Tradycja bożonarodzeniowych szopek sięga XIII w. – pierwszą urządził św. Franciszek z Asyżu. Następnie rozprzestrzeniła się po świecie chrześcijańskim, docierając też do Polski.
Rozkwit przedstawień jasełkowych nastąpił w XVII–XVIII w. Wydany w XVIII w. zakaz urządzania w świątyniach ruchomych przedstawień lalkowych, z powodu wprowadzania przez twórców nadmiernej wesołości, nieprzystającej do powagi kościoła, dał impuls do rozwoju szopki kukiełkowej, czyli wędrownego teatrzyku bożonarodzeniowego. Przenośny budynek w założeniu miał odwzorowywać świątynię, w której inscenizowano jasełka. Był wyposażony w wieże przypominające kościelne, a w centrum umieszczano stajenkę, często przykrywając ją tylko słomianym daszkiem, z figurkami Świętej Rodziny, Dzieciątka w żłóbku i adorujących pasterzy.
SZOPKA MATKA
Tradycyjne szopki krakowskie zaczęły powstawać dopiero pod koniec XIX w. Były przenośnym teatrzykiem kukiełkowym z muzyką i specjalnie pisanymi tekstami. Z czasem scenki odgrywane przez amatorów zostały zastąpione poruszanymi mechanicznie figurkami, wyrzeźbionymi lub ulepionymi z modeliny bądź gipsu.
Czytaj dalej w e-wydaniu lub wydaniu drukowanym
Idziemy nr 51 (842), 19 grudnia 2021 r.
całość artykułu zostanie opublikowana na stronie po 22 grudnia 2021