Bartosz Bielania oczarował jury swym blaskiem i energią. To aktor, który gotowy jest na wszystko. Udało mu się pokazać przejście między słabością a siłą, szaleństwem a świętością. Wszystko to ze spojrzeniem, ktore trudno zapomnieć
stwierdziło jury w uzasadnieniu.
Bielania wcielił się w postać dwudziestoletniego Daniela, chłopaka z poprawczaka. Po wyjściu z zakładu poprawczego bohater kieruje swe kroki do pracy w tartaku, jednakże trafia zamiast tego do pobliskiego kościoła. Podając się za księdza i konsekwentnie go później udając, zaczyna zastępować chorego proboszcza parafii. Prowadzi to do niezwykłych wydarzeń, które zmieniają życie Daniela i parafialnej społeczności.
Kreacja aktora w filmie w reżyserii Jana Komasy (znanego z "Sali samobójców" i "Miasta 44") zyskała już nagrodę dla najlepszego aktora na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Chicago, Nagrodę Onetu "Odkrycie festiwalu" i Kryształową Gwiazdę Elle na festiwalu w Gdyni.
Ponadto "Boże Ciało" jest polskim kandydatem do Oscara w kategorii: najlepszy pełnometrażowy film międzynarodowy.