Prezydent RP wyraził radość z możliwości świętowania uroczystości Objawienia Pańskiego w Wadowicach. – To jest miasto św. Jana Pawła II, miasto, które go wychowało, z którego wyszedł, które było było jego kolebką i ukształtowało go jako człowieka w rodzinie, we wspólnocie parafialnej i szkolnej – mówił.
Nawiązując do hasła tegorocznego orszaku, które brzmi: „Odnowi oblicze ziemi” Andrzej Duda zauważył, że gdy papież wołał: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”, miał na myśli „prawdziwy powrót wiary do naszego społeczeństwa” i wierność tradycji. – Orszaki Trzech Króli i to, jak bardzo ta idea rozszerza się, pokazują, że ta ziemia właśnie się odnawia, że my wszyscy idziemy w tradycji wiary i wspólnoty – mówił. – W ten sposób pokazujemy, co jest dla nas najważniejsze – dodał.
Prezydent Duda nawiązał do wydarzeń w Koszalinie. – Chciałbym, abyśmy w tym roku także w sposób szczególny spojrzeli na drugą stronę naszego kraju, żebyśmy spojrzeli na Koszalin, gdzie mieszkańcy w tym roku w marszu Trzech Króli, jako marszu radości, w tym wspaniałym, barwnym orszaku nie pójdą ze względu na tragedię, która spotkała ich wspólnotę – mówił prezydent.
– Bo to jest marsz rodzin, to jest orszak, w którym idą dzieci, idzie ich rodzeństwo, w którym idą ich rodzice, dziadkowie, mieszkańcy miast, miasteczek, wsi, u nich nie pójdą, bo tak straszliwą stratę ponieśli w ostatnich dniach – dodał. Zapewniał o łączności w modlitwie i w bólu z tymi, którzy cierpią w wyniku tej tragedii.
Wyraził też nadzieję, że Polacy zawsze pozostaną wspólnotą. – Wspólnotą myślenia wzajemnie o sobie, wspólnotą bycia razem, wspólnotą rozumienia się nawzajem, bo to jest także istota Orszaku i Marszu Trzech Króli, i to jest także istota w ogóle Święta Objawienia Pańskiego i Święta Trzech Króli: bycie razem, wspólnota rodziny, ducha, wiary i tradycji.
Pierwsza dama złożyła wadowiczanom życzenia noworoczne „wiary, która góry przenosi, nadziei, która nigdy nie gaśnie i wiele, wiele miłości, która pochodzi od Bożego Dziecięcia”.
Wcześniej, w kościele św. Piotra Apostoła, bp Damian Muskus odprawił Mszę św. z udziałem pary prezydenckiej. W homilii podkreślał, że prawdziwa odnowa nie dokonuje się na poziomie słów, ale w głębi serc.
– Przemiana świata nie dokonuje się w świetle kamer, lecz w każdym, najmniejszym nawet geście, o ile wypełniony jest miłością – mówił hierarcha.
– Zwyczajne, uczciwe życie, praca, rodzina, więzy przyjacielskie, więcej mówią o jakości naszego chrześcijaństwa niż nawet najbarwniejsze pochody czy najbardziej podniosłe uroczystości – zauważył. Dodał także, że choć rozjaśniają one codzienność, to jednak nie będą miały sensu, jeśli nie obudzą w nas wrażliwości na drugiego człowieka, nie otworzą na Ewangelię i nie spowodują, że w naszą rzeczywistość zaangażujemy się z troską i odpowiedzialnością.
Po przejściu na wadowicki rynek mieszkańcy obejrzeli pokłon Trzech Króli i wspólnie kolędowali.