2 maja
czwartek
Zygmunta, Atanazego, Anatola
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Lwów: mija pierwszy szok wywołany wojną

Ocena: 5
561

Na zachodzie Ukrainy, gdzie do tej pory działania zbrojne nie dotarły, po pierwszym szoku wywołanym wybuchem wojny sytuacja nieco się normalizuje.

Jeżeli chodzi o stan psychiczny, to ludzie trochę się już przyzwyczaili, chociaż jest to trudne. Przyzwyczaili się, bo wojna trwa już kilka dni

- mówi dziennikarka Katolickiego Programu Radiowego we Lwowie Irena Rudź.

Nasi wojskowi dalej odważnie walczą i jest to bardzo budujące. Jeżeli chodzi o zachód kraju, to ludzie na różne sposoby udzielają się w wolontariacie. Chodzi o to, aby nie siedzieć w domu. Druga rzecz, że wiele pomocy humanitarnej wciąż napływa i tę pomoc trzeba rozdzielać. To też robią osoby na zachodzie Ukrainy. Kolejną rzeczą jest to, że ludzie się już trochę uspokoili. Pierwsza panika minęła. Wielu wraca do miast. Trzeba jakoś dalej żyć i dalej pracować. Zatem kto może, wraca do pracy, bo za coś trzeba będzie kupić żywność. Oczywiście, jest jeszcze jedna rzecz, którą tutaj można robić i to robimy. Trwamy na modlitwie, w której jednoczymy się z całą Ukrainą i światem.

W minioną niedzielę Kościół rzymskokatolicki rozpoczął obchody Roku Krzyża Świętego na Ukrainie, który był już zaplanowany dużo wcześniej, jeszcze przed wybuchem wojny. Przeżywany jest on pod hasłem: "W Krzyżu zbawienie".

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 1 maja

Środa, V Tydzień wielkanocny
Wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę.
Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 15, 1-8
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter