Początki sanktuarium sięgają 1510 r. Księga Cudów prowadzona od 1511 r. opisuje objawienie św. Anny. Święta poleciła Małgorzacie, żonie Błażeja, wybudowanie na wzgórzu w Prostyni kościoła poświęconego Trójcy Przenajświętszej. Na znak prawdziwości objawienia pozostały cztery wieńce: trzy na cześć Trójcy Świętej, a czwarty na pamiątkę św. Anny. Zostały one złożone w srebrnej koronie, którą do dziś koronuje się wiernych.
O szczególnym charakterze sanktuarium świadczy kilka faktów. W pierwszych 30 latach jego istnienia zanotowano w Księdze Cudów ponad sto uzdrowień i łask. W 1513 r. Stolica Apostolska udzieliła specjalnych odpustów przybywającym do Prostyni pielgrzymom, wśród których znalazła się także królowa Bona Sforza. Od początku XVI w. w sanktuarium znajduje się statua Trójcy Przenajświętszej, pochodząca prawdopodobnie ze szkoły Wita Stwosza. Od wieków sanktuarium jest miejscem, w którym wiele osób otrzymuje szczególne łaski, o czym świadczą liczne wota. Kardynał Stefan Wyszyński, którego tata był w Prostyni organistą i tu zawarł związek małżeński, wyznał, że jego duchowość trynitarna ma związek z tym sanktuarium. Święty Jan Paweł II zaś przekazał do Prostyni kielich, którego używał podczas Mszy Świętej jubileuszowej, świętując 50-lecie kapłaństwa.
Te i inne znaki świadczą o tym, że na mapie duchowości ludzi ważne są sanktuaria jako miejsca spotkania człowieka z Bogiem. Wiele osób ma swoje ulubione miejsca święte. Do pielgrzymowania do nich zachęca przykład św. Jana Pawła II, który jest znany jako Papież-Pielgrzym.
ks. Paweł Rytel-Andrianik |