1 listopada
piątek
Seweryna, Wiktoryny
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Japonia: mocno okrojona posługa religijna podczas igrzysk w Tokio

Ocena: 4.7
1270

W tym samym dniu arcybiskup stolicy Tarcisio Kikuchi w specjalnym oświadczeniu poprosił sportowców, aby nie odwiedzali miejscowych kościołów (z powodu pandemii)”. Jeszcze przed wybuchem zarazy archidiecezja stołeczna brała aktywny udział w pracach Tokijskiej Federacji Związków Religijnych. W wyniku tych działań postanowiono utworzyć w wiosce olimpijskiej „Centrum Religijne”, w którym zawodnicy różnych wyznań mogliby „pomodlić się i zasięgać rady u duchownych”. W miare nasilania się epidemii przesunięto uwagę z „zawodników i kibiców” tylko na  pierwszych, jako że przyjazd kibiców do Japonii stał się w obecnych warunkach prawie niemożliwy. O perypetiach i odsyłaniu z powrotem na Dworzec Lotniczy w Naricie kibiców, którzy nie spełniają różnych kryteriów, pisał 21 lipca dziennik „The Japan Times”.

Przedstawiciel archidiecezji we wspomnianej Federacji – Yudoo Akai powiedział, że po najnowszych obostrzeniach „olimpijska” działalność Kościoła sprowadza się obecnie do kilku punktów. Najpierw jest to organizacja specjalnych Mszy św. online w różnych językach. Będą one nadawane z jezuickiego kościoła św. Ignacego w tokijskiej dzielnicy Yotsuya, w którym odprawiane są też Eucharystie po polsku. Druga kategoria działalności kościelnej to dyski DVD, które otrzymają wyłącznie zawodnicy, którzy będą mogli je oglądać o każdej porze.

Znajdą się tam: czytania mszalne i homilia (w 3 językach), modlitwa różańcowa (w 5 językach), „Błogosławieństwo Olimpijskie” abp. Kikuchiego dla zawodników, z których wielu prosiło go o to. I wreszcie chodzi o posługę duszpasterską: porady, rozmowy itp. online, po uprzedniej rezerwacji i określeniu języka takiej rozmowy. Archidiecezja tokijska przygotowała też specjalny „Różaniec Olimpijski Pięciu Kontynentów”, który można otrzymać, wysyłając do Kurii 500 jenów (ok. 4,5 dolara).

Zabieramy się poważnie do wielkiego przedsięwzięcia, jakim jest duszpasterska obsługa Olimpiady, mimo pandemii. Chcemy, aby zawodnicy mieli jak najlepsze wspomnienia z Tokio, aby już po ustaniu zarazy zechcieli jeszcze raz odwiedzić nasz kraj

– powiedział Y. Akai w wywiadzie dla „Katorikku Shimbun”.

Przedstawiciel Duszpasterstwa Polonii w Japonii o. Paweł Janociński OP powiedział KAI, że „jeszcze przed ogłoszeniem stanu wyjątkowego i komunikatu arcybiskupa, aby sportowcy nie odwiedzali kościołów dostaliśmy mejla z Warszawy z prośbą o Mszę św. dla polskich olimpijczyków”. Początkowo zanosiło się na to, że będzie to niemożliwe, ale wszystko zmieniło się po spotkaniu prezydenta Andrzeja Dudy w ambasadzie RP 22 lipca z japońskimi biznesmanami i Polonią. Wtedy udekorował on szefa Toyoty – Tekeshiego Uchioyamade, a od Duszpasterstwa Polonii otrzymał w darze książkę „Chrystus w kraju samurajów” Doroty Hałasy.

Spotkanie w ambasadzie było też okazją do rozmowy z Ryszardem Stadiukiem – wiceprzewodniczącym Polskiego Komitetu Olimpijskiego, który oznajmił, że wraz z olimpijczykami do Tokio przyleciał ks. Edward Pleń – krajowy duszpasterz sportu. „I kamień spadł mi z serca” – dodał polski dominikanin.

Amerykańscy protestanci ewangelikalni, którzy także przygotowywali się na działalność misyjną w czasie igrzysk, również musieli zmienić swoje plany. Jedna z ich organizacji – „Młodość z Misją” (Youth with Mission), która od 1960 „obsługuje” wszystkie olimpiady, z powodu niemożności przybycia do Tokio, postanowiła przeprowadzić akcję „Milion godzin modlitwy” w intencji większej obecności chrześcijaństwa w Japonii. Ponadto każdego dnia trwania igrzysk letnich (23 lipca-8 sierpnia), a następnie paraolimpijskich (25 sierpnia-5 września) ich uczestnicy będą mogli wziąć udział w specjalnych modlitwach online po angielsku i japońsku.

Z historycznego i kulturowego punktu widzenia Japonia jest krajem buddyjsko-sintoistycznym. Buddyzm – może poza jedną wojowniczą sektą Sokka Gakkai – skupia się raczej na modlitwie w ciszy i nie przejawia jakiejś aktywnej działalności. Dlatego też poza specjalnymi modłami na górze Takao w intencji powodzenia olimpiady, niewiele było słychać o działalności buddystów w tej dziedzinie. Ks. Janociński, który w tym kraju mieszka od ponad 40 lat, uważa, że buddyzm często bywa zakodowany w psychice Japończyków.

W zeszłym tygodniu odprowadzałem znajomych, odlatujących do Polski, na lotnisko Narita pod Tokio. Takich pustek w tym miejscu jeszcze nigdy nie widziałem. Ale co jakiś czas pojawiały się tam różne grupy młodych wolontariuszy, ćwiczących powitania grup olimpijczyków, którzy przybędą tu w przyszłym tygodniu. Skupienie na ich twarzach, gdy wsłuchiwali się w przekazywane im instrukcje i w ogóle ich gorliwość w pracy na swoim odcinku można zobaczyć chyba tylko w Japonii

– wyznał polski zakonnik.

Wyraził przekonanie, że dla młodych ludzi służba w wolontariacie ma w sobie coś z religii. „Widać było, że oni chcą, aby mimo związanego z pandemią «chaosu olimpijskiego» (takie określenie już krąży w sieci), wprowadzać jakiś ład na swoim odcinku i własnymi rękami” – dodał o. Janociński.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:
- Reklama -

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 31 października

Czwartek, XXX Tydzień zwykły
Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie.
Pokój w niebie i chwała na wysokościach.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Łk 13, 31-35
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna za zmarłych cierpiących w czyśćcu

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane artykuły



Najczęściej czytane komentarze



Najwyżej oceniane artykuły

Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter