27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

"Wiadomości" z Pospieszalskim?

Ocena: 0
2867
W nowy rok weszliśmy tradycyjnie, a więc masowymi ostrzeżeniami przed zwycięstwem opozycji. Każdy celebryta (których nazwisk i funkcji już nie ogarniam, tak się mnożą), każdy aktor mniej lub bardziej znany, nie wspominając już o prorządowych dziennikarzach i rządowych politykach, czuje się w obowiązku gromko krzyknąć: „przestrzegam!”. Na tę chorobę wydaje się nie być lekarstwa, mimo że kpią z tego zjawiska kabarety, przestrzegając ironicznie, że „jak wygra PiS, to »Wiadomości« poprowadzi Pospieszalski”.

Nie zauważyłem natomiast, by ktoś przestrzegał przez zwycięstwem obecnej koalicji rządzącej, poszerzonej ewentualnie o postkomunistyczną lewicę. A przecież to wciąż bardzo prawdopodobny scenariusz, przed którym przestrzegać wypada. PO i PSL rządzą już sześć lat i można założyć z dużą dozą pewności, że będą dalej robiły to, co robią. A więc przede wszystkim będą siedziały przy kasie państwowej. Nawet przy maksimum dobrej woli nie można bowiem dostrzec jakiegokolwiek kierunku, który próbuje nadać państwu polskiemu rządząca ekipa. To jest tylko dryf, konformizm, brak celów. Cele wskazywane – modernizacja, europeizacja – są jedynie zasłoną dymną, celami przybranymi na użytek propagandy, zresztą nierealizowanymi w jakiś kompleksowy sposób. Z kolei jedyny konsekwentnie wprowadzany w życie zestaw działań, a więc nasycanie życia społecznego lewicowymi treściami, w tym gender, został narzucony tej władzy z zewnątrz, przez media i wpływowe grupy interesu.

Ale to oczywiście tylko (aż) konformizm, a nie cel istotny. Gdyby na świecie, zwłaszcza w kręgach – jak się mawiało – finansjery, dominowali katoliccy konserwatyści, obecna ekipa wymachiwałaby biało-niebieskimi sztandarami, może nawet szczerzej niż dziś macha sztandarem tęczowym. Prywatnie przecież wielu z tych ludzi myśli tak jak my – że gender to szaleństwo, Unia Europejska nie szanuje tożsamości poszczególnych narodów, a edukacja zrywa z przeszłością kulturową Polski i przekształca się wyłącznie państwową przemoc. Więcej, wielu z tych ludzi dba, by swoje dzieci wychować porządnie, posyłając je do dobrych szkół z dyscypliną i chroniąc przed skretyniałą popkulturą. Publicznie jednak, cóż zrobić, trzeba popierać jedynie słuszną linię. Tym bardziej, że ludzie przyzwyczajeni do wysokiego poziomu życia mają w sobie wielki strach (zazwyczaj nieuzasadniony) przed materialną degradacją.

Dla pieniędzy więc – wszystko. Teraz na celowniku znalazły się Lasy Państwowe – firma, która zapewne nie jest wolna od patologii, ale w sumie skutecznie chroni ten wielki polski atut, by nie rzec – prawdziwy skarb. Rząd potrzebuje jednak pieniędzy, i właśnie przyjmuje ustawę, zgodnie z którą w tym i w przyszłym roku Lasy mają zasilić kasę państwową kwotą po 800 mln zł, a od roku 2016 r. mają wpłacać po 100 mln złotych rocznie. Firmę wpędzi się więc albo w długi, albo zmusi do zaniedbywania podstawowych obowiązków, a potem... A potem otworzy się ścieżka przed kolejnym postępowym ruchem, a więc przed prywatyzacją. Niemożliwe? W prywatyzację szpitali też nie wierzyliśmy, a dziś toczy się ona pełną parą. Więcej, sami pacjenci patrzą przychylnie, bo państwowe szpitale, zwłaszcza te prowincjonalne, doprowadzono do takiego stanu, w którym – ludzie wierzą – może być już tylko lepiej.

Władzy nie brakuje więc energii, gdy trzeba podtrzymać system, na którym się opiera: pieniądze dla grzecznych, represje dla niepokornych. Dla reszty – tony propagandowego kisielu, lejącego się z każdego radia i każdego telewizora. Na szczęście coraz więcej Polaków widzi, że to droga donikąd, że dalej tak dryfując, Polskę zwyczajnie stracimy. I co szczególnie cieszy, ludzie nie czekają na wodza na białym koniu, który wszystko naprawi. Sami rozglądają się za receptami. Często błądzą, ale ważne, że szukają.

Jacek Karnowski
Autor jest redaktorem naczelnym tygodnika wSieci

Idziemy nr 2 (434), 12 stycznia 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 26 kwietnia

Piątek, IV Tydzień wielkanocny
Ja jestem drogą i prawdą, i życiem.
Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 1-6
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)
+ Nowenna do MB Królowej Polski 24 kwietnia - 2 maja

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter