ks. Stefan Moszoro-Dąbrowski
Umiarkowanie i prostota uzdalniają, by się radować tym, co się dostało.
Obojętność odbiorcy i dystans nadawcy są przeszkodą w ewangelizacji.
To człowiek może badać ruch na drogach mrówek – a nie na odwrót.
„Im surowsze wydają mi się wymogi moralne, tym mniej powinnam je naruszać.”
Nowoczesność nic nie zmieni w ostatecznym losie każdego człowieka.
Aby być w dobrym nastroju, trzeba umieć cierpieć.
Każdy człowiek przez całe życie musi się uczyć pełnić wolę Bożą.
Ponieważ serce nie sługa, trzeba nad nim pracować.
Łatwe pieniądze psują instytucje, a marnotrawstwo ma wiele twarzy.
Nie trzeba patrzeć na wszystko, co się widzi.