Proboszcz parafii we włoskim mieście Ventimiglia przyjął 70 migrantów, których policja usunęła z prowizorycznego obozowiska przy pobliskiej granicy z Francją.
2016-06-01 12:49pb (KAI/lastampa.it) / Ventimiglia, mz
fot. PAP/EPA/CESARE ABBATE
– Będą tu, dopóki nie zostanie dla nich znalezione rozwiązanie – zapowiedział ks. Francesco Marcoaldi. Burmistrz Enrico Ioculano nakazał likwidację obozowiska ze względów higienicznych i bezpieczeństwa.
Ordynariusz diecezji Ventimiglia, bp Antonio Suetta wezwał innych księży, by poszli śladem ks. Marcoaldiego. Jednocześnie zapowiedział, że docelowo uchodźcy zamieszkają w miasteczku namiotowym, które powstanie na boisku sportowym seminarium duchownego w sąsiedniej miejscowości Bordighera.
Obecnie hierarcha negocjuje z władzami prowincji w sprawie otrzymania zezwolenia na powstanie takiego miasteczka. – Zajmie to trochę czasu, dlatego wzywam księży, by otworzyli drzwi swoich parafii – wyjaśnił bp Suetta.
Miasteczkiem ma zarządzać diecezjalna Caritas.