Grupa 150 osób wyruszyła w sobotę wieczorem po Mszy świętej o godz. 21.00 z Sanktuarium św. Faustyny na ul. Żytniej 1. Pielgrzymi pokonali dniem i nocą trasę, która liczyła 37 kilometrów. Pątnicy szli w całkowitym milczeniu, po godz. 6.00 włączono nagłośnienie.
– Pierwszy postój został zarządzony przy katedrze warszawsko-praskiej. Następnym miejscem na regeneracje sił, była parafia św. Trójcy w Ząbkach. O godzinie 4.00 dotarliśmy do parafii św. Matki Teresy z Kalkuty w Kobyłce-Turowie w której uczestniczyliśmy do godz. 5.30 w wystawieniu Najświętszego Sakramentu i nabożeństwie dziękczynno-błagalnym. Około godz. 6.00 zatrzymaliśmy się w parafii Matki Bożej Częstochowskiej w Wołominie, a potem w Duszkach u Państwa Dzięciołów. Ostatni postój odbył się w parafii NMP Matki Kościoła w Ostrówku, gdzie zjedliśmy obiad. We wszystkich parafiach zostaliśmy życzliwie przyjęci przez proboszczów i parafian – relacjonuje ks. Marcin Łukasiewicz opiekun duchowy pielgrzymki.
Zakończenie pielgrzymki odbyło się w Domu św. Faustyny. O godz. 15.00 odprawiona została koronka do Bożego miłosierdzia, a po niej Msza święta polowa pod przewodnictwem bp Romualda Kamińskiego.
Więcej zdjęć: domfaustyny.pl/7091
Co? Gdzie? Kiedy?
