29 kwietnia
poniedziałek
Rity, Katarzyny, Boguslawa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ile Rafaela w Rafaelu?

Ocena: 0
2382
Właśnie zakończyła się w Paryżu jedna z najlepszych w sezonie 2012/2013 wystaw na świecie: „Rafael – ostatnie lata”. Ostatnie lata dla Rafaela to czas między 30. a 37. rokiem życia. Artysta umiera 17 kwietnia 1520 r. Giorgio Vasari napisze 30 lat po jego śmierci: „Santi umiera tak, jak się urodził: w Wielki Piątek”. Po jakiejś hulance wrócił do domu z gorączką, lekarze puścili mu krew i to tak, „że osłabł i umarł”. Umiera u szczytu kariery. Pracował dla dwóch wielkich papieży: Juliusza II i Leona X. Rzym płacze, papież ogłasza żałobę, tłumy odprowadzają trumnę do Panteonu, a Vasari, który widzi to wszystko, napisze: „Zapewne żaden duch nie zdoła Rafaela przewyższyć”.

Z takim „ładunkiem” weszłam do Luwru. Co zobaczyłam? Po pierwsze kilka obrazów Rafaela – nie tych najlepszych, po drugie – kilkanaście obrazów podpisanych: „Raphael et atelier”, co oznacza, że artysta namalował jedynie kilka detali lub zrobił szkic, resztę kończyli uczniowie. Po trzecie – kilkadziesiąt prac jego dwóch najzdolniejszych uczniów: Giulia Romano i Gianni Francesca Penniego. Po wystawie oprowadzają mnie kuratorzy Cecile Beuzelin i Vincent Delieuvin. Mówią, że atrybucja niemal każdego z pokazywanych tu obrazów, do tej pory uchodzących za stuprocentowe dzieła Rafaela, może być podważona. Pracownia malarza pod koniec przypominała fabrykę obrazów.

Widzę zawieszone obok siebie obrazy Świętej Rodziny z Janem Chrzcicielem, różniące się szczegółami kompozycji: tu św. Józef, tam kwiat róży. Wierzyć w podpis pod obrazem czy w swoją intuicję? Są też sytuacje odwrotne: kuratorzy pokazują mi obraz Giulia Romano „Madonna pod dębem” z 1518 r., a obok prezentują obraz Rafaela z niemal identyczną kompozycją, z 1519 r. Czyżby Rafael naśladował ucznia? I jak to się ma do tego, co napisał Vasari: że ostatnim obrazem, który maluje Rafael, jest „Przemienienie” z 1516 r., zresztą nieobecne na wystawie. Jeszcze kilka lat temu historycy sztuki twierdzili, że jak na obrazie jest sygnatura „Rafael”, to jest to Rafael. Teraz mówią co innego, a może za chwilę okaże się, że znów się pomylili?

Tak może być nie tylko z XVI-wiecznymi obrazami. Eksperci od spraw różnych mogą próbować wmawiać nam wiele. Może ufajmy bardziej intuicji, nie tylko malarskiej przecież… Nie zawsze tak ważne jest, kto maluje – ale co maluje. Popatrzmy więc na przepiękne Madonny Rafaela – a może Romano albo Penniego – i przypomnijmy sobie jego testament. To zagadka – co jest na grobie Rafaela w Panteonie?

Małgorzata Ziętkiewicz
Autorka jest dziennikarką TV Polsat
Idziemy nr 4 (385), 27 stycznia 2013 r.


PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 27 kwietnia

Sobota, IV Tydzień wielkanocny
Jeżeli trwacie w nauce mojej,
jesteście prawdziwie moimi uczniami i poznacie prawdę.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 14, 7-14
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter