7 listopada
piątek
Antoniego, Zytomira, Ernesta
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Savoir-vivre

Ocena: 4.8
86

Co jakiś czas powraca pytanie o kulturę osobistą w kościele czy na cmentarzu.

fot. domena publiczna | El Greco, "Wypędzenie przekupniów ze świątyni"

Dyskutujemy nad stosownością wchodzenia na teren cmentarza z jedzeniem albo nałożenia krótkich spodni do kościoła. Kiedyś spotkałem pana, który twierdził, że od poniedziałku do soboty, pracując w banku, musi nosić garnitur i krawat, więc w niedzielę chciałby poczuć się na „luzie” i móc przyjść na Mszę św. w dżinsach albo nawet dresach. Na ile to, co zewnętrzne, powinno być dla nas priorytetem, a na ile możemy robić świadome wyjątki? Coraz łatwiej przychodzi nam się dyspensować. Zwolnienie z piątkowej wstrzemięźliwości od pokarmów mięsnych, zgoda na ślub i wesele w piątek, brak postu eucharystycznego, oglądanie transmisji Mszy św. przy gorszym samopoczuciu – to tylko niektóre przykłady.

Handlarze bydła i bankierzy mieli swoje zadanie w świątyni: pomagali Żydom w spełnieniu praktyk religijnych. Żeby oszczędzić sobie zachodu pielgrzymowania do Jerozolimy z wołu czy barankiem, po dotarciu do świątyni kupowano zwierzę, które następnie składano w ofierze. Podobnie z pieniędzmi. W świątyni można było płacić jedynie syklem, a nie rzymskimi monetami, stąd potrzeba usługi wymiany waluty. Skąd ta złość w Jezusie?

W wielu kościołach można kupić prasę katolicką. W kruchcie ministranci, bielanki czy parafialna Caritas rozprowadzają (czyli sprzedają) sianko, palemki, świece, wodę święconą, stroiki… Przy kościołach i cmentarzach harcerze sprzedają znicze. Wszystko po to, aby pomóc katolikom we właściwym przeżywaniu ich religijności. Owszem, znicze można było nabyć w sklepie, ale przecież młodzież zbiera na wyjazd rekolekcyjny, więc warto ją wesprzeć finansowo. Mamy tyle dobrych intencji i celów… Czy Jezus też wziąłby bicz i przepędził to całe towarzystwo?

Problem opisany w Ewangelii bierze się stąd, że przekupnie tak bardzo skupili się na – przyjmijmy – dobrych praktykach, że „zapomnieli”, iż znajdują się w miejscu świętym. Świątynia im spowszedniała. Podobnie może być też w naszych realiach. Można tak skupić się na liczeniu pieniędzy przy sprzedaży ozdób bożonarodzeniowych, że utrudnimy innym skupienie modlitewne. A to nie jest już tylko pogwałcenie zasad savoir-vivre’u.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Kapłan archidiecezji warszawskiej, asystent diecezjalny Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Archidiecezji Warszawskiej, duszpasterz i katecheta, rezydent w warszawskiej parafii św. Katarzyny na Służewie.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 6 listopada

Czwartek, XXXI Tydzień zwykły
+ Czytania liturgiczne (rok C, I): Łk 15, 1-10
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz

Pod koloratką - kanał na YouTube



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter