To już tradycja, że rozpoczynają się uroczyście na Zamku Królewskim w Warszawie, gdzie w Arkadach Kubickiego zadomowiły się – dzięki staraniom niestrudzonego ks. Romana Szpakowskiego SDB – przed dziewięciu laty. Nawet papież wie o warszawskiej imprezie i na rozpoczęcie tegorocznych, srebrnych Targów Wydawców Katolickich wystosował list odczytany przez nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Salvatorego Pennacchia. Franciszek wyraził nadzieję, że Targi będą dla miłośników literatury szczególną okazją do refleksji nad kulturą chrześcijańską oraz świętem obfitującym w spotkania z ulubioną książką i jej autorami. Prezydent Andrzej Duda podkreślił w swoim liście, że Targi to ważne dla rynku polskiej książki wydarzenie, które gości coraz większą liczbę wydawców. „Dziękuję organizatorom Targów, którzy od ćwierć wieku tworzą miejsce spotkań wydawców dobrego słowa, wiele miejsca poświęcając wątkom patriotycznym, zagadnieniom historycznym i problemom współczesnego świata” – napisał prezydent.
– Świętujemy w tym roku 25-lecie Targów, ale także samego Stowarzyszenia Wydawców Katolickich. Zdecydowaliśmy, że chcemy by tegoroczne Targi były bliskie każdemu, po prostu „zwyczajne”. Chcieliśmy raczej akcentować, że jesteśmy dziełem Kościoła, i wskazywać inne ważne jubileusze przypadające w tym roku – mówi ks. Szpakowski, prezes zarządu Stowarzyszenia Wydawców Katolickich.
Dlatego jako tematy przewodnie wskazano stulecie powstania Konferencji Episkopatu Polski, stulecie odnowienia stosunków dyplomatycznych ze Stolicą Apostolską i stulecie ustanowienia Biskupstwa Polowego. – Chcieliśmy wskazać na trzy instytucje, które wrosły w historię Kościoła, promować w tym zakresie wydawnictwa opowiadające o ich działalności. Ukierunkowaliśmy się też na promocję dzieł św. Jana Pawła II – dodaje ks. Szpakowski – bo to przecież 40. rocznica pierwszej jego pielgrzymki do Polski. Są też inne jubileusze, jak 450-lecie Unii Lubelskiej i Rok Stanisława Moniuszki.
Wydarzeniem najwyższej rangi była w związku z tym prezentacja pierwszego tomu „Dzieł literackich i teatralnych” Karola Wojtyły, zatytułowanego „Juwenilia” (1938-1946). To pierwsze tego typu krytyczne, naukowe opracowanie tekstów Wojtyły, zawierające teksty dotychczas nieznane. – Nie można zrozumieć nauczania papieża Polaka bez poznania jego dzieł literackich – powiedziała podczas Targów prof. Zofia Zarębianka z UJ.
Rekordowy rok
Mimo że Arkady Kubickiego przestają już mieścić wszystkich chętnych, ofertę zaprezentowało w tym roku rekordowa – ponad 170 – liczba wystawców. – Staraliśmy się umieszczać po 2-3 wystawców na jednym stoisku, żeby promować również mniejsze wydawnictwa, by one także mogły się zaprezentować – mówi ks. Szpakowski.
Przed rokiem Targi odwiedziło 35 tys. osób, w tym roku szacuje się liczbę gości na 38-40 tys. – Zaskoczeniem była bardzo wysoka frekwencja już pierwszego dnia, w czwartek 4 kwietnia, zaraz po otwarciu – zauważa ks. Szpakowski – i cieszy, że nasze święto dobrej książki przyciąga coraz większą liczbę wydawców. Z kolei jakość oferty przekłada się na znakomitą frekwencję odwiedzających. Targi to także święto dobrych wartości.
Małgorzata i Krzysztof Płonkowie z Zielonki od dziesięciu lat przyjeżdżają na Targi. – Cenimy sobie, że w jednym miejscu możemy spotkać ofertę aż tylu wydawnictw. Cieszy, że tak wielu ludzi zainteresowanych jest książkami. Tutaj mamy też okazję spotkać autorytety – mówią małżonkowie.
– Targi towarzyszą mi od pierwszych edycji. Jest tu bardzo sympatyczna atmosfera. Przychodzę codziennie, przez wszystkie cztery dni. Historia, biografie – jest w czym wybierać. Przed chwilą byłam na spotkaniu poświęconym prymasowi Wyszyńskiemu i wydawnictwu Pro memoria – mówi pani Ewa, emerytowana inżynier, z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na warszawskim Ursynowie.
