30 kwietnia
wtorek
Mariana, Donaty, Tamary
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Autodestrukcja Europy

Ocena: 0
881

Oznacza to, że zagrożenie islamskim terroryzmem nie maleje oraz że istnieje realne zagrożenie kolejnymi atakami. Sygnalizuje to choćby przykładowe aresztowanie pod koniec stycznia mężczyzny, przy którym – w jednym z hoteli w Disneylandzie pod Paryżem – policja znalazła dwie sztuki krótkiej broni palnej, Koran i amunicję. To wszystko sprawia, że ludzie zgadzają się na ograniczanie swobód obywatelskich w imię bezpieczeństwa.

Zamachy w Paryżu ukazały Europejczykom, że sprawa ekstremizmu religijnego nie dotyczy odległych zakątków świata, ale że globalna wojna zaczęła się rozgrywać w samym centrum naszej łacińskiej cywilizacji. Jednak islamizm to tylko jedna z odsłon europejskiej tragedii. Nie mniejszym problemem jest niesłabnąca nienawiść do religii chrześcijańskiej, a jej przejawami są napaści we Francji na miejsca kultu. Według raportów organizacji Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji Chrześcijan w Europie z siedzibą w Wiedniu, na przełomie grudnia i stycznia doszło do wielu aktów wandalizmu i profanacji we francuskich kościołach. Jak zawsze w takich sytuacjach, sprawcy są nieznani, a policja opieszale prowadzi śledztwa.

W kościele św. Joanny d’Arc w Passage-d’Aven doszło do dwóch zniszczeń szopki: 30 grudnia i 6 stycznia. W miejscowości Morigny „nieznani sprawcy” umieścili 8 stycznia na kościele katolickim wulgarne napisy, hasła anarchistyczne oraz odwrócony krzyż. Kilka dni wcześniej, 10 stycznia, podpalono XVI-wieczny kościół św. Ludwika w podparyskim Fontainebleau i sprofanowano wszystkie obrazy. Tego samego dnia w Nantes parafianka zauważyła dwóch mężczyzn stojących u ołtarza w bazylice św. Mikołaja – mężczyźni uciekli, ale przy ołtarzu wybuchł pożar. Także 10 stycznia w Seine et Marne „nieznani sprawcy” przewrócili historyczny krzyż z XVI w. W Chamaret 17 stycznia sprofanowali szopkę w kościele: splądrowali żłóbek i ucięli głowy dwudziestu figurkom. Z kolei 23 stycznia dokonano profanacji kościół św. Marii Magdaleny w Plan-de-Cuques.

To „zaledwie” kilka przykładów napaści dokonywanych nie tyle przez islamskich ekstremistów, ile przez rodzimych Francuzów. Owe akty przemocy to element długoletniego procederu. To jest po prostu wojna z katolicyzmem, prowadzona we Francji w imię sekularyzmu państwowego. Oczywiście, agresywny ateizm jako ideologia niesiona na sztandarach nowej lewicy nie jest zjawiskiem wyłącznie francuskim. Lewackie ataki terrorystyczne i akty wandalizmu wobec miejsc sakralnych w Unii Europejskiej są coraz częstsze w takich krajach jak właśnie Francja, ale również Niemcy, Hiszpania, Belgia, Holandia czy kraje skandynawskie.

Są to działania strategiczne, planowe, dobrze zorganizowane, umotywowane, finansowane przez antychrześcijańskie środowiska. Świętokradcy prowadzą systemową i zaplanowaną kampanię, włącznie z wykorzystywaniem metod terrorystycznych. Anarchiści z lewackiego Kommando Mateo Morral 3 października 2013 r. podłożyli bombę w katedrze w Saragossie – zaatakowali w czasie, gdy w świątyni było mnóstwo wiernych oraz turystów. Na szczęście nikt nie został ranny, jednak zabytek poniósł poważne szkody. Chociaż chrystofobia przejawiana jest przez różne środowiska – lewackie, komunistyczne, libertyńskie, satanistyczne, ateistyczne, gejowskie, masońskie, islamistyczne – wszystkie one mają jeden cel: zniszczenie Kościoła.

Jest to zatem paradoks. Obraźliwe karykatury „Charlie Hebdo” mogą tu posłużyć jako ilustracja. Lewacy i liberałowie pomimo jawnej agresji, także na ich wartości, ze strony radykałów muzułmańskich, ze ślepym uporem atakują chrześcijaństwo, które zapewniło im wolność słowa, zgromadzeń, sumienia. Sprzymierzają się z islamistami, którzy marzą, aby tego wszystkiego zabronić, stają się współpracownikami różnej maści terrorystów. Swoją retoryką zachęcają do pogromów ze strony ekstremistów czy też tworzą dla nich dogodny klimat. Czerwoni terroryści np. z RAF czy z Czerwonych Brygad byliby zapewne zadowoleni, że ich zły duch przetrwał na Starym Kontynencie.

Tomasz Korczyński
Idziemy nr 8 (542), 21 lutego 2016 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter