W tamtych pamiętnych dniach, w drodze na pole bitwy pod Ossowem przez Rembertów prechodził 236 Pułk Piechoty Legii Akademickiej. Na znak pamięci tamtych wydarzeń około 20 rekonstruktorów ubranych w stroje z epoki przygotowało inscenizację przemarszu, w którym udział wziął także samochód pancerny.
- Zaczynali kiedy mieli po osiem, siedem lat. Teraz mają po dwadzieścia. To niesamowita droga historyczna, którą przeszli ze stowarzyszeniem grupy - mówi powiedział o członkach inscenizacji Zbigniew Rowiński, od trzynastu lat twórca inicjatywy zrzeszającej młodych patriotów. Podczas żywej lekcji historii przypomniał on gościom o bitwie stoczonej na tym terenie w dniach 13-25 sierpnia 1920 roku. Zwycięstwo Polaków nad Armią Czerwoną zapobiegło rozprzestrzenieniu się komunizmu na kraje Europy Zachodniej.
- W tym roku pomyśleliśmy o tym, aby przygotować jakąś atrakcję dla naszych mieszkańców, nawiązującą do historii sprzed 99 laty i będącą pierwszym sygnałem zwiastującym bardziej uroczyste, już setne odchody w przyszłym roku. Stąd pomysł, by zainscenizować pobyt 236 Legii Akademickiej, która brała udział w walkach pod Ossowem - mówi o inicjatywie Elwira Wiechecka z wydziału kultury i promocji urzędu dzielnicy.
Po odśpiewaniu „My, Pierwsza Brygada” rekonstruktorzy w asyście pancernego samochodu i gości ruszyli główną Aleją Gen. Chruściela „Montera” kierując się na Ossów.
GALERIA
Co? Gdzie? Kiedy?
