1 maja
środa
Józefa, Jeremiasza, Filipa
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Jedyne na Wołyniu

Ocena: 0
2275

Przed wojną na Wołyniu było około dwustu kościołów. Dziś jest ich zaledwie dwadzieścia. Katolickiego sanktuarium maryjnego nie ma w ogóle, ale sytuacja niebawem może się zmienić. Także dzięki nam.

Kolegiata Świętej Trójcy w Ołyce uchodziła za najpiękniejszą świątynię Rzeczypospolitej. Położona nad rzeką Putyłówką, sięga historią schyłku XVI w. To wtedy sławny jezuita ks. Piotr Skarga namówił do odejścia od kalwinizmu księcia Stanisława Radziwiłła, a ten wybudował w akcie nawrócenia świątynię. Niecałe pół wieku później jeden z synów „Pobożnego” (książę Stanisław na przydomek taki zasłużył ogromnym w ostatniej dekadzie życia zaangażowaniem w sprawy Kościoła rzymskokatolickiego) zastąpił świątynię drewnianą – murowaną. Ufundowany przez Albrychta Stanisława kościół wystawiono na wzór świątyni Najświętszego Imienia Jezus w Rzymie. W stylistyce nawiązywał też do ówczesnej perły Grodna – kościoła Zwiastowania Najświętszej Maryi Pannie. Autorami projektu całości byli Włosi Benedetto Molli i Giovanni Maliverna. Ołycką świątynię szybko ukończono – w ciągu zaledwie pięciu lat (!) i – niemal jednocześnie z konsekracją, której dokonał bp Andrzej Dębicki – okrzyknięto ją najdostojniejszą budowlą sakralną Wołynia.

Prawie całe wyposażenie tej trójnawowej bazyliki wykonano z alabastru. Wszelkie elementy drewniane – rozety na suficie i rzeźby, w tym figury dwunastu Apostołów dłuta Melchiora Erlenberga – pokrywały złocenia. Równie wartościowa i okazała była fasada kościoła, do czego przyczynił się Michał Germanus. Duże, prostokątne pole frontonu – podaje polska Fundacja Dziedzictwa Kulturowego, która od 2013 r. pracuje przy restauracji kościoła – wypełnia rzeźba „Koronacja Najświętszej Maryi Panny” z wizerunkiem Matki Bożej stojącej na półksiężycu wśród obłoków i główek cherubinów. Niżej, na półokrągłym frontonie, umieszczono płaskorzeźbę przedstawiającą Boga Ojca.W 1638 r. fundator kościoła założył przy nim filię Akademii Zamojskiej i seminarium duchowne. W niedługim czasie, bo już w 1641 r., kościół podniesiono do rangi kolegiaty.

Kapituła istniała tu do końca II wojny światowej, ale już w 1939 r. radziwiłłowską Ołykę wraz z jej unikatowymi zabytkami zaczęła rujnować Armia Czerwona. Obok kościoła był tu dziś całkowicie zdegradowany, a istniejący od XVI w. wspaniały zamek polskich książąt. Przez chwilę, w latach 1941-42, rządzili tu Niemcy, którzy w Ołyce mordowali przede wszystkim Żydów. Kiedy w 1943 r. terror zaczęła UPA, na krótko schronili się tu uciekinierzy z rzezi. Po 1945 r. najpiękniejszy kościół miał służyć jako stajnia kołchozu…

Dopiero po powstaniu niepodległej Ukrainy obiekt wrócił w ręce wiernych. W odzyskanej, choć nadal zniszczonej świątyni odbywają się dziś obchody najważniejszych świąt kościelnych.

– Celem dotychczasowych prac było uratowanie i zachowanie bryły kościoła – mówi dr Michał Laszczkowski, prezes Fundacji Dziedzictwa Kulturowego. – Mamy obecnie środki na zamknięcie bryły, ale wciąż brakuje ich na przystąpienie do prac konserwatorskich przy elementach wyposażenia. Koszt szacowany jest na kilka milionów złotych – dodaje i poleca uwadze publiczną zbiórkę na ten cel.

Niedawno Fundacja przekazała świątyni kopię zaginionego obrazu Matki Bożej Kazimierzeckiej. Oryginał przywiózł ok. 1584 r. z Palestyny Mikołaj Radziwiłł „Sierotka”, a niejaki Antoni Samołowic namalował kopię do świątyni w nieodległej Kazimierce. Z czasem ten właśnie obraz zasłynął cudami i czczony był aż do 1943 r. jako wizerunek Patronki Wołynia.

Kościół kazimierzecki wysadzono w powietrze. Zarówno cudownego obrazu, jak i pierwowzoru do dziś nie odnaleziono. Fundacja Dziedzictwa Kulturowego ufundowała dla Wołynian współczesną replikę i przekazała w Warszawie na ręce ordynariusza łuckiego bp. Witalija Skomarowskiego. Ten zaś zapowiedział, że po zakończeniu prac konserwatorskich w kolegiacie erygowane zostanie sanktuarium maryjne, pierwsze od czasów wojny na Wołyniu. Wraz z ustanowieniem sanktuarium zakończy się – obecnie największa – realizacja konserwatorska prowadzona ze środków polskich za granicą.

Datki na konserwację można przekazywać na konto Fundacji Dziedzictwa Kulturowego: 19 2490 0005 0000 4530 8032 8641 z dopiskiem: „Darowizna na cele statutowe Ołyka”.

Zuzanna Smoleńska
fot. Fundacja Dziedzictwa Kulturowego
Idziemy nr 17 (551), 24 kwietnia 2016 r.

 

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 1 maja

Środa, V Tydzień wielkanocny
Wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika
Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę.
Kto trwa we Mnie, przynosi owoc obfity.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): J 15, 1-8
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter