Zdaniem Patriarchy najgorsze jest to, że
„na skutki naszego bezwzględnego pozyskiwania energii naraziliśmy najsłabszych z nas”. Dlatego zażądał od przedsiębiorców i konsumentów podjęcia energicznych działań na rzecz ochrony klimatu i dzieła stworzenia, gdyż –
jak zaznaczył – niestety
„uczyniliśmy o wiele za mało”.
Hierarcha zauważył, iż nadal
„istnieje wielki dystans między głową, sercem i działaniem”.
Podkreślił, że w tej sytuacji
„nasz świat nie podlega negocjacjom. Świat czeka i przygląda się. To my jesteśmy odpowiedzialni za nasze działania”.
W Davos przemawiała też młoda szwedzka działaczka klimatyczna Greta Thunberg, wzywając światowych przywódców politycznych i gospodarczych do słuchania głosu młodych ludzi. Zwróciła uwagę na globalną bezczynność wobec zmian klimatu, nawet po wielu miesiącach mobilizacji młodych ludzi na całym świecie.
„Wszyscy walczymy o środowisko i klimat. Ale jeśli spojrzymy na to w szerszej perspektywie, w zasadzie niczego nie zrobiono”
– podkreśliła szesnastolatka.
W 50. Światowym Forum Gospodarczym w Davos uczestniczą również prezydent RP Andrzej Duda i premier Mateusz Morawiecki
Co? Gdzie? Kiedy?