„Stefan Wyszyński – Pro memoria” to pierwsze całościowe wydanie zapisków Prymasa z lat 1948-1981, unikatowe świadectwo niestrudzonej jego działalności. Spotkanie tym razem przygotował IPN i Instytut Prymasowski, pod patronatem medialnym „Idziemy”. TVP zaprezentowała filmy o Janie Pawle II, Helenie Kmieć, Hannie Chrzanowskiej, prymasie Auguście Hlondzie, Danucie Siedzikównie ps. „Inka”, klerykach w komunistycznej armii. Oferta była przebogata, można było z Zamku Królewskiego nie wychodzić.
Feniksy pofrunęły
Tegoroczne Targi pokazały, że wartościowa, także religijna, książka ma się dobrze i cieszy się rosnącym zainteresowaniem. Bp Rafał Markowski podkreślił na rozpoczęciu, że święto książki katolickiej w Warszawie niesie ze sobą szczególną misję.
– Targi przypominają nam o znaczeniu książki. W dobie internetu wydawać by się mogło, że książka skończyła swoją rolę. Tymczasem te Targi potwierdzają, że rola książki jest niezbywalna. Książki były, są i będą potrzebne, gdyż zachowują pamięć o przyszłości, mówią o teraźniejszości i przewidują przyszłość – powiedział bp Markowski. Jak dodał, książka religijna ma jeszcze jedno znaczenie: jest narzędziem ewangelizacji.
– Jesteśmy z dziećmi i kupujemy książki dla całej rodziny, na cały rok. Czasem kupujemy płyty, ale przychodzimy głównie po książki – mówią Agnieszka i Mirosław Sypułowie. – Ważna jest też dla nas możliwość spotkania z autorami, z ludźmi, których bardzo cenimy – dodaje Agnieszka Sypuła.
Kulminacją jest gala Nagrody Feniks. W tym roku kapituła nagrody wybierała najlepsze pozycje spośród ponad 350 zgłoszonych przez wydawców tytułów. W gali wzięli udział bp Artur Miziński, sekretarz KEP, bp Michał Janocha, przewodniczący rady KEP ds. Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego, ks. prałat Krzysztof Nykiel, regens Penitencjarii Apostolskiej reprezentujący kard. Gianfranca Ravasiego, przewodniczącego Papieskiej Rady Kultury, ks. prałat Zbigniew Kras, kapelan prezydenta RP – honorowego patrona Targów.
Feniksa Głównego otrzymał ks. prof. Czesław Bartnik za „głębokie i oryginalne głoszenie prawdy Bożej w pracy naukowej i promowanie polskiej myśli patriotycznej”. Laureatami Feniksa Diamentowego został sędziwy kard. Henryk Gulbinowicz, emerytowany metropolita wrocławski, za całokształt dokonań, i ks. prof. dr hab. Stanisław Wilk „za wybitne badania historyczne nad strukturami osobowymi czasu odradzającej się Polski i Kościoła po 1918 r.”. Nagrody Feniksa odebrał stały autor „Idziemy” ks. prof. Waldemar Chrostowski. Bliski naszemu tygodnikowi Paweł Łukaszewski, dyrygent chóru Katedry Warszawsko-Praskiej Musica Sacra, odebrał Feniksa za album Pie Iesu. Uhonorowano też byłych już naczelnych tygodników katolickich Lidię Dudkiewicz („Niedziela”) i ks. Marka Gancarczyka („Gość Niedzielny”).
Na zakończenie w warszawsko-praskiej katedrze św. Floriana wydawcy i pracownicy mediów spotkali się na Mszy Świętej, której przewodniczył abp Pennacchio. Ksiądz prałat Nykiel podkreślił w homilii, że jubileusz 25-lecia Targów to żywy dowód nie tylko aktywności duchowej, kulturalnej i społecznej Kościoła oraz funkcjonujących w jego ramach licznych środowisk, ale także świadectwo potrzeby nieustannej ewangelizacji poprzez słowo pisane, drukowane i czytane na co dzień.
– Tegoroczne rocznice i jubileusze, które mają swoje odzwierciedlenie na rynku wydawniczym poprzez liczne publikacje, są nie tylko okazją do wdzięczności, ale także wezwaniem do dalszego odważnego i twórczego działania – powiedział.