- Odwagi! Nie bójcie się, kogo Pan Bóg powołuje, temu daje łaskę. – mówi ks. Andrzej Tarasiuk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. Na nowy rok akademicki przyjętych zostało już trzynastu kandydatów, w tym jedenastu z archidiecezji krakowskiej, a dwóch z diecezji bielsko-żywieckiej. Formację odbywają wspólnie. Rekrutacja potrwa do 17 września.
Krakowskie seminarium duchowne na brak kandydatów do kapłaństwa nie narzeka. Jest to tym cenniejsze, że są w Polsce seminaria, które w tym roku nie mają jeszcze żadnych zgłoszeń, a powszechnie mówi się o spadku powołań.
W Krakowie mieści się jedna z najstarszych, bo mająca ponad cztery wieki tradycji, i najbardziej renomowanych uczelni kształcących i formujących kapłanów. Dość powiedzieć, że właśnie tu dojrzewał do swojego powołania m.in. Karol Wojtyła – św. Jan Paweł II. Seminarium współpracuje z Uniwersytetem Papieskim Jana Pawła II, gdzie alumni odbywają wyższe studia filozoficzno-teologiczne.
Dzięki zmianom dokonanym przez metropolitę krakowskiego abp Marka Jędraszewskiego, formacja seminaryjna ma nowy wymiar. Oprócz rozeznawania powołania i stawiania wysokich wymagań edukacyjnych, równie ważna jest atmosfera, poczucie bezpieczeństwa, zaufanie i tworzenie wspólnoty na wzór rodziny. Nowo powołany przez abp Jędraszewskiego rektor Seminarium ks. Andrzej Tarasiuk to kapłan młody, lecz o bogatym doświadczeniu duszpasterskim i formacyjnym, wiele lat pracujący z młodzieżą.
Jak czytamy na stronie seminarium, w podjęciu powołania nie przeszkadza:
- to, że nie jesteś na 100% pewny,
- że nie byłeś nigdy ministrantem, lektorem, nie uczestniczyłeś w żadnej grupie przykościelnej,
- że masz trudną sytuację rodzinną, np. brak ojca,
- że masz grzechy, z którymi się ciągle zmagasz,
- że podobają Ci się dziewczyny,
- że nie uchodzisz za „porządnego chłopaka”,
- że widzisz przykłady złego realizowania powołania kapłańskiego -nie przejmuj się, nie musisz powtarzać tego schematu.
– Pan Bóg nie powołuje najzdolniejszych, ale uzdalnia powołanych – podkreśla ks. Tarasiuk i zachęca rozważających powołanie do kapłaństwa: – Odwagi! Nie bójcie się, kogo Pan Bóg powołuje, temu daje łaskę.