27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ekumenizm i niewiara

Ocena: 4.2
905

Większość katolików zasady chrześcijańskie ocenia jako „nieprzystające” do współczesności. Jak więc mamy „bardziej angażować się” w Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan, do czego wzywają nas duchowni?

– Z ruchem ekumenicznym jest trochę jak z choinką, którą co roku ubieramy na dwa-trzy tygodnie, po czym znowu pakujemy na strych czy do piwnicy, gdzie się kurzy – przyznał bp Krzysztof Nitkiewicz, przewodniczący Rady ds. Ekumenizmu Konferencji Episkopatu Polski. Wraz z prezesem Polskiej Rady Ekumenicznej, bp. Jerzym Samcem z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, wyraził ubolewanie, że w obchody Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan włącza się jedynie grono tych samych ludzi, głównie starszych lub w średnim wieku.

Jak ożywić dialog ekumeniczny, skoro słabnie kondycja wiernych w poszczególnych Kościołach? Opublikowane w ostatnich dniach badania CBOS, dotyczące życia Kościoła katolickiego wskazują, że w latach 2005-2014 odsetek osób, deklarujących się jako „wierzące i stosujące się do wskazań Kościoła”, zmniejszył się z 66 proc. do 39 proc., przybyło natomiast tych, którzy twierdzą, że wierzą na swój własny sposób. Te wyniki z kolei nie współgrają z deklaracjami o religii jako ważnej sferze życia Polaków: 92 proc. respondentów uznało się za wierzących, a 43 proc. zadeklarowało regularne, przynajmniej cotygodniowe, uczestnictwo w praktykach religijnych.

Goszczący ostatnio w naszej redakcji proboszcz parafii, która odnotowała jedne z najwyższych w diecezji wskaźników dominicantes i comunicantes, na gratulacje odpowiedział zatroskany: "U nas prawie każdy przystępuje w niedzielę do Komunii świętej, nieważne, że ręki bratu nie podaje i jest skłócony z rodziną". Gdzieś nam się rozeszła ta jedność wiary z życiem. Ankieta CBOS pokazuje, że jedynie co piąty badany wyraża przekonanie, że należy mieć wyraźne zasady moralne i nigdy od nich nie odstępować. Na usprawiedliwienie relatywizmu każdy ma własne argumenty: 20 proc. stoi na stanowisku, że dobrze jest mieć stałe zasady, ale złożony charakter życia codziennego zmusza do pewnych przewartościowań, a więc w określonej sytuacji odstąpienie od nich nie jest niczym złym. Dwukrotnie więcej badanych dopuszcza, by w pewnych sytuacjach zasady moralne po prostu uznać za nieobowiązujące.

Co się stało z naszą wiarą? Jak budować jedność z innymi, skoro jedności brakuje w nas samych? Dobitnie i prosto o ekumenizmie mówi o. Zdzisław J. Kijas, franciszkanin w najnowszym numerze "Idziemy" (nr 4, na 22 stycznia). „Od codziennego zgłębiania słów Jezusa, wpatrywania się w Niego i gotowości do nawracania zaczyna się dialog ekumeniczny i zbliżanie do jedności. Jego uczestnicy, niezależnie od konfesyjnej przynależności, jeżeli tylko wierzą szczerze i głęboko w Chrystusa, doświadczą mocy Jego słów (…)”. Chrześcijanin ma być dla innych „informacją” od Boga na temat Jego obecności i działania w świecie i powinien być w tej aktywności mocno zapracowany. Jest więc szansa na poprawę statystyk  i przybliżanie się jedności między chrześcijanami. Życzę tego sobie i innym na zaczynający się oficjalnie jutro Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter