8 maja
środa
Stanislawa, Lizy, Wiktora
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Filmowe rezonerstwo

Ocena: 0
1056

„Liczba doskonała” wydaje się komentarzem do najbardziej znanych utworów reżysera, w tym „Struktury kryształu”, „Iluminacji”, „Spirali” i kilku pozycji sprzed 20–30 lat. Film można więc traktować jako duchowe i intelektualne summa summarum dorobku Zanussiego.

Podobnie wygląda sprawa ze wspomnianą książką, w której reżyser komentuje najważniejsze wydarzenia ze swojego życia i kariery filmowej. Książka jest bardzo bogata w wynurzenia twórcy, opowiadającego w miarę szczerze o mniej znanych, nieraz bardzo kontrowersyjnych epizodach ze swego życia. Epizody te świadczą jednoznacznie o wybitnie koniunkturalnym podejściu reżysera do własnej kariery. Z wywiadu wynika bowiem (tytuł mówi za siebie!), że Zanussi zawsze potrafił w perfekcyjny sposób omijać wszystkie polityczne niebezpieczeństwa w swoim życiu. Polecam lekturę tej interesującej książki wszystkim, którzy próbują zrozumieć niuanse i tajemnice artystycznej kariery Krzysztofa Zanussiego na tle losów kinematografii polskiej w okresie powojennym.

Jednak film „Liczba doskonała” wzbudza moje zastrzeżenia. Jak wspomniałem, utwór ten można potraktować jako artystyczny komentarz do ważnych wątków z wielu dzieł Zanussiego. Komentarz ten wydaje się jednak wątpliwy.

Akcja obrazu jest bardzo skromna. Sprowadza się do długich dialogów między bohaterami – Joachimem, polskim Żydem, który po wielu latach spędzonych w Ameryce wraca na starość do Polski i spotyka się ze swoim kuzynem Dawidem, młodym genialnym matematykiem, który po sukcesach naukowych w USA również wrócił do kraju. Obaj są zamożni i samotni, pogrążeni w swoich obsesjach i pasjach. Mają więc dużo czasu na wspomnienia, rozmowy, rozważania o moralności, miłości, nauce i religii.

W rozmowach podejmują ważne problemy i próbują odpowiadać na pytania o sens egzystencji, ingerencje Boga w ludzkie życie itd. Jednym słowem, oglądamy kino Zanussiego podane jakby w pigułce. Odnosimy nawet wrażenie nadmiaru podjętych tu problemów. Rzecz jednak w tym, że na ekranie mamy do czynienia z filmowym rezonerstwem, jakby Zanussi rozpisał na głosy bohaterów swoje przemyślenia. Ubrany w dziwaczną perukę Andrzej Seweryn stara się wydobyć z postaci Joachima głębsze motywacje, lecz wydaje się to mimo wszystko naciągane. Zanussi na końcu stara się dać szansę młodemu Dawidowi, który nawraca się pod wpływem spotkania z miłością ze studiów Olą. Szkoda więc, że ostatni film Zanussiego przypomina rezonerską czytankę, a przecież dzieła filmowe o treściach metafizycznych są nam dziś potrzebne.


Liczba doskonała”. Polska/Włochy/Izrael, 2022. Scenariusz i reżyseria – Krzysztof Zanussi. Wykonawcy: Andrzej Seweryn, Jan Marczewski, Julia Latosińska i inni.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarz, publicysta kulturalny, krytyk filmowy. Pracował w pismach filmowo-telewizyjnych, tygodnikach "Ekran" i "Antena". Współpracował z pismami "Express Wieczorny", "Kurier Polski", "Życie". Obecnie pracuje w dziale kulturalnym tygodnika "Idziemy" i współpracuje z tygodnikiem "Najwyższy Czas".

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 8 maja

Środa, VI Tydzień wielkanocny
Uroczystość św. Stanisława, biskupa i męczennika,
Głównego Patrona Polski
Ja jestem dobrym pasterzem
i znam owce moje, a moje Mnie znają.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 10, 11-16
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
Nowenna do MB Fatimskiej 4-12 maja
Nowenna do św. Andrzeja Boboli: 7-15 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Najczęściej czytane komentarze



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter