2 maja
czwartek
Zygmunta, Atanazego, Anatola
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Dziękujemy za niepodległość

Ocena: 0
3074

Wspomniany Psalm 132 należy do tzw. „pieśni stopni” (hebr. Szir hamma’alòt; Ps 120-134). Są to pieśni pielgrzymów zdążających do świątyni jerozolimskiej na święta Paschy, Pięćdziesiątnicy i Namiotów. Inni – podążając za tradycją żydowską – wiążą te psalmy z liturgią, ponieważ – według Miszny – piętnaście stopni na dziedzińcu niewiast i Izraelitów świątyni jerozolimskiej odpowiadało piętnastu „pieśniom stopni” w psalmach, które lewici mieli zwyczaj tam śpiewać w czasie Święta Namiotów (Sukka V,4). Zburzenie świątyni jerozolimskiej i diaspora sprawiły, że pieśni te zaczęły symbolizować stopnie, jakie pokonuje dusza w poszukiwaniu Boga.

Centralną część Psalmu 132 jest uroczyste ślubowanie złożone przez króla Dawida. Dawid: „złożył Panu przysięgę, związał się ślubem przed Bogiem Jakuba”. Przy pomocy tej przysięgi Dawid uczy nas, że w centrum życia społecznego, w centrum wspólnoty, narodu musi być coś, co przypomina mu naocznie tajemnicę transcendentnego Boga; jakaś przestrzeń dla Boga, Jego mieszkanie, które uzmysłowi ludziom podwójną obecność Boga – w przestrzeni i w dziejach, przypominając, że człowiek bez Boga nie może przejść przez życie bezpieczną drogą. Że potrzebuje iść przez dzieje razem z Bogiem, że prowadzi go Bóg.

Istotnie, także ten budynek świątynny jest owocem ludzkiej pracy podjętej właśnie w tym celu, by rzeczywistość niewidzialna stała się postrzegalna, a nawet pociągająca. Jest on znakiem naszego pragnienia dotarcia przez rzeczy widzialne do rzeczy niewidzialnych (per visibilia ad invisibilia – Erazm). Ma wyrażać to, co samo z siebie jest niewyrażalne. Ma w języku kształtów, kolorów i dźwięków – które wspomagają naszą intuicję – ukazywać ducha. Z podobnej racji np. biblijny obraz Boga otrzymuje kształty cielesne właśnie po to, by wyrazić Jego istnienie, ponieważ większość ludzi nie umie sobie wyobrazić istnienia, które nie miałoby związku z ciałem. Gdy budynek kościelny jest piękny, wówczas budzi radość w sercach ludzkich, budzi utajoną tęsknotę za Bogiem, tęsknotę za świętością.

Ale słowa: „Nie użyczę snu moim oczom, powiekom moim spoczynku, póki nie znajdę miejsca dla Pana” mogą mieć – według św. Augustyna – także sens głębszy. Cóż bowiem możemy ślubować Bogu, jeśli nie to, abyśmy się stali świątynią Bożą? Nic przyjemniejszego nie potrafimy Bogu złożyć w ofierze, ponad to, byśmy skierowali do niego słowa Izajasza: „Posiądź nas” (Iz 26,13); (por. św. Augustyn, Objaśnienia psalmów. Ps 131,3).

Dlatego „pragnij przyjaźni z Chrystusem. On pragnie być twoim gościem, przygotuj Mu miejsce. Co znaczy: przygotuj Mu miejsce? Nie miłuj siebie, ale Jego. Jeżeli będziesz siebie kochał, zamkniesz się przed Nim. Jeżeli Jego będziesz miłował, otworzysz Mu drzwi. A skoro otworzysz i wejdzie, nie zginiesz kochając siebie, ale odnajdziesz się wraz z Miłującym cię” (św. Augustyn, Objaśnienia psalmów. Ps 131,6).

W odpowiedzi na przysięgę króla Dawida Bóg własną przysięgą: „zaprzysiągł Dawidowi trwałą obietnicę, od której nie odstąpi: »[Potomstwo] z ciebie zrodzone posadzę na twoim tronie«” (w. 11). Ta boska obietnica dotyczy przyszłego potomstwa Dawidowego, którego przeznaczeniem jest trwałe królowanie (2 Sam 7,8-16).

Mesjański ton tej Bożej przysięgi wskazuje na to, że modlący się sięgają poza horyzont teraźniejszości i oczekują doskonałego Mesjasza, który będzie zawsze i we wszystkim podobał się Bogu. Będzie miał odniesienie nie tylko do Izraela, ale do całego świata. „Żądaj ode Mnie, a dam Ci narody w dziedzictwo i w posiadanie Twoje krańce ziemi” (Ps 2,8). „I panować będzie od morza do morza, od Rzeki aż po krańce ziemi” (Ps 72,8). Ta modlitwa – według chrześcijańskiej interpretacji – wskazuje na Mesjasza, który przyjdzie w osobie Jezusa Chrystusa.

Jego królestwo jest dostępne dla każdego. Trzeba tylko szeroko otworzyć mu drzwi. Królewskim zadaniem stojącym obecnie przed jego wyznawcami jest takie przeobrażanie instytucji i sytuacji społecznych, by nie skłaniały one do grzechu, ale by były poddane normom sprawiedliwości i miłości miłosiernej. Jest odnowienie wszystkiego „w Chrystusie” (Ef 1,10). Odnowienie powołania i godności człowieka, rodziny, kultury, gospodarki, polityki a także wspólnoty międzynarodowej. Taka była misja Kościoła w przeszłości i taka pozostanie na zawsze, dopóki cały świat nie stanie się Boży.

 

Wyrazy wdzięczności

A zatem: „Pamiętaj, Panie, Dawidowi wszystkie jego trudy, jak złożył Panu przysięgę, związał się ślubem przed Bogiem Jakuba” (Ps 132,1-2).

Pamiętaj, Panie, decyzję zmarłego kard. Józefa Glempa, który podjął odważną i czasami niedocenianą decyzję wypełnienia wotum narodu, gdy przestrzegał naród przed składaniem obietnic bez pokrycia.

Serdeczne podziękowania dla obecnego tu kard. Kazimierza Nycza, który stanął wobec trudnego zadania kontynuacji budowy i gorliwie zachęcał każdego roku episkopat do ostatniej składki.

Szczere podziękowania dla decyzji Parlamentu dotyczącej wkładu państwa polskiego w powstanie Muzeum dwóch wielkich Polaków.

Szczególne dzięki należy wyrazić Centrum Opatrzności Bożej, które zostało utworzone do gromadzenia funduszy na budowę i nadzoru nad prowadzonymi pracami. Podziękowania dla wszystkich budowniczych, architektów, inżynierów, artystów, plastyków. Przede wszystkim jednak, dla tej ogromnej, stutysięcznej rzeszy darczyńców, którzy swoimi ofiarami wzmacniali nadzieję na sfinalizowanie tego szlachetnego dzieła.

Na koniec: „niech wszyscy Twoi wyznawcy, Panie, śpiewają z radości, kiedy wchodzą do Twojej świątyni”.

abp Stanisław Gądecki
fot. Radek Molenda

Idziemy nr 47 (581) - wydanie ogólnopolskie, 20 listopada 2016 r.

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter