Każda mijająca minuta, jak mawiał Carlo, to minuta mniej, którą mamy na uświęcenie się – mówi Antonia Acutis.

Mama błogosławionego Carla Acutisa w rozmowie z National Catholic Register mówi o duchowym dziedzictwie swojego syna, który mimo młodego wieku stał się światłem dla rówieśników i prorokiem ery cyfrowej.
Święty na nasze czasy
Carlo był dziełem Boga – w tym sensie, że przez niego Pan wzywa wielu młodych ludzi
– powiedziała Antonia Acutis. Jak podkreśliła, ważne jest to, by młodzi ludzie zrozumieli, że są wezwani do świętości. Mama błogosławionego nastolatka, zwanego „świętym od internetu”, zaznaczyła, że Carlo, w swej codzienności i prostocie, potrafił zmienić życie w coś nadzwyczajnego.
Gdy Chrystus jest w centrum, wszystko staje się nadzwyczajne. Życie zostaje przemienione
– tłumaczyła Antonia Acutis.
Jak Stradivarius
Pytana o rolę rodziców w wychowaniu swych dzieci, mama bł. Carla Acutisa porównała młodych do skrzypiec Stradivariusa.
Musi na nich grać ktoś, kto umie grać. Jeśli nie wiesz, jak grać, dźwięki są piskliwe
– mówiła Antonia Acutis, tłumacząc, że zadaniem dorosłych jest tworzyć muzykę na „Stradivariusach”. Podkreślała, że młode pokolenie to dar od Boga, stworzenia uczynione na Jego podobieństwo, a zarazem jedyne i niepowtarzalne. Dlatego też – jak argumentowała mama błogosławionego – rolą dorosłych, rodziców, wychowawców, duszpasterzy, jest pomóc młodym odkryć własną wartość i nauczyć ich kierować się miłością i wiarą, a nie ekranami telefonów czy komputerów.
Wolność i technologia
W obliczu wyzwań, jakie niesie rozwój sztucznej inteligencji, Antonia Acutis przypomniała, że to człowiek decyduje o jej użyciu.
Sztuczna inteligencja jest środkiem, ale jeśli człowiek używa jej dla dobra, może być pomocą i dodatkowym zasobem
– zauważyła. Jednocześnie ostrzegła przed nadużyciami w sieci.
Internet to coś potencjalnie nadzwyczajnego, ale ma też swoją ciemną stronę: pornografia, oszustwa (…) Gdzie jest pszenica, są i chwasty
– mówiła mama Carla Acutisa, który ewangelizował poprzez stworzone przez siebie strony internetowe o cudach eucharystycznych i świętych Kościoła.
Ekrany nie mogą rządzić życiem
Odnosząc się do zagrożeń wynikających z uzależnienia od nowych technologii, Antonia Acutis nawiązała do postaci z „Pinokia” Carla Collodiego.
Nie jesteśmy marionetkami w rękach Ogniojada, którym może być najnowszy filmik na TikToku czy Facebooku. Jesteśmy wolnymi istotami, stworzonymi na obraz i podobieństwo Boga
– podkreśliła, dodając, że nie można i nie powinno dawać się manipulować innym. Według mamy wkrótce kanonizowanego Carla Acutisa młodzi ludzie muszą rozwinąć zmysł krytyczny poprzez naukę, modlitwę, pracę i rozmowy z dorosłymi.
Nie mogą stać się ofiarami, ale panami własnego czasu
– zaznaczyła Antonia Acutis.