29 kwietnia
poniedziałek
Rity, Katarzyny, Boguslawa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Czyniący miłosierdzie

Ocena: 5
366

Czego oprócz pomocy medycznej potrzeba ludziom, którzy ucierpieli w wyniku klęsk żywiołowych czy wojny? Jedzenia. Jego dostarczaniem zajmuje się organizacja World Central Kitchen, której wolontariusze zginęli niedawno w wyniku izraelskiego ostrzału w Strefie Gazy.

FOT. PAP/EPA/MOHAMMED SABER

World Central Kitchen (WCK, Centralna Kuchnia Światowa) została założona przez José Ramóna Andrésa Puertę, hiszpańskiego kucharza, który od 1990 r. mieszka w USA. Z początku pracował w nowojorskich restauracjach hiszpańskich, a potem założył własne, by w końcu stać się znanym celebrytą występującym w programach kulinarnych w telewizji. Na pomysł dostarczania posiłków potrzebującym wpadł w 2010 r., po trzęsieniu ziemi na Haiti. Pojechał na wyspę i zaczął przygotowywać obiady w jednym z obozów dla ludzi, których domy zostały zniszczone.

 


NAJWIĘKSZA KUCHNIA ŚWIATA

Kiedy Rosja w 2022 r. zaatakowała Ukrainę, w Przemyślu powstała największa na świecie kuchnia polowa. Stworzono ją w ogromnej hali magazynowej na przedmieściach. Wyposażono ją w dziesięć wielkich kotłów i kilkanaście dużych piekarników. Zawodowi kucharze z pomocą wolontariuszy przygotowywali tam dziennie 75 tys. porcji zupy, gulaszu i suchego prowiantu. Następnie dostarczano je do Centrum Pomocy Humanitarnej przy ul. Lwowskiej oraz do licznych barów polowych na przejściach granicznych i punktów zlokalizowanych w centrach pomocy dla uchodźców. Warto zauważyć, że wolontariusz WCK Damian Soból, który poniósł śmierć w Gazie, pochodził właśnie z Przemyśla.

Ale WCK trafiła także na samą Ukrainę. Współpracując z lokalnymi władzami i miejscowymi organizacjami humanitarnymi, dostarczała żywność uchodźcom z terenów, na których trwały starcia zbrojne. Bo trzeba pamiętać, że nie wszyscy uchodźcy wyjechali z Ukrainy; bardzo wielu z nich trafiło do takich miejsc w tym kraju, w których było względnie spokojnie. Czasami WCK działała niestandardowo, jak np. w Kijowie. W ukraińskiej stolicy wybrała około 350 restauracji i barów, które same gotowały i wydawały posiłki potrzebującym, a było to finansowane ze środków organizacji. Podobnie działo się w wielu innych ukraińskich miastach, na dużą skalę zwłaszcza we Lwowie (gdzie działały też kuchnie WCK). Było to gigantyczne, a zarazem bardzo sprawnie zorganizowane przedsięwzięcie. Czasem zaś działano tak jak np. w znanym zachodnioukraińskim kurorcie Truskawiec (przed II wojną światową bardzo popularnym w Polsce), dokąd żywność dostarczana była dzięki współpracy tego miasta z Przemyślem.

Niestety, właśnie na Ukrainie zginęli wolontariusze World Central Kitchen. Dwóch poniosło śmierć w obwodzie charkowskim, a kolejny w Charkowie, podczas eksplozji rosyjskiej rakiety.

 


POMOC DLA GAZY

WCK organizowała kuchnie w 2017 r. po huraganie Harvey w amerykańskim stanie Teksas, a rok później w stanie Południowa Karolina po huraganie Florence. W 2020 r. pomagała poszkodowanym podczas gigantycznych pożarów w Australii, a w 2023 r. – ludziom, którzy ucierpieli podczas trzęsienia ziemi w Turcji.

Wolontariusze trafili też do Strefy Gazy. Jak opisywano to na stronie WCK, stworzono kuchnie polowe w Rafah, mieście, do którego uciekły setki tysięcy Palestyńczyków. Największym problemem był dla nich brak paliwa do przygotowania ciepłych posiłków; ludziom groził głód. Brak paliwa okazał się również wielkim wyzwaniem dla organizacji. Ostatecznie zdecydowano się na wykorzystanie peletu drzewnego. Specjalne piece zostały wyprodukowane w Egipcie.

Każdego dnia przez granicę egipską przejeżdżało dwadzieścia specjalnych ciężarówek WCK. Każda z nich była wyposażona tak, by móc w szybki sposób funkcjonować jako kuchnia polowa – ma piec, zapas peletu i żywności. Do marca br. organizacja wydała tam aż 32 mln posiłków.

Niestety, izraelski atak na konwój WCK zdecydowanie utrudnił działalność organizacji. Warto zauważyć, że jej szef José Andrés, który po ataku Hamasu w październiku ub.r. zdecydowanie wspierał Izrael, teraz ostro go krytykuje. Nie wiadomo, czy Palestyńczycy nie stracą szans na ciepłe posiłki…

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, politolog, analityk, działacz społeczny. W przeszłości związany z "Tygodnikiem Demokratycznym", "Kurierem Polskim" i "Rzeczpospolitą". Specjalizuje się w tematyce wschodniej.

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter