Z okazji zakończenia Tygodnia Misyjnego o misjach w WiaryGodnym spotkaniu mówił o. dr Kazimierz Szymczycha.
Jest ten Tydzień, są te Dni, które przypominają nam o tym, aby pamiętać o misjonarzach. Czasem oni są bardzo zabiegani, ale ta pomoc i ta świadomość, że ktoś o nich myśli i modli się w ich intencji, jest nieoceniona. Oni jadą uświęcić siebie, trafiają na misję z różnych powodów, ale chcą pomóc innym. Muszą jednak pamiętać, że ich misja, to wszystko co robią jest cudowne, ale żeby przy tej ewangelizacji innych, nie zatracili siebie. Zawsze zwracam na to uwagę.
– podkreślił zakonnik.
Podczas Tygodnia Misyjnego Kościół modli się w intencji misji i misjonarzy. Jest to czas okazywania solidarności misyjnej w Kościele Powszechnym oraz troski o tych, którzy nie mieli szansy doświadczyć miłości Boga.
Polscy misjonarze to jest taka elitarna, boża grupka. Mamy 1800 misjonarzy w misjach ad gentes, czyli na terytoriach należących do Kongregacji ds. Ewangelizacji, uznanych za terytoria misyjne. Nie możemy nie wspomnieć 802 misjonarzy, przebywających na Wschodzie, w 15 krajach postsowieckich. To jest też bardzo piękne.
– dodaje o. Kazimierz Szymczycha.
Przeczytaj także:
Co? Gdzie? Kiedy?
