie im jeść!”. Nie byli w stanie tego uczynić. Nie mieli ani jedzenia, ani pieniędzy na ich kupno. Pozostawało im jedynie odesłać ludzi, żeby zdobyli prowiant gdzie indziej. Zabrakło im wiary, że wobec ich bezradności pozostaje jeszcze Jezus. Myśleli, że jeżeli oni nic nie mogą zrobić, to i On też nic nie poradzi.

Uroczystość Bożego Ciała w Polsce ciągle jeszcze gromadzi tłumy wiernych. Ołtarze i procesje są wspaniale przygotowane. Trudno jednak oprzeć się wrażeniu pewnej analogii z czasami Pana Jezusa. I dziś do swoich apostołów wydaje się On mówić: „Wy dajcie im jeść!”. Niech będzie to dla pasterzy motywacją do odnowionej wiary, że chleb słowa Bożego i Eucharystii jest ciągle potrzebny w naszym społeczeństwie.

PODZIEL SIĘ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 9 lipca

Środa, XIV tydzień zwykły
dzień powszedni albo wspomnienie świętych męczenników
Augustyna Zhao Rong, prezbitera, i Towarzyszy
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Mt 10, 1-7
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do św. Benedykta 2-10 VII
Nowenna do Matki Bożej Szkaplerznej 7-15 VII 

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter