26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Ad Gentes dla ludzi

Ocena: 0
2147

Pomoc najczęściej płynie do Afryki, w drugiej kolejności do Ameryki Łacińskiej. To na misyjnej mapie dwa najbiedniejsze kontynenty. Tam też najczęściej posyłani są polscy misjonarze.

fot. arch. Ad Gentes

Bp Jerzy Mazur na misji w Kamerunie

W Republice Środkowej Afryki sfinansowana została renowacja kliniki misyjnej w Belemboke z salami konsultacji medycznych, salą porodową, apteką, punktem wydawania lekarstw oraz domkiem hospitalizacyjnym dla Pigmejów. W Zambii – pomoc dla sierocińca w Livingston, gdzie mieszka pięćdziesięcioro dzieci. Kupiono dla nich książki, żywność, odzież, nasiona do ogrodu uprawianego przez podopiecznych i zapewniono pomoc psychologa. W Ugandzie franciszkanie konwentualni otworzyli Instytut Techniczny w Kakoge ze specjalnościami: fryzjera, spawacza, ogrodnika, budowlańca, krawca i ogrodnika. Ad Gentes pomogło im wyposażyć pracownię krawiecką i fryzjerską w suszarkę, parownik, żelazka, lustra, zlew, nożyczki, grzebienie, ręczniki i fartuchy. Z kolei w Karagandzie przed beatyfikacją ks. Władysława Bukowińskiego Ad Gentes dofinansowało zakup tysiąca krzeseł, dziesięciu stołów rozkładanych oraz meble do kuchni w podziemiach kościoła św. Józefa. Pomoc jest przede wszystkim celowana – wychodzi naprzeciw potrzebom misyjnym.

 

Dużo z małego

– Wspieramy wszystkich misjonarzy, czy to będą księża diecezjalni, tzw. fideidoniści, czy zakonni księża, bracia, siostry, czy misjonarze świeccy – mówi ks. prałat dr Zbigniew Sobolewski, dyrektor Ad Gentes. – W naszych celach statutowych zapisane jest wspieranie działalności polskich misjonarzy na takim odcinku, gdzie nie uzyskają innej pomocy. Nie wspomagamy administracji czy utrzymania misjonarzy, ale działalność w danej placówce misyjnej – podkreśla.

Budowa studni na misji w Afryce

Ad Gentes nie finansuje pobytu, ale projekty. – Są to małe projekty pomocowe do 2 tys. euro, ale istotne dla tamtejszych placówek – objaśnia dyrektor. – Za taką kwotę w Afryce placówka na cały rok może pokryć zakup lekarstw przeciwko malarii, środków opatrunkowych czy lekarstw przeciwgorączkowych. Ad Gentes grupuje projekty pomocowe w cztery działy: ewangelizację, medycynę, działalność charytatywną i edukacyjną.

W ramach projektów medycznych wspierano już profilaktykę chorób brudnych rąk czy naukę żywienia niemowląt. W ubiegłym roku sfinansowano zakup mleka w proszku dla matek zarażonych wirusem HIV. Aby zmniejszyć ryzyko zakażenia noworodka wirusem, kobiety karmią dzieci piersią tylko przez pierwszy okres po porodzie, a potem – mlekiem w proszku.

W ramach działalności ewangelizacyjnej Ad Gentes finansowało w Afryce zakup blachy na pokrycie kaplicy, zakup sprzętu liturgicznego, bębnów, śpiewników, Biblii, katechizmów, ale też nagłośnienie kaplicy i kościoła, remont ławek. W ubiegłym roku wydano „Dzieje duszy” św. Teresy od Dzieciątka Jezus w języku suahili. – Pomogliśmy też w zakupie tabernakulum w Dar es Salaam, w stolicy Tanzanii, po tym, jak podczas włamania ukradziono Najświętszy Sakrament. W takich krajach jak Kazachstan czy Gruzja dofinansowywany jest wypoczynek dzieci i młodzieży. Przekazaliśmy pieniądze na podróż i pobyt dzieci i młodzieży na rekolekcjach – mówi ks. Sobolewski.

W każdym z projektów, także edukacyjnym, zakres pomocy rozpina się szeroko. – Nie prowadzimy adopcji na odległość, nie wspieramy pojedynczych dzieci, ale całe placówki typu szkoły, przedszkola, internaty czy schroniska. Dużo pieniędzy co roku przeznaczamy na dzieci ulicy. W Ameryce Łacińskiej w Peru opiekujemy się Świetlicą św. Rity, dzięki czemu sześćdziesięcioro dzieci ma dom – wyjaśnia dyrektor dzieła.

Obecnie Ad Gentes wspiera budowę szkoły dla siedmiuset dzieci w Dar es Salaam, w dzielnicy Segerea. Pracują tam franciszkanie: prowadzą kampus szkolny im. św. Maksymiliana Kolbego. – Jestem szczęśliwy, że możemy przystąpić do budowy nowej szkoły, bo Tanzania niosła szczególną pomoc polskim dzieciom podczas II wojny światowej – mówi ks. Sobolewski. – Kiedy USA odmówiły pomocy dzieciom, które uciekły z Armią Andersa, zostały przygarnięte i znalazły dom właśnie w Tanzanii. Jest to więc historyczne spłacanie długu wdzięczności – podkreśla. Ten projekt realizowany jest głównie z funduszy polskiego ministerstwa spraw zagranicznych.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

Dziennikarka, absolwentka SGGW i UW. Współpracowała z "Tygodnikiem Solidarność". W redakcji "Idziemy" od początku, czyli od 2005 r. Wyróżniona przez Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich w 2013 i 2014 r.

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter