Wszystko zaczęło się 13 maja 1917 r. w małej wiosce Cova da Iria, gdzie troje dzieci: Łucja (10 lat), Franciszek (8 lat) i Hiacynta (7 lat) pilnowało stada owiec. Nagle z jasnego nieba padł grom. Po kolejnej błyskawicy dzieci ujrzały na szczycie młodego dębu „Panią w białej sukni, promieniującą jak słońce. Jaśniała światłem jeszcze jaśniejszym niż promienie słoneczne”, która im powiedziała: „Nie bójcie się! Nic złego wam nie zrobię! Jestem z Nieba! Przyszłam was prosić, abyście tu przychodzili przez 6 kolejnych miesięcy, dnia 13. o tej samej godzinie. Potem powiem, kim jestem i czego chcę”.
W kolejnych spotkaniach Pani prosiła, aby dzieci codziennie odmawiały Różaniec i nauczyły się czytać, modliły się o pokój na świecie, o rychłe zakończenie wojny (I światowej), o nawrócenie grzeszników. Przepowiedziała kolejną, gorszą wojnę, głód, prześladowanie Kościoła i Ojca Świętego, jeśli ludzie nadal będą znieważać Boga. Zapowiedziała dzieciom, że dużo wycierpią, a Franciszka i Hiacyntę zabierze wkrótce do Nieba (Franciszek zmarł 4 kwietnia 1919 r., Hiacynta 20 lutego 1920 r.). Trzecie z dzieci, Łucja, 17 czerwca 1921 r. wstąpiła do zakonu, zmarła 13 lutego 2005 r., przeżywszy 98 lat. Jan Paweł II 13 maja 2000 r. zaliczył Franciszka i Hiacyntę Marto w poczet błogosławionych, a Benedykt XVI 13 lutego 2008 r. rozpoczął proces beatyfikacyjny s. Łucji.
Nam, Polakom, Fatima jest szczególnie bliska z powodu obietnic związanych z nawróceniem Rosji i zamachem na Jana Pawła II. Wspomnę tylko śp. księdza prałata Stanisława Żebrowskiego, który utworzoną w Otwocku-Śródborowie parafię powierzył pod opiekę Niepokalanego Serca Maryi, i bardzo pragnął pielgrzymować do portugalskiego sanktuarium, co nie było łatwe za czasów PRL. Marzenia swe spełnił dopiero w 1998 r., a Bóg w swym miłosierdziu pozwolił mu dziękować w Fatimie za 40 lat posługi kapłańskiej. Takich jak on, wyczekujących z tęsknotą na spełnienie zapowiedzi nawrócenia Rosji, na upadek komunizmu, były setki milionów. Nie wszystkim dane było doczekać czasów wolności, nie wszyscy mogli udać się w pielgrzymkę dziękczynną.
Starsi Czytelnicy pamiętają datę 13 maja 1981 r., dzień zamachu na papieża Polaka. Jeszcze podczas rekonwalescencji w szpitalu Jan Paweł II poprosił, aby przysłano mu wszystkie dokumenty związane z Fatimą i objawieniami Matki Bożej. Kiedy opuszczał szpital, powiedział: „Zrozumiałem, że jedynym sposobem ocalenia świata od wojny, ocalenia od ateizmu, jest nawrócenie Rosji zgodnie z orędziem z Fatimy”. Papież wiedział już, że ocaliła go Pani Fatimska. W rok po zamachu, podczas pielgrzymki do Jej sanktuarium, w obecności miliona pielgrzymów powiedział: „Widziałem we wszystkim, co mi się przydarzyło, nadzwyczajną macierzyńską opiekę Maryi”. Natomiast dwanaście lat później wyznał włoskim biskupom: „To pewna matczyna ręka poprowadziła trasę kuli, tak, iż umierający papież zatrzymał się na progu śmierci. Śmiertelna kula się zatrzymała, papież zaś żyje. Żyje, aby służyć”. Często ten fakt ujmował w zdaniu: „Czyjaś ręka strzelała, inna ręka prowadziła kulę”.
Z Fatimą związane są „tajemnice fatimskie”. Dwie z trzech wizji ujawniono w 1941 r. na polecenie biskupa Fatimy. Trzecia – wedle słów siostry Łucji – była „przeznaczona tylko dla samych papieży”. Dopiero Jan Paweł II, 26 czerwca 2000 r., ostatecznie ujawnił III część tajemnicy. Kard. Józef Ratzinger napisał wówczas: „Chciałbym na koniec powrócić jeszcze do kluczowych słów «tajemnicy» fatimskiej, które słusznie zyskały wielki rozgłos: Moje Niepokalane Serce zwycięży. Co to oznacza? Serce otwarte na Boga i oczyszczone przez kontemplację Boga jest silniejsze niż karabiny i oręż wszelkiego rodzaju. (…) Szatan ma moc nad tym światem, widzimy to i nieustannie tego doświadczamy; ma moc, bo nasza wolność pozwala się wciąż odwodzić od Boga. Od kiedy jednak sam Bóg ma ludzkie serce i dzięki temu skierował wolność człowieka ku dobru, ku Bogu, wolność do czynienia zła nie ma już ostatniego słowa. Od tamtej pory nabiera mocy słowo: «Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat» (J 16, 33). Orędzie z Fatimy wzywa nas, byśmy zaufali tej obietnicy”.
| Diecezjalna Pielgrzymka do Fatimy z udziałem abp. Henryka Hosera SAC termin: 4-11 maja 2013 r. cena: 3 950 PLN + 65 EURO program: www.diecezja.waw.pl/2621 zgłoszenia: 501-074-194 |  |
 | ks. Wojciech Lipka |
Co? Gdzie? Kiedy?
