27 kwietnia
sobota
Zyty, Teofila, Felicji
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Kościół czy magazyn?

Ocena: 0
1306
Na jednym z kanałów telewizyjnych można było zobaczyć reportaż o świątyniach w Niemczech, Austrii i Holandii – świątyniach ewangelickich, ale i katolickich, w których dziś znajdują się skateparki, kawiarnie, biblioteki, restauracje, a zdarza się, że w miejscu ołtarza stoi wanna – gdyż świątynia została przerobiona i przystosowana do warunków mieszkalnych. Czy w naszym kraju, gdzie dziś projektuje się i buduje nowe świątynie, może przyjść taki czas, że nie będzie się budować, tylko sprzedawać obiekty sakralne?

Ktoś powie – to odległa przyszłość! To nas nie dotyczy!

W Łodzi, która jest wielokulturowa i wielowyznaniowa, taki proces już jednak miał miejsce. W okresie przemian świątynie chrześcijańskie zostały sprzedane lub oddane. Tak się stało z dwoma świątyniami Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, które dziś są własnością Kościoła rzymskokatolickiego, dwa kościoły luterańskie zostały odkupione od protestantów i do dziś są użytkowane przez katolików, jest też jedna cerkiew (garnizonowa), gdzie dziś mieści się parafia wojskowa. Dobrze, że tam, gdzie był sprawowany kult Boży – tak jest do dziś! Bo czy to protestanci, prawosławni, mariawici czy katolicy – to i tak świątynia jest świątynią, miejscem oddawania chwały Bogu. Jest jednak małe ale… Oto w starej części miasta, na tzw. starym Polesiu, między kamienicami znajduje się budynek, który swoją kubaturą przypomina świątynię, a do niedawna na jednej wieżyczce znajdował się jeszcze krzyż. Ten budynek to jeden z dwóch kościołów polskokatolickich, które znajdowały się na terenie Łodzi. Kościół pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy dziś jest własnością prywatną i znajduje się w nim magazyn. Wiernych było coraz mniej, utrzymywanie budynku się nie opłacało, stąd pomysł sprzedania nieruchomości w ręce prywatne. Tak oto świątynia, która była obiektem kultu religijnego i miejscem sprawowania sakramentów, dziś jest magazynem.

To już się dzieje, na szczęście w nielicznych przypadkach i nie dotyczy jeszcze świątyń katolickich, ale… czas płynie nieubłaganie, zmiany dokonują się tu i teraz, na naszych oczach – co możemy zrobić, by to zmienić? Przecież nie możemy stać z założonymi rękoma i patrzeć, co będzie. To byłoby nie po chrześcijańsku!

Do nas, wierzących, należy nauka podstaw wiary młodego pokolenia. Parafrazując słowa Jana Zamoyskiego, możemy powiedzieć: takie będą świątynie, jakie młodzieży chowanie!

ks. Paweł Kłys
Idziemy nr 6 (489), 8 lutego 2015 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter