28 kwietnia
niedziela
Piotra, Walerii, Witalisa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Focus

Ocena: 0
1430
Skupienie jest jak mięsień, który trzeba ćwiczyć. Choć bodźce wpływają na wszystkich, każdy człowiek ma moc, by kierować uwagę tam gdzie chce.
Masz dwie minuty na Youtube’a? Problem jednak nie tkwi w tych zmarnowanych dwóch minutach, lecz w tym, że przyzwyczajamy się, aby odpowiadać na każdy bodziec pochodzący z otoczenia. Odrywamy się od zajęć, które w danej chwili realizowaliśmy, i przerywamy skupienie, co niesie za sobą trud powrotu. Coraz częściej słyszy się, że per saldo hiperłącza niszczą naszą skuteczność i operatywność.

Sygnał z smartfona, wszędzie i co chwilę wołający do ostatniej wiadomości na Facebooku, do nowego podglądacza na Twitterze, przekaz z WhatsAppa czy poczta elektroniczna… Wszyscy żebrzą naszej uwagi, jak królik Alicji, kuszą nas, aby za nimi pobiec do krainy czarów. Mówi się o nowej obsesji – to chorobliwa potrzeba zaspokajania głodu newsowego, czasami jako wręcz fizyczna konieczność skupiania uwagi równocześnie na wielu sprawach. Konkret pojedynczego zajęcia nudzi!

Daniel Goleman znany z bestseleru „Inteligencja emocjonalna” wydał ostatnio książkę „Focus”. Poświęca ją skupieniu, niedocenionej cechy w świecie, w którym liczą się ilościowe wyniki. Goleman dowodzi, że skupienie jest potrzebne też dla poczucia szczęścia. Człowiek zanurzony w czasie przeżywa i rozwiązuje sprawy po kolei, jedną po drugiej. Dlatego potrzebuje zdolności skupiania się na nich, łączenia i rozłączania uwagi na konkretną sprawę. „Fokusować” uwagę, a potem ją rozpraszać. Jeżeli posiada się zdolność do skupiania się, zaangażowanie w działanie będzie jakościowo lepsze. Sukces idzie za zdolnością „przełączania” uwagi.

Według Golemana skupienie jest jak mięsień, który trzeba ćwiczyć. Choć bodźce wpływają na wszystkich, każdy człowiek ma moc, by kierować uwagę tam gdzie chce. Ludzki umysł ma dwa nurty: wznoszący się (szybki, intuicyjny, nieświadomy) i schodzący (wolniejszy, dobrowolny i wymagający wysiłku). By opierać się kulturze pośpiechu i zachcianki, powinniśmy pracować nad tym drugim nurtem.

Skupienie jest też niezbędne dla relacji międzyludzkich. Pozwala zrozumieć kontekst, w którym się żyje, i okoliczności, w których widzimy innych ludzi. Osoby, które to potrafią, mają większą inteligencję społeczną, odkrywają aspekty niezauważone przez innych. Liderami XXI w. będą ci, którzy odnajdą złoty środek pomiędzy nadmiarem informacji i superfokusalizacją. Oczywiście, nie wszystkie zadania wymagają takiego samego zaangażowania.

No cóż, stare zasady wychowania i ascetyki chrześcijańskiej okazują się wciąż aktualne: „czyń, coś powinien, skupiony na tym, co czynisz”.

ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski
Autor jest duchownym Prałatury Opus Dei w Warszawie
Prowadzi stronę www.ostatniaszuflada.pl
Idziemy nr 3 (435), 19 stycznia 2014 r.



PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter