29 kwietnia
poniedziałek
Rity, Katarzyny, Boguslawa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Duchowni a homoseksualizm

Ocena: 0
9432

Jeśli kandydat do kapłaństwa ma skłonności homoseksualne, to nawet  jeśli chce żyć w czystości, nie stanie się przez to dobrym duszpasterzem.

Nie ma bowiem pogodnej więzi z kobietami, a więzi z mężczyznami oparte są na lęku i na ciągłej walce z pokusą. 29 listopada 2005 roku Kongregacja Wychowania Katolickiego ogłosiła Instrukcję na temat zasad przyjmowania do seminariów duchownych oraz warunków dopuszczania do święceń osób borykających się z trudnościami o podłożu homoseksualnym. W Instrukcji tej czytamy, że „zawiera ona normy dotyczące konkretnej kwestii, która pod wpływem obecnej sytuacji stała się bardziej nagląca, to znaczy: czy dopuszczać do seminarium i do święceń kandydatów wykazujących głęboko zakorzenione tendencje seksualne?”. Podstawowa norma w tym względzie, którą formułuje ten dokument, brzmi jednoznacznie: Kościół „nie może dopuszczać do seminarium ani do święceń duchownych tych, którzy praktykują homoseksualizm, wykazują głęboko zakorzenione tendencje homoseksualne lub wspierają tak zwaną «kulturę gejowską»”.

W lustrze emocji

Instrukcja potwierdza, że Kościół patrzy na człowieka w sposób realistyczny i całościowy. Magisterium Kościoła w swoich dokumentach na temat wychowania konsekwentnie przypomina o tym, że sfera emocjonalna i sfera seksualna stanowią istotny sprawdzian dojrzałości człowieka. Osiągnięcie takiej dojrzałości jest trudne, gdyż dominująca obecnie niska kultura odrywa seksualność od miłości i odpowiedzialności, traktując ją jako źródło łatwej przyjemności. Właśnie dlatego „dziś bardziej niż kiedyś godną zwrócenia większej uwagi jest przestrzeń afektywno-seksualna. Roztropne rozpoznanie winno wziąć pod uwagę centralność tej płaszczyzny w ogólnej ewolucji młodego człowieka i w obecnej kulturze. Nie powinno być czymś dziwnym i sporadycznym, że młody człowiek ujawnia specyficzne słabości w tej dziedzinie” (In Verbo Tuo, Watykan 1998, nr 37 c). Sfera emocjonalna i seksualna to jakby lustro, w którym odzwierciedla się cała historia rozwoju i wychowania danego człowieka oraz jego obecna sytuacja egzystencjalna.

Słabość czy niedojrzałość w jakiejkolwiek sferze życia prowadzi do trudności również w sferze seksualnej. Problemy seksualne są zwykle czymś wtórnym i właśnie dlatego normy dotyczące seksualności są szóstym, a nie pierwszym przykazaniem. Dojrzałe przeżywanie sfery seksualnej, a także jej integracja z powołaniem są możliwe wtedy, gdy człowiek respektuje pięć pierwszych przykazań Dekalogu. A zatem wtedy, gdy zajmuje dojrzałą postawę wobec Boga (nie stawia niczego i nikogo w Jego miejsce), wobec bliźniego (począwszy od kręgu osób z najbliższej rodziny) oraz wobec zdrowia i życia (własnego i innych ludzi). Jeśli w tych dziedzinach ktoś jest niedojrzały, wtedy w błędny sposób przeżywa i wyraża również swoją seksualność. U osób niedojrzałych seksualność spełnia bowiem nie tylko funkcje seksualne, ale też staje się jednym ze sposobów doraźnego odreagowania napięć i konfliktów, które ktoś przeżywa w sferze psychicznej, moralnej, duchowej czy społecznej. A to z kolei prowadzi do uzależnień i patologii.

Zaburzenia w sferze emocjonalnej i seksualnej są najczęściej skutkiem niedojrzałych więzi, obserwowanych u rodziców i w najbliższym otoczeniu, a jednocześnie utrwalają tego typu niedojrzałe więzi. W konsekwencji prowadzą do konfliktów i zranień psychicznych, moralnych i społecznych. Z powyższych względów człowiek, który dotknięty jest poważną niedojrzałością w aspekcie emocjonalnym i/lub seksualnym, nie może w ważny sposób przyjąć święceń kapłańskich, podobnie jak nie może zawrzeć ważnego związku małżeńskiego. Zasada ta dotyczy w sposób szczególny osób dotkniętych skłonnościami czy postawami homoseksualnymi.

Homoseksualizm jest przede wszystkim problemem psychospołecznym, czyli problemem zaburzonych więzi. Dopiero w konsekwencji jest problemem seksualnym. Obiektywna sytuacja egzystencjalna homoseksualisty – niezależnie od jego subiektywnej percepcji samego siebie – nie jest określana najpierw przez jego zachowania seksualne, lecz poprzez jego postawę wobec osób drugiej płci. Istotą homoseksualizmu są poważne trudności psychiczne w pogodnym kontakcie z osobami płci przeciwnej. Zablokowania te wynikają najczęściej z obserwacji poważnie zaburzonych więzi między rodzicami. Tego typu traumatyczne przeżycia, wyniesione z dzieciństwa, prowadzą do nieświadomego lęku wobec osób drugiej płci lub do pogardy wobec nich. Człowiek najbardziej rozwija się właśnie poprzez kontakt z osobami drugiej płci. Na skutek trudności psychicznych z osobami drugiej płci homoseksualiści szukają radości życia i pokonania samotności w kontakcie z osobami własnej płci. Z badań empirycznych wynika, że statystyczny homoseksualista ma kilkudziesięciu czy kilkuset „partnerów”. Ktoś taki nie jest zdolny ani do małżeństwa, ani do kapłaństwa.

Warunkiem dojrzałego pełnienia posługi kapłańskiej jest zdolność do odpowiedzialnych i pogodnych więzi zarówno z kobietami, jak i z mężczyznami. Kapłan to ktoś, kto – na wzór Chrystusa – wspiera kobiety w ich rozwoju oraz chroni je przed tymi mężczyznami, którzy nie potrafią kochać. Dojrzały ksiądz nie odnosi się do kobiet ani z lękiem, ani z lekceważeniem. Jego więzi z kobietami są przejrzyste i czytelne. Kapłan dojrzały w sferze emocjonalnej i seksualnej pomaga każdej spotkanej kobiecie, by stawała się podobna do Maryi, która samą siebie i swoich bliskich karmi Chrystusem, a nie – jak Ewa – naiwnością czy grzechem.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter