W homilii abp Hoser zwrócił uwagę, że każdy człowiek uczestniczy w stwórczym darze przekazywania życia. – Jednym z głównych zadań ziemskiej egzystencji ludzkiej osoby, bez względu na stan Kościoła w którym żyje, jest posiadanie potomstwa. Człowiek rodzi życie nie tylko w małżeństwie, a więc na płaszczyźnie biologicznej, ale jest również zaproszony, by przekazywać życie na poziomie ducha. Świadczą o tym chociażby słowa Prymasa Tysiąclecia, który zwracał się do wiernych słowami "Dzieci Boże – Dzieci moje" – zwrócił uwagę kaznodzieja.
Wskazał również na rodzinę jako model budowania wspólnoty Kościoła. – Pan Bóg stworzył człowieka w relacjach, stąd duch rodzinny, który powinien nas charakteryzować, jest ogromną siłą solidarności, lojalności, współpracy, szukania tego, co dobre – nawet jeśli to dobro nie wydaje się od razu osiągalne – powiedział duchowny.
Podsumowując miniony rok, abp Hoser podziękował również wszystkim stanom, począwszy od biskupów, poprzez kapłanów, osoby życia konsekrowanego aż po wiernych świeckich, za współpracę w budowaniu Kościoła lokalnego. – Dziękuję za wszystkie odważne decyzje, które podejmowaliśmy, za wszelkie wysiłki, które wkładaliśmy, by osiągnąć ewangeliczne cele – powiedział ordynariusz warszawsko-praski.
Przyznał, że starał się, by największy nacisk zawsze był położony na realizację zadań duchowych. – Taka jest nasza misja jako Kościoła. Wszystkie realizacje czy dzieła materialne mają jedynie służyć celom najwyższym – przypomniał abp Hoser.
Na zakończenie liturgii odśpiewano uroczyste "Te Deum".