28 kwietnia
niedziela
Piotra, Walerii, Witalisa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Testament, czyli przymierze

Ocena: 5
1253

Bóg przemawia do człowieka na różne sposoby.

fot. pixabay.com

Nie rozumiem, skąd pochodzi nazwa „Stary Testament”. Czy chodzi o to, że jest to ostatnia wola Boga? Jeśli Pan Bóg nie umarł, to po co nam testament? Przecież taki dokument jest ważny po śmierci piszącego testament.

Bóg przemawia do człowieka na różne sposoby. Ukazuje się w dziełach stworzenia. Szepce w sanktuarium duszy. Grzmi przez wydarzenia życia. Objawia się poprzez księgi natchnione. Stary i Nowy Testament to w zasadzie nie księga, ale zbiór niejednolitych ksiąg napisanych w różnych formach literackich. Zbiór ten powstawał przez wieki. Pierwsza jego znana nazwa, hebrajski termin sefer, oznacza ‘zwój, księgę’. Nazwa ta powstała około II w. przed Chrystusem. Znajdujemy ją w Księdze Daniela. Terminy „Pismo Święte” i „Księgi Święte” są używane w Pierwszej Księdze Machabejskiej, czyli także w II w.

Od kogo pochodzi nazwa „Stary Testament”? Najbardziej od św. Pawła, który w Drugim Liście do Koryntian (3, 14) użył słowa Diatheke. Jest ono jednym z najważniejszych i najbardziej fascynujących terminów w całym Piśmie Świętym. Można je przetłumaczyć na język polski jako ‘przymierze’ albo jako ‘testament’. Najczęściej tłumaczy się je jako ‘przymierze’. Diatheke – ‘pakt, układ, wola’ – różni się od podobnego słowa syntheke – ‘porozumienie, transakcja’.

Nazwy „Stary i Nowy Testament” oraz „Stare Przymierze i Nowe Przymierze” są równorzędne. Chodzi oczywiście o przymierze jako porozumienie, umowę dwóch stron, jak np. przymierze pomiędzy państwami. Biblia stanowi pakt i podpis Boga. Ludzie podpisują się pod tym aktem przez wiarę. Stare Przymierze można streścić w słowach: „Bóg będzie się o Ciebie troszczył, a ty będziesz wypełniał nakazy Boga. Jeśli się nie będziesz słuchał, zerwiesz to przymierze”.

Skąd więc słowo „testament”, czyli ostatnia wola? Słowo „przymierze” jest niezwykle trafne w relacjach pomiędzy ludźmi. Ma jednak swoje wady w odniesieniu do relacji religijnej. Tutaj chodzi o przymierze Boga z człowiekiem. Co człowiek może w tym przymierzu zaoferować Bogu, który ma wszystko? Bibliści używają więc słowa „testament”, pokazującego nierównorzędność stron przymierza. Twórca testamentu zapisuje dobra, skarby swoim bliskim, a sam nic w zamian nie otrzymuje. Biblijna nazwa „testament” akcentuje więc, że Bóg wciąż troszczy się o człowieka, daje mu prezenty, nawet pomimo braku wdzięczności. Testament – jak to Pani intuicyjnie zauważyła – stanowi także pewną wolę Boga, mądrość zadaną nam do poznawania, do studiowania i do wcielania w życie. Mówi o układzie i o porządku wszystkich spraw, jakie byłyby miłe Bogu.

Idziemy nr 09/2023

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Autor jest proboszczem parafi i św. Patryka w Warszawie

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter