Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean–Claude Juncker nazwał zmarłego wczoraj kard. Karla Lehmanna „prawdziwym przyjacielem” Europy, a także swoim. – Przez całe życie budował mosty międzyludzkie i solidarności w Europie i dla Europy. Czyniąc to, pomógł w zejściu się Wschodu i Zachodu, nie tylko w Niemczech, ale także w dialogu z Polską – napisał w swym oświadczeniu luksemburski polityk.
fot. wikipedia by Juncker_EPP_Summit_October_2010.jpg: https://www.flickr.com/photos/eppofficial/derivative work: IgnisFatuus (talk) - Juncker_EPP_Summit_October_2010.jpg, CC BY 2.0,Podkreślił, że „kard. Lehmann zawsze inwestował w przyszłość Europy”. – Funkcjonował jako moralny kompas, pokazując nam drogę i przypominając nam wartości, które wyróżniały Europę. Solidarność i miłość bliźniego zawsze były dla niego czymś więcej niż teoretycznymi pojęciami; były instrukcjami, zgodnie z którymi działał. To dlatego, między innymi w odpowiedzi na kwestię uchodźców, wezwałby nas, byśmy pamiętali o europejskiej sile współpracy i o humanitarnym działaniu. Jego słowa, często trafne, ale zawsze w duchu pojednania, pozostaną dla nas inspiracją i instrukcją, by bronić Europy i jej wartości – napisał Juncker.
Kard. Karl Lehmann zmarł 11 marca w 82. roku życia. Był wybitnym teologiem, długoletnim biskupem Moguncji i przewodniczącym Niemieckiej Konferencji Biskupiej.