26 kwietnia
piątek
Marzeny, Klaudiusza, Marii
Dziś Jutro Pojutrze
     
°/° °/° °/°

Bł. kard. Wyszyński patronem Legionowa

Ocena: 0
922

W sobotę 28 maja podczas Mszy Świętej w kościele pw. św. Jana Kantego w Legionowie, której przewodniczył biskup Romuald Kamiński, odczytano dekret ustanawiający Stefana Kardynała Wyszyńskiego patronem Legionowa.

Fot. Robert Śliwiński

Sobotnie uroczystości rozpoczęły się dzień wcześniej wygłoszeniem przez Pana Grzegorza Polaka, wicedyrektora Muzeum Jana Pawła II i Prymasa Wyszyńskiego, wykładu pt. „Czego możemy dzisiaj się uczyć od naszego patrona”.

W sobotę kulminacyjnym punktem uroczystości była Eucharystia, której przewodniczył ordynariusz warszawsko-praski bp Romuald Kamiński, a na którą przybyli przedstawiciele służb mundurowych: wojska, policji, straży miejskiej oraz liczne poczty sztandarowe. W słowie wstępnym zwracając się do wiernych powiedział m.in. że jest to dzień uroczysty, kiedy po raz pierwszy wspominamy w kalendarzu liturgicznym bł. Prymasa Wyszyńskiego – Pasterza. Tego, który z tą wspólnotą miał przez wiele lat ścisłe związki nie tylko jako pasterz, ale ten, który przyczynił się do zaistnienia nowej struktury parafialnej. "Nade wszystko Prymas Tysiąclecia był dla tej wspólnoty pasterzem, a dzisiaj wyprasza nam potrzebne nam moce do tego, abyśmy bezpiecznie z radością pielgrzymowali do Nieba. W ten dzień zebrani tutaj na uroczystej Eucharystii pragniemy przyjąć tegoż błogosławionego jako naszego patrona" - mówił bp. Kamiński.

Po słowie wstępnym wicekanclerz Kurii Diecezji Warszawsko-Praskiej ks. Maciej Miętek (pochodzący z parafii św. Jana Kantego w Legionowie) odczytał dekret dykasterii watykańskiej o ustanowieniu bł. kardynała Wyszyńskiego patronem Legionowa. Następnie bp Romuald Kamiński przekazał na ręce prezydenta Legionowa Romana Smogorzewskiego oprawiony egzemplarz dekretu.

W homilii bp Kamiński zwracając się do wiernych mówił m.in. o kard. Wyszyńskim jako tym, z którym każdy może się zaprzyjaźnić.

To przyjaciel wyjątkowy, bo przyjaciel o dwóch obliczach: przyjaciel Boga i przyjaciel człowieka. (…) Nie ma innej treści, dla której to przyczyny zrodziły się tu i ówdzie owe najpierw ciche, a potem coraz bardziej wyraziste pragnienia, że potrzeba nam na czas doczesnej pielgrzymki mieć kogoś, kto będzie nam towarzyszył. Nie ma nikogo godniejszego niż Ci, którzy są przyjaciółmi Boga i człowieka. Dlatego patrzymy od samego początku historii Kościoła, historii ludzkości, na ile wyobrażenie człowieka na to pozwalało, że szukano zawsze mądrych i świętych, aby towarzyszyli nam w Drodze. Tacy ludzie, wśród nich Prymas Stefan, są wzorem w sposób praktycznie absolutnie podobni do każdej kochającej matki i każdego kochającego ojca, który z wielką radością i odpowiedzialnością bierze swoje ukochane dziecko i prowadzi przez życie.

- mówił ordynariusz warszawsko-praski. Nawiązując do Prymasa Tysiąclecia stwierdził, że "ten szedł z nami spory kawałek naszych dziejów, razem z nami się modlił, razem z nami cierpiał, razem z nami radował się, aby to służyło chwale Bożej i większemu pożytkowi ludzkiemu. On wyrósł pośród nas. Był pasterzem i to przez wiele, wiele lat".

Po Mszy Świętej wierni uczestniczyli w pikniku parafialnym, podczas którego m.in. wystawiono przedstawienie o kardynale Wyszyńskim. Wydarzeniu towarzyszyła również wystawa plenerowa „Czas to miłość” i inne atrakcje przygotowane przez wspólnoty i przedsiębiorców legionowskich.

Ks. Grzegorz Kucharski (dziekan dekanatu Legionowo i proboszcz parafii św. Jana Kantego) pomysł wyboru na patrona Legionowa kard. Wyszyńskiego określił jako piękny moment współpracy świeckich z samorządem, z parafią i ze wspólnotą legionowską. Nazwał ten wybór także "pozytywnym objawem tego, że ludzie szukają odpowiedzi na trudne sytuacje, trudne problemy, które istnieją w ich życiu".

Dla mnie to wydarzenie było dosyć istotne, bo potrzeba jedności w tym mieście. Legionowo jest miastem o różnych odcieniach, zarówno życia duchowego, życia społecznego, życia samorządowego. Na pewno wiele jest spraw, które wspólnie z parafiami samorząd może dokonać. Wybranie prymasa Wyszyńskiego na patrona miasta jest trafne, uzasadnione

- ocenił.

Jak mówi w rozmowie z tygodnikiem Idziemy Andrzej Anuszkiewicz, przedsiębiorca z Legionowa i pomysłodawca ustanowienia Prymasa Wyszyńskiego patronem Legionowa, myśl, by obwołać bł. kard. Wyszyńskiego patronem miasta zrodziła się podczas uroczystości beatyfikacyjnych. - Było to dla mnie duże przeżycie - wspomina Anuszkiewicz.

Później uczestniczyłem w Białymstoku w uroczystości patronalnej miasta, którego patronem jest bł. ks. Michał Sopoćko. Podobała mi się piękna oprawa Mszy Świętej, liczny udział duchowieństwa, ludzie. Po tej uroczystości pojawiła się myśl i pragnienie już sprecyzowane, żeby kardynał był patronem naszego miasta. Wtedy nie wiedziałem, jak takie sprawy się załatwia. Udałem się z tą propozycją najpierw do księdza proboszcza parafii Matki Bożej Fatimskiej w Legionowie, przy której działa moja firma. Nim zacząłem zbierać podpisy poparcia udałem się do prezydenta Legionowa, który - mimo powagi wydarzenia i dzieła, które było bardzo daleko idącą inicjatywą - był do pomysłu nastawiony pozytywnie. Później zebrałem podpisy poparcia wśród mieszkańców Legionowa, prezydent udał się z księdzem dziekanem do kanclerza, do biskupa, biskup skierował prośbę do Stosownej komisji w Watykanie. Gdy dostałem informację, że prośba została zaakceptowana, była to dla mnie wielka radość w sercu

- wspomina Anuszkiewicz.

GALERIA

PODZIEL SIĘ:
OCEŃ:

DUCHOWY NIEZBĘDNIK - 25 kwietnia

Czwartek, IV Tydzień wielkanocny
Święto św. Marka, ewangelisty
My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego,
który jest mocą i mądrością Bożą.

+ Czytania liturgiczne (rok B, II): Mk 16, 15-20
+ Komentarz do czytań (Bractwo Słowa Bożego)


ZAPOWIADAMY, ZAPRASZAMY

Co? Gdzie? Kiedy?
chcesz dodać swoje wydarzenie - napisz
Blisko nas
chcesz dodać swoją informację - napisz



Blog - Ksiądz z Warszawskiego Blokowiska

Reklama

Miejsce na Twoją reklamę
W tym miejscu może wyświetlać się reklama Twoich usług i produktów. Zapraszamy do kontaktu.



Newsletter